yorki napisał(a):Dalej uważam, że nieznajomość niuansów odbiegających od KW stanowi usprawiedliwienie dla obcokrajowca i wyłącza odpowiedzialność za wykroczenie.
Przytoczony przez Ciebie § 2 nie ma zastosowania do penalizacji czynów zabronionych (jako wykroczenia) pośrednio przez ustawę PoRD, bo wykroczenie popełnione umyślnie podlega karze wtedy, kiedy tak stanowi kodeks wykroczeń, ale to są sytuacje wyjątkowe.§ 2. Nie popełnia wykroczenia umyślnego, kto pozostaje w błędzie co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego.
§ 1. Nieświadomość tego, że czyn jest zagrożony karą, nie wyłącza odpowiedzialności, chyba że nieświadomość była usprawiedliwiona.
Natomiast § 1 daje jakąś możliwość wymigania się. Np. ktoś powoła się na TVN24, gdzie mylnie mówili że jakieś przepis wchodzi w życie za miesiąc, podczas gdy wszedł wczoraj. Więc delikwent nie ma świadomego wyobrażenia co do faktycznego statusu prawnego wymiaru kary (bo dokładnie nie sprawdzał, czy TVN24 kłamał) a tym bardziej - skoro jest nieświadomy kary - jest nieświadomy popełnienia czynu bezprawnego.
Niemiec który jeździe bez świateł mijania/do jazdy dziennej, w Polsce nie może zasłaniać się "usprawiedliwioną nieświadomością" - przeciwnie powinien się przygotować do ruchu w obcym państwie.
Tak samo jak Szwed przyjedzie do Polski i weźmie z półki towar tańszy niż 300 Euro, to nie może się zasłaniać, że nie wiedział że popełnia wykroczenie, skoro u nich to nie jest wykroczenie ani przestępstwo (tak przynajmniej słyszałem że mają b. liberalne podejście do kradzieży, co trochę dziwi patrząc na historię Szwecji - obcinanie rąk itp.)).