Witam
W poniedziałek byłem na badaniach lekarskich wszystko ok prawo jazdy bezterminowe.
Dzisiaj byłem na swoim drugim wykładnie dałem swojemu instruktorowi karteczkę od lekarza i mówił że musze poczekać tydzień aż będę mógł wsiąść za kierownice "L'ki"
Zdziwiło mnie to bo pierwszy raz o tym słyszę znajomi którzy uczyli się w tej szkole o niczym takim nie wspominali.
I tutaj moje pytanie czy to jest normalna procedura ? I dlaczego tak jest ?