cman napisał(a):współkierującym, ponieważ ma prawo do jazdy bez zapiętego pasa bezpieczeństwa, aby...
mógł przejąć pełną kontrolę nad pojazdem w razie konieczności
przez sankila » czwartek 21 maja 2009, 23:48
cman napisał(a):współkierującym, ponieważ ma prawo do jazdy bez zapiętego pasa bezpieczeństwa, aby...
przez cman » czwartek 21 maja 2009, 23:52
przez sankila » piątek 22 maja 2009, 00:13
przez sankila » piątek 22 maja 2009, 00:25
przez Pinhead » piątek 22 maja 2009, 01:38
przez Khay » piątek 22 maja 2009, 06:25
przez cman » piątek 22 maja 2009, 11:05
Khay napisał(a):I tu kursant dostaje polecenia - nie sugestie, nie wskazówki, a polecenia (tym się to różni od wskazówek "pilota").
Khay napisał(a):On ma prawo zaufać, że instruktor wie co robi i nie będzie przeginał. W przeciwnym razie zlikwidować należy całą szopkę z instruktorami, bo ja wolałbym jeździć z kimś, co do kogo mam pewność, że będzie się starał rzetelnie ocenić moje umiejętności i do nich dostosywawać będzie kolejne wyzwania. Ojcem, bratem, przyjacielem, żoną (:P). Jeśli, co pośrednio wynika z Waszych słów, za błędy w czasie kierowania na tym poziomie instruktor nie odpowiada (a nie widzę nigdzie opisanych sankcji za takie postępowanie - bez sankcji zaś gwarancji też nie ma, co więcej - sam pomysł Was bawi...) to jedyny sposób to szukać dobrego instruktora.
Rozporządzenie napisał(a):§ 3. 3. Instruktor dokonuje podziału godzin zajęć oraz ustala ich zakres tematyczny odpowiednio do stwierdzonego u osoby poziomu wiedzy i umiejętności, jej predyspozycji, łatwości przyswajania poszczególnych zagadnień itp.
Khay napisał(a):A ja wolałbym mieć pewność, że nawet ten zły to nie jest całkowicie bezkarny. I jak kogoś dla zabawy śle na początku kursu na jakieś piekielne skrzyżowanie - to za swoją bezmyślność może "beknąć" stosownie do swej za jej skutki odpowiedzialności.
Khay napisał(a):Czyli jak kursant skręcając w lewo na jakimś molochu zabije pieszego na pasach (bo skupi się na jadących z naprzeciwka np.), to instruktor który na to w porę nie zareagował, a przez swoją bezmyślność do sytuacji doprowadził, będzie musiał liczyć z czymś więcej, niż tylko np. utrata uprawnień do szkolenia, bo taka odpowiedzialność to śmiech na sali. ;)
Khay napisał(a):No i ja się pytam Was, bo jako instruktorzy pewnie znacie zasady: jaką odpowiedzialność (poza moralną, ale tę u kiepskich instruktorów uważam za szczątkową) ponosiłby w takiej sytuacji instruktor?
przez Khay » piątek 22 maja 2009, 12:00
cman napisał(a):Rozporządzenie napisał(a):§ 3. 3. Instruktor dokonuje podziału godzin zajęć oraz ustala ich zakres tematyczny odpowiednio do stwierdzonego u osoby poziomu wiedzy i umiejętności, jej predyspozycji, łatwości przyswajania poszczególnych zagadnień itp.
Zatem instruktor odpowiada za właściwe przeprowadzanie szkolenia. (...) Natomiast jeżeli kursant uzna, że było to spowodowane niedostosowaniem programu szkolenia, do jego możliwości i umiejętności, wytoczy instruktorowi sprawę cywilną i wtedy sąd stwierdzi czy tak też było w rzeczywistości.
Nawiasem mówiąc, to zdrowo funkcjonujący system kontroli, powinien automatycznie wyłapywać takie sprawy i na tej podstawie weryfikować instruktorów, w przypadku których takie przypadki się powtarzają.
przez dylek » piątek 22 maja 2009, 18:28
Khay napisał(a):Stąd wniosek: albo wybierz sobie dobrego instruktora, albo licz się z tym, że "szkolenie" będzie zwyczajnym wyciąganiem kasy, bez gwarancji czegokolwiek, włącznie z reakcją w sytuacji zagrożenia.
przez cman » piątek 22 maja 2009, 18:33
Khay napisał(a):Ale żaden przepis (Waszym zdaniem) go do tego nie obliguje (czyt. nie zmusza grożąc paluchem potencjalnych konsekwencji prawnych czy finansowych).
przez sankila » piątek 22 maja 2009, 21:26
cman napisał(a):nie widzę powodu, dla którego ja miałbym dostać mandat za czyjeś wykroczenie, w szczególności za takie, na które nie miałem wpływu i w dodatku na podstawie nieistniejących przepisów.
przez cman » piątek 22 maja 2009, 21:37
sankila napisał(a):nie jesteś winien - nie przyjmujesz mandatu
przez sankila » piątek 22 maja 2009, 22:13
przez cman » piątek 22 maja 2009, 22:24