przez Ewelina..Gruboooo » środa 08 lipca 2009, 02:17
A ja byłam w Plocochowie..W BIALYM KRUKU!!!!!.I nie zgadzam sie z kazda negatywna wypowiedzia, bylam tam dwa tygodnie .Teoria prowadzona przez Pana Adama, bardzo dobrze,kiedy ktos czegos nie zrozumial zostało mu to wytłumaczone.Wyklady faktycznie dwa pierwsze dni calo dniowe, przerwy na obiadek, itp.Dostalismy materialy, udosteoniono komutery nadole na stolowce wiec kto nie mial dostepu do komputera mial go na dole z testami itp.Praktyka Trafilam na ZAJJJJJJJJJEBISTEGO INSTRUKTORA SZACUNEK DLA NIEGO.Pan Janusz , dzieki niemu zdalam prawo jazdy za pierwszym razem.Cierpliwy, Wymagajacy, wie kiedy pozartowac , wie kiedy opieprzyc.Naprawde warto sie z nim uczyc, nauczyl mnie wszystkiego od podstaw, zreszta dwie kursantki które razem ze mna byly u niego szkolone tez zdaly.Wiec sorry ludzie NIE MA RZECZY NIE MOZLIWYCH ..Trzeba poprostu tego chciec.A Pan Ja nusz jest 1000% INSTRUKTOREM którego moge POLECIC..Wszystkie godziny co mialam do wyjezdzenia , wyjezdzila bez zadnych obcinek.Łomża tam zdajemy egzamin, wydawalo mi sie to nie mozliwe, ale dzieki kompetentnemu instruktorowi ...pstryk i zdalam ..Ośrodek..A wiec Własciecielka...Pani Danusia Powazanie , zawsze miluska , przyjazna , czulam sie jak w domku, kiedy cos potrzebowalismy z kuchni czy kawiarenki zawsze byla dostepna.Mila atmosfera , jedzeni tez dobre , ludzie nie wybrzydzajcie to nie MARIOTT,Pozatym uwazam ze za te pieniadze co placimy, mamy nocleg , wyzywienie, mozna sie tez zrelaksowac, cisza , spokój z daleka od miasta.Nawiazuje do otatniej wypowiedzi..,,,,WIES,,,,osrodek polozony jest pieknie, dlaczego?dlatego ze spokuj sprzyjal nauce, pozatym mozna bylo na swierzym powietrzu tez sie pouczyc, z dala od zgielku i halas.O to chodzi..jedziesz sie tam uczyc i zdawac prawo jazdy a nie bog wiec co w srodku miasta.Warunki..jezeli kazdy dbal o swoj pokój mógl na ten temat cos powiedziec , my z moja wspolokatorka mielismy pokoj nr14.ajebista sprawa , lazieneczka w pokoiku, duzy , i wogole.A Co do Kawiarni..to super sprawa...Mozna wieczorkiem posiedziec , pobawiac sie , Mielismy takze ognisko , na ktorym tez bylo milo.Uwazam ze co do wczasow z prawem jazdy nie mozna miec zastrzezen.A ludzie ktorzy nie zdaja niech sie nie doszukuja winy u instruktorow, tylko w sobie , moze za malo inteligentni , albo nie chcieli tak naprawde sie przylozyc.Ja tam zajefajnie , gruboo spominac bede te wczasy i napewno nie omieszkam pojechac tam prywatnie .Jest milo, atmosfera mi odpowiada i wlasciciele tez .Pozdrawiam Serdecznie Pania Danusie , Pana Jureczka...
Zdawalam 24.06.i zdalam...Grubo.. :D :D I wszystkich Instruktorów