
Czy w waszych WORDach pojawiły się czasem jakieś "mondre" interpretacje wymagań tego punktu ?
Chodzi mi o przełożenia skrzyni biegów. W większości pojazdów "czwórka" to przełożenie 1:1 , a piątka to nadbieg - w związku z tym de facto trudno na tych przełożeniach osiągnąć wyhamowywanie pędu pojazdu samym puszczeniem gazu.
Jakieś wytyczne o redukowaniu do 3 lub 2 czy normalne, zdroworozsądkowe podejście do tematu, że w gruncie rzeczy chodzi o wyeliminowanie odruchu wciskania sprzęgła przed rozpoczęciem hamowania ?
P.S. Pytanie zadaję, bo w FAQ kilka słów przydałoby się o tym skrobnąć ze względu na częstość pojawiających się teraz o to pytań, a nie chcę tam głupot popisać.