Ukradli znaki drogowe
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid=5875054
Kilkadziesiąt znaków, m.in. ostrzegających przed ostrymi zakrętami czy nakazujących ograniczenie prędkości, skradziono z pobocza drogi między Chojnowem i Chocianowem (Dolnośląskie). Ich brak zauważono rano. Policja apeluje do kierowców o szczególną ostrożność na tej trasie.
Na razie ustalono, że znaki skradzione zostały z ok. dwudziestokilometrowego odcinka drogi, ale sprawdzane są również inne trasy w okolicy, bo może tam również grasowali ci sami złodzieje, których poszukujemy - powiedział zastępca komendanta powiatowego policji w Polkowicach, Marek Rzęsista.
Większość ze skradzionych znaków stało na terenie gminy Chojnów. Kierowcy muszą tam bardzo uważać - podkreślił Rzęsista.
Ludzie co te znaki przeszkadzają? Rozumiem, że bieda niektórych ciśnie ale żeby znaki kraść i to z 20km? Czy oni pomyśleli o kierowcach? Przecież tych znaków nie ustawia się z nudów tylko pocoś one służął!