przez enessi » czwartek 01 września 2005, 17:15
przez cappricio » czwartek 01 września 2005, 17:20
przez Wiedźma » czwartek 01 września 2005, 17:27
przez ymonm » czwartek 01 września 2005, 19:21
przez enessi » czwartek 01 września 2005, 22:03
przez ymonm » czwartek 01 września 2005, 22:23
przez Wiedźma » czwartek 01 września 2005, 22:27
przez ymonm » piątek 02 września 2005, 09:11
przez carolinex » piątek 02 września 2005, 16:48
enessi napisał(a):ciężko mi się troche połapać w tym wszystkim: skupić się naraz na jeździe, zmienić przed zakrętem bieg na dwójke i ocenić odległość czy zdąże wjechać przed nim czy nie i podjąć błyskawiczną decyzje Pozdrawiam
przez gostek » piątek 02 września 2005, 17:43
przez cappricio » piątek 02 września 2005, 19:55
gostek napisał(a):a co do jazdy z kilkoma instruktorami (chyba Capriccio o tym pisała)
ja tak miałem i nie wiem czy do konca to jest dobre rozwiązanie
przez Wiedźma » piątek 02 września 2005, 20:19
przez enessi » piątek 02 września 2005, 21:25
przez cappricio » piątek 02 września 2005, 21:35
enessi napisał(a):
Cappricio tak jak pisałam wcześniej raczej chyba nie będe chciała zmieniać instruktora bo właściwie to ja zabiegałam o to żeby z nim jeździć a tak wogule mamy wybór spośród 4 instruktorów i własnie ten jest z nich najlepszy
enessi napisał(a):bo narazie jesteśmy w błędnym kole i on się denerwuje a ja się coraz bardziej stresuje...
przez enessi » niedziela 04 września 2005, 15:33
mi tylko chodzilo o jednorazowe, pojedyncze jazdy a innym instruktorem nie zeby dzielic sobie kurs na kilku ja tez mialam prawie wyszstkie jazdy z jednym