Jeszcze raz powtorze - Ty tez.waw napisał(a):Jeszcze raz powtórzę - bredzisz.
Jeżeli ktoś szuka mieszkania lub pracy w centrum miasta, gdzie jest ogólnie drożej i ciągłe problemy z dojazdem to sprawa jego masochizmu. W Polsce dla coraz większej ilości osób samochód jest konieczny. W ostatnim czasie powstały już nawet nie gminy, a całe powiaty bez transportu publicznego. A skąd wziąłeś te 1,5 godziny to nie wiem. Ja na przykład do starej pracy to dojazd samochodem z lekkim przekraczaniem prędkości zajmował ok 15min, komunikacją miejską 40-60 min jak doliczyć dojście do przystanku. A koszt niewiele niższy.
Czesto ludzie nie maja zbyt duzego wyboru pracy. Sa zawody, ze to pracownicy dyktuja warunki i moga szybko znalezc prace w innej lokalizacji. Ale czesto jest tak, ze nie ma za bardzo wyboru.
Co do Twojego przykladu z dojazdem, to nie wiem co mialby dowiesc. Jak pisalem wczesniej, transport prywatny w duzych miastach bedzie powoli coraz bardziej uciazliwy. Na razie nie ma wiekszych problemow w Polskich miastach. Z czasem jak beda sie rozrastac bedzie brakowac coraz wiecej miejsc parkingowych, beda coraz wieksze korki. Mozna zobaczyc jak to obecnie funkcjonuje np. w niektorych miastach U.S.A.
Moim zdaniem za kilkadziesiat lat prywatny samochod w duzej aglomeracji moze byc historia.