Strona 1 z 1

Ruszanie autem (gaz z zaciągniętym hamulcem ręcznym)

PostNapisane: środa 20 marca 2019, 17:57
przez Zelda
Próbuję nabyć wiedzy praktycznej o ruszaniu autem, gdyż jestem na kursie prawa jazdy. Przetłumaczyłem sobie procedury ze strony australijskiego ministerstwa transportu, ale mam dużą wątpliwość odnośnie użycia ręczniaka. :hmm:

Jaki macie stosunek do punktu 9 "Gdy droga jest pusta, zwolnij hamulec ręczny"? Autorzy sugerują przestać stać na ręczniaku dopiero po uzyskaniu odpowiednich obrotów silnika.

Z kolei egzaminatorzy z WORDu potrafią ocenić negatywnie za dodanie gazu z zaciągniętym hamulcem ręcznym. Charakterystyczne jest chyba, że opony potrafią zapiszczeć. Ja nie chcę, żeby piszczały. Procedurę z ręczniakiem zamierzam wypróbować na najbliższym szkoleniu.

Procedura w kabinie
  • Wejdź na fotel kierowcy. Samochód musi być zaparkowany i silnik nieuruchomiony.
  • Sprawdzić czy na pewno włączony jest hamulec ręczny.
  • Sprawdzić, czy fotel jest we właściwej pozycji i dostosować go, jeżeli to konieczne.
  • Sprawdzić wszystkie lusterka, aby upewnić się, że posiadasz dobrą widoczność obszaru za i wokół pojazdu.
  • Sprawdzić czy pasy są w odpowiednich pozycjach i zapięte.
  • Sprwadzić czy wszyscy pasażerowie zapięli pasy.
  • Sprawdzić że koło kierownicy jest we właściwej pozycji i dostosować, jeżeli potrzeba.
  • Sprawdzić czy wszystkie drzwi są bezpiecznie zamknięte.

Procedura startowania
  • Sprawdzić czy na pewno włączony jest hamulec ręczny.
  • Sprawdzić czy dźwignia biegów jest w pozycji neutralnej.
  • Docisnąć pedał sprzęgła.
  • Przekręcić klucz jednokrotnie, aby włączyć kontrolki.
  • Sprawdzić wszystkie kontrolki i światła. Jeśli nic nie trzeba zrobić, to można startować dalej.
  • Przekręcić klucz (drugie kliknięcie), aby uruchomić silnik.
  • Sprawdzić ponownie wszystkie kontrolki i sygnały ostrzegawcze.
  • Usunąć nogę z pedału sprzęgła, o ile nie zamierzam odjechać natychmiastowo.

Wyruszanie
  • Sprawdzić czy na pewno włączony jest hamulec ręczny.
  • Wcisnąć pedał sprzęgła.
  • Wybrać pierwszy bieg.
  • Sprawdzić w lusterkach uczestników ruchu oraz inne niebezpieczeństwa.
  • Włączyć kierunkowskaz.
  • Delikatnie wcisnąć pedał gazu aż do uzyskania odpowiednich obrotów silnika. Odpowiednie obroty silnika mogą różnić się pomiędzy pojazdami, ale jako wskazówka w przybliżeniu tysiąc pięćset obrotów powinno być adekwatne.
  • Odpuścić pedał sprzęgła aż do "momentu obrotowego" i przytrzymać stopą na stałe.
  • Sprawdzić ponownie swoje lusterka i spojrzeć przez prawe ramię, aby upewnić się, że droga jest wolna.
  • Gdy droga jest pusta, zwolnij hamulec ręczny i dodać lekko gazu, aby ruszyć z miejsca.
  • Wyłącz kierunkowskaz, jeżeli to konieczne.

Pytam dlatego, że zamierzam zaciągać ręczniaka na skrzyżowaniach i podczas stania przed zakrętami. Dotychczas tego nie robiłem, tylko trzymałem hamulec lub w ogóle zdejmowałem stopy z pedałów. Jeżeli jednak zacznę stosować ręczniaka, to wtedy też nabranie obrotów z nim zaciągnietym jest mi w na rękę. A może przeciwnie - koniecznie go zwalniać przed chociażby dotknięciem gazu lub sprzęgła? :help:

Cytuję post o stanowisku egzaminatora.
Postanowiłam skorzystać z drugiego sposobu, mianowicie delikatnie puścić sprzęgło, gaz i dopiero ręczny. Wszyscy mi tak radzili, znajomi mówili (którzy za 1 razem zdali), ze może być pisk, byleby nie zgasł i się nie cofnął. Pisk był owszem, koła się zakręciły w miejscu, wjechałam, ale egzaminator stwierdził, ze to niedopuszczalne, a w pamiątce z niezdanego egzaminu napisał 'gaz z zaciągniętym hamulcem ręcznym'

Re: Ruszanie autem (gaz z zaciągniętym hamulcem ręcznym)

PostNapisane: niedziela 24 marca 2019, 08:15
przez Zelda
Zaciąganie ręcznego przed skrzyżowaniem udało się, ale wywołało sprzeciw instruktora. Procedura nadaje się wyłącznie do wyruszania z parkingu lub wzniesienia. Jeżeli chodzi o sytuację na egzaminie, to hamulecem ręcznym dowodzę, że autentycznie zatrzymałem się po wykonaniu zadania parkowania lub innego. Widocznie w Anglii wymagają dowodu w przypadku stania przed tamtejszym znakiem stopu.

Re: Ruszanie autem (gaz z zaciągniętym hamulcem ręcznym)

PostNapisane: czwartek 04 kwietnia 2019, 00:08
przez keto
osobiscie nie widze potrzeby zaciagania recznego na prostej drodze oraz dziwie sie, ze na prawie jazdy jeszcze ucza zaciagania recznego po zgaszeniu silnika przy parkowaniu, zamiast wrzucic bieg

co do ruszania z recznego to osobiscie zdarza mi sie uzywac na swiatlach lub w korku pod gorke kiedy widze ze ktos mi prawie na dupie sie zatrzymal lub parkuje rownolegle na jakiejs gorce, wtedy mam pewnosc ze auto o nawet 1 milimetr sie nie cofnie

jak wtedy ruszam? dodaje delikatnie gazu i jak zobacze ze maska sie podnosi to puszczam reczny