leszekch73 napisał(a):oskbelfer betonem to jesteś TY.
ale napewno nie jestem trepem jak Ty
Ja założyłem mundur w roku 1993 po upadku LWP.
a mnie do założenia munduru zmusili i było to wczasach kiedy Tobie Pani w kiosku nie sprzedałaby ani fajek ani prezerwatyw ------ oto cała różnica, a były to czasy kiedy studenci nie mieli nic do gadania --- od tego czasu brzydzę się trepami i mundurem
Odszedłem z armii bo zmusiła mnie do tego choroba
.
To Ty rencista jesteś czy emeryt, zresztą jest to bez znaczenia, bo i tak jesteś trepem
Nie robiłem szkół wieczorowo.Umiem jeździć i nauczać co potwierdzają moje wyniki.Kierownik osk miał różnych instruktorów i ich zmieniał nie dla kasy i opłat ,tylko ze względu na ich wynik i podejście do pracy.To ,że jesteś starszy nie znaczy mądrzejszy.
A ja trepów - emerytów z zasady nie brałem do ośrodka, a to że jestem starszy, to fakt ---- natomiast to że mądrzejszy wynika z tego - że nie byłem ochotnikiem do zakąłdania munduru, a że z trepami miałem do czynienia i to że 90 % okazało sie "durniami" - nic nie poradzę, może Ty łapiesz się do tej 10% grupy nieco mądrzejszych - nie wiem --- z pierwszych Twoich "mądrych" postów wylonił się obraz typowego trepa...
Nie każdy mundurowy był leniuchem.
No jaaaasne - zwłaszcza biskup polowy generał Flaszka
Ja straciłem zdrowie dla kraju.
Górnik dołowy traci zdrowie dla siebie ?
Kierowca cieżarówki traci zdrowie dla siebie ?
Pielęgniarka traci zdrowie dla siebie ?
Tylko trep traci zdrowie dla kraju ?
Wysiadła Ci wątroba od gorzały ? (sory to było chamskie z mojej strony)
Przykro mi, że nie masz zdrowia -- ale temat nie o Twoich chorobach (i nie traciłeś człowieku zdrowia dla kraju - bo brałes za to kase - nikt Cię na trepa na siłę nie pchał), tylko o zdrowych 40 - 50 letnich bykach, biorących emerytury.....
A tak na marginesie - żeby być instruktorem, to trzeba być zdrowym - lekarz medycyny pracy, orzeczenie, badania --- coś ściemniasz "żołnierzu"
I nadal twierdzę,że
w tym temacie pieprzysz bzdury i zwyczajnie zazdrościsz ludziom,którzy potrafią coś robic.
Trep to trep, co trep potrafi zrobić ? Zameldować się i odmeldować, albo p........... że mądrzy ludzie zakłądają mundur....
tomcioel1 napisał(a):
dzięki oskbelfer za wszystkie tytuly którymi mnie uraczyłeś , niektórymi co prawda na wyrost ale i tak jestem wdzięczny...
Cała przyjemność po mojej stronie
zacznijmy od krusu - musze cię zmatwić - nie jestem krusowcem , placę zus ...
no szacun, jestem pod wrażeniem
pochwal się jeszcze czy żyjesz tylko z osk, czy inny pracodawca płaci za Ciebie zus
---- może jesteś przedszkolanką
?
czy mnie nie chcą w wordzie to szczerze powiedziawszy nie wiem bo się nie dowiadywałem... i nie mam zamiaru - dobrze mi tu gdzie jestem i nie zamierzam tego zmieniać... - wolę być wsród tych co uczą niż egzaminują - a jak czytam wypowiedzi niektórych osób reprezentujących tą drugą grupę to utwiedza mnie to w słuszności moich zamierzeń...
A ja powiem Ci szczerze, bardzo dobrze się czuję zarówno pośród starych kolegów instruktorów jak i egzaminatorów ------- tam, gdzie ja pracuję nie ma palantów instruktorów biegających na skragi z kursantami, przynajmniej w stosunku do mojej osoby. Natomiast jak czytam na forum wypowiedzi to dziękuję Bogu, że znam liczną grupę instruktorów i "mecenasi" jak na Tym forum dziwaki w liczbie setnych promila.
nigdy szerszona nie ośmieliłbym się nazwac kanalią bo lubie faceta i cenię , zauważylem tylko że pisane przez niego komentarze zmieniły się od czasu kiedy go poznałem na tym forum ...
Mnie, natomiast komentarze Szerszona nie raziły ani kiedyś, ani teraz - czego nie moge niestety powiedzieć o Twoich komentarzach, bo ani Cię nie lubie, ani nie cenię -- co nie oznacza, że uważam Cię za idiotę czy człowieka mało inteligentnego wprost przeciwnie i zawsze się zastanawiam jak można mieć na oczach cały czas "klapy"
napisaleś "żenada" - bardzo trafne sformułowanie - tez to odczuwam czytając większość twoich wpisów...no ale przeciez niektórzy mają prawo wszystko mówić ...
Nie spodziewałem się innej oceny z Twojej strony (było by to dziwne, a przecież Ty dziwakiem nie jesteś, i mam przynajmniej nadzieję, że nie jesteś "trepem", bo już całkiem byś stracił w mojej opinii
żartowałem cool gość jesteś...
"Trep" to mundurowy --- tak na studiach nazywaliśmy tych, kórzy za pieniadze "bronili" ojczyzny