Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez lith » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 19:07

Co by z pasami nie było to jeżeli powodem bycia przy osi było nie blokowanie skręcających w prawo to przy osi było jak najbardziej 'możliwie blisko prawej krawędzi'. Już prędzej stanie przy prawej podchodziłoby pod utrudnianie ruchu. Po to właśnie buduje się takie szersze pasy, żeby w miarę możliwości mogły funkcjonować jako 2.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Drezyna » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 20:51

Minor napisał(a):A dokładnie można zająć ten pas który ułatwi dalszą jazdę.

Piękny przepis. To PoRD czy KW? Czego tu jeszcze eksperci nie wymyślą? Tylko siąść i płakać nad kreatywnością narodu.

lith napisał(a):Co by z pasami nie było to jeżeli powodem bycia przy osi było nie blokowanie skręcających w prawo to przy osi było jak najbardziej 'możliwie blisko prawej krawędzi'. Już prędzej stanie przy prawej podchodziłoby pod utrudnianie ruchu. Po to właśnie buduje się takie szersze pasy, żeby w miarę możliwości mogły funkcjonować jako 2.

To też zresztą niezłe. A zapewne dwa pasy robi się po to by funkcjonowały jako trzy. Przepisy jakieś tam są, ale "ja" wiem lepiej i usprawniam ruch. Oczywiście każdy usprawnia po swojemu, a efekt widać na naszych drogach. Odrobinę opamiętania proponuję.

Ale co tam, i tak nieźle, bo biedny kopan już się zupełnie pogubił w zliczaniu pasów.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Minor » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 21:28

Art 22. PoRD. Masz opisane jak zachować się przy skręcie w lewo i w prawo.

Dodatkowo, tego typu pytanie jest na egzaminie teoretycznym:) Uważasz że, pytanie jest błędne? Czy może ja błędnie na nie odpowiadam? A komputer wspaniałomyślnie przymyka oko na moje błędy?

Jeżeli pas ruchu nie ma obwarowania typy "do skręcania, do zawracania" możesz sobie nim pojechać na wprost.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Drezyna » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 21:38

Minor napisał(a):Art 22. PoRD. Masz opisane jak zachować się przy skręcie w lewo i w prawo.

Dodatkowo, tego typu pytanie jest na egzaminie teoretycznym:) Uważasz że, pytanie jest błędne? Czy może ja błędnie na nie odpowiadam? A komputer wspaniałomyślnie przymyka oko na moje błędy?

Jeżeli pas ruchu nie ma obwarowania typy "do skręcania, do zawracania" możesz sobie nim pojechać na wprost.

... pod warunkiem, że będziesz jechał możliwie blisko prawej krawędzi. Art. 16.4 obowiązuje niezależnie od ilości pasów. Przestrzeganie przepisów nie może utrudniać ruchu w sensie art. 3.1., to czysty absurd. Pytania egzaminacyjne nie stanowią prawa - z pretensjami do układających pytania.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Minor » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 21:52

To po co w moim mieście 4 pasmowe jezdnie? 1 pas w lewo i zawracanie 2 pasy na wprost 1 pas w prawo i na wprost? Wszyscy i tak muszą jechać tym ostatnim pasem;) Szkoda asfaltu... twoich pieniędzy.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez szerszon » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 21:59

Ktoś ma problmy ze zrozumieniem, co znaczy termin "mozliwie"...
Z pewnościa nie to, ze trzeba jechać chocby nie wiem co ,po prawym krawezniku...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Drezyna » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 22:08

Minor napisał(a):Wszyscy i tak muszą jechać tym ostatnim pasem;) Szkoda asfaltu... twoich pieniędzy.

A to już twoje zdanie. Ja tylko twierdzę, że 16.4 obowiązuje, a jak ciocia powie, że wolałaby lewym, to nie jest dostateczny powód, by opuścić prawy. Co innego jeśli na prawym wylądowało UFO. Proponuję stosować przepisy, a nie kombinować z oszczędnością asfaltu.

szerszon - żenua...
Ostatnio zmieniony poniedziałek 09 kwietnia 2012, 22:15 przez Drezyna, łącznie zmieniany 1 raz
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Minor » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 22:10

Czyli sam, przyznałeś że autor mógł jechać lewym... przypominam. Prawy zaraz za skrzyżowaniem się kończył. Tak jak by UFO wylądowało.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Drezyna » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 22:22

Prawy pas się kończył czy "zwężała prawostronnie"? Nie konfabulujmy... Jeśli pasy nie są wyznaczone, to zanika raczej lewy, dodatkowy pas za nasze zmarnowane pieniądze i asfalt, a nie prawy podstawowy...
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Minor » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 23:28

Jeżeli się prawostronnie zwężał, tzn. że jeden z dwóch niewyznaczonych pasów zanikał, a skoro prawostronnie, no to chyba oczywiste że prawy.
Minor
 
Posty: 257
Dołączył(a): czwartek 08 grudnia 2011, 21:28

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Rizzin » poniedziałek 09 kwietnia 2012, 23:53

Drezyna napisał(a):Jeśli pasy nie są wyznaczone, to zanika raczej lewy, dodatkowy pas za nasze zmarnowane pieniądze i asfalt, a nie prawy podstawowy...


Są gdzieś w Kodeksie Drogowym takie mądrości napisane, czy tak po prostu ci się wydaje?
Rizzin
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 30 listopada 2011, 13:41

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez lith » wtorek 10 kwietnia 2012, 01:17

Drezyna napisał(a):A zapewne dwa pasy robi się po to by funkcjonowały jako trzy.

Jeżeli prawy z tych 2 pasów jest o 1/2-2/3 szerszy od lewego to jakiś powód raczej jest. Tym bardziej, że wszyscy jednak wiedza o co chodzi i stają na tym prawym pasie po lewej stronie. Zaczynając od zwykłych autek, przez l'ki i egzaminy, na policji kończąc. Jedynie ciężarówki i autobusy zajmują tyle miejsca, że nie starcza miejsca na ominięcie ich z prawej (i właśnie dlatego jest to 1 szeroki pas, a nie 2 wyznaczone, bo na 2 wyznaczone, gdzie zmieściłyby się ciężarówki miejsca nie ma). Ogólnie jest to dość często spotykane rozwiązanie, więc nie wiem skąd zdziwienie.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Zonaimad » wtorek 10 kwietnia 2012, 04:48

Wniosek z tego taki, że trzeba dla własnego dobra być chamem i blokować tych "strzałkowych", w obawie przez takimi jednostkami aspołecznymi.
Zonaimad
 
Posty: 964
Dołączył(a): czwartek 04 czerwca 2009, 18:48

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez szerszon » wtorek 10 kwietnia 2012, 07:11

Drezyna napisał(a):A to już twoje zdanie. Ja tylko twierdzę, że 16.4 obowiązuje, a jak ciocia powie, że wolałaby lewym, to nie jest dostateczny powód, by opuścić prawy. Co innego jeśli na prawym wylądowało UFO. Proponuję stosować przepisy, a nie kombinować z oszczędnością asfaltu.

szerszon - żenua...
Z pewnościa jednak wypada obserwować co sie może na tej drodze wydarzyć w najblizszym czasie.
M.in np nie blokowac prawoskretu jesli tuz za skrzyzowaniem i tak pas zanika- i nie widze tutaj braku stosowania przepisów( Art 16.4)- a że Ty tak "stosujesz"...( chyba nie złamałem regulaminu i nie polecisz sie poskarzyć :mrgreen: )
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Mandat za jazdę nie przy prawej krawędzi jezdni...

Postprzez Drezyna » wtorek 10 kwietnia 2012, 10:44

Zonaimad napisał(a):Wniosek z tego taki, że trzeba dla własnego dobra być chamem i blokować tych "strzałkowych", w obawie przez takimi jednostkami aspołecznymi.

No nie, trzeba po prostu przestrzegać przepisów, a nie tradycji ludowych. Jeździmy możliwie blisko prawej krawędzi, jeśli z dwóch niewyznaczonych pasów robi się jeden, ustępujemy pierwszeństwa prawemu, a nie zmyślamy kosmiczne historyjki o prawym zanikającym pasie, jeśli prawidłowo ustawiony pojazd omija nas z prawej strony, nie wymuszamy na nim manewru wyprzedzania i takie tam elementarne prawidła ruchu.
Prostota i elegancja, nic poza tym.

szerszon - j.w.
Drezyna
 
Posty: 1139
Dołączył(a): wtorek 30 sierpnia 2011, 16:59

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości