Migacze i inne pierdoły

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez albin » sobota 30 czerwca 2007, 16:02

Rafal58 napisał(a):I jednak, udało się, pomimo stresu, nerwów, i przekonania, ze nie wyjdzie. W Tychach jest kilku bardzo wyrozumiałych egzaminatorów (np. Mój), którzy zwracają uwagę na naprawdę ważne podczas jazdy rzeczy, a nie "pierdoły" typu Migacz, czy zgasnięcie silnika.
Wystarczy dobrze wyuczyc sie przepisów, i jechac jak najwolniej mozna w danym terenie sledząc wszystkie znaki, i prawko w kieszeni :)
Pozdrawiam, i zyczę powodzenia :)

Wg Ciebie migacz (kierunkowskaz) to pierdoła??
To gratuluje wyobraźni.
albin
 
Posty: 387
Dołączył(a): niedziela 29 października 2006, 21:42

Postprzez Patsy » sobota 30 czerwca 2007, 22:07

wiesz rafałowi chodziło chyba o to, że jak sie zapomni kierunkowskazu to egzaminator przymyka oczy, albo jak auto zgaśnie a i tak wszystkie te rzeczy sie dzieja ze stresu, ale pierdoły to oczywiscie nie sa, lecz w stosunku do wymuszenia pierwszenstwa czy jakiegos innego zagrozenia to sa błahe rzeczy.
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez scorpio44 » sobota 30 czerwca 2007, 22:18

Jak dla mnie, w pewnych sytuacjach zapomnienie o kierunkowskazie może być równie poważną sprawą, co wymuszenie pierwszeństwa. A sporadyczne zgaśnięcie silnika z kolei jak najbardziej można uznać za pierdołę. ;) Krótko mówiąc - między tymi dwiema rzeczami jest kolosalna przepaść, jeżeli chodzi o rangę. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez DEXiu » sobota 30 czerwca 2007, 22:22

Też zwróciłem uwagę na "relację" z egzaminu Rafala58. Kierunkowskaz to pierdoła? :shock: W tej kwestii zgadzam się z opinią scorpia44 - wiadomo, silnik może zgasnąć z przejęcia, ale przecież kierunkowskaz to podstawa. Że niby stres? Jak ktoś wymusi pierwszeństwo to też powie że "przez stres"?
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez loser » niedziela 01 lipca 2007, 13:23

1.Spora część kierowców, bardzo często nie używa kierunkowskazów w różnych sytuacjach (zmiana pasa ruchu, skręcanie)
Policja nie reaguje na takie sytuacje.

2.Istnieją różne interpretacje przepisów co do tego kiedy włączać kierunkowskaz (rondo; jazda pasem ruchu, który skręca-nie można jechać inaczej)

3.Brak nawykowego uczenia w OSK. Czyli żeby kursant mógł wykonać manewr, to najpierw powinien włączyć kierunkowskaz a nie że woziwoda poucza po fakcie lub nie robi tego w ogóle (miałem i takiego)

Jak będą mandaty za niewłączanie kierunkowskazów, jak będą jednoznaczne interpretacje przepisów (w każdym WORD-zie takie same), jak będzie nawykowe uczenie w OSK-ach to nikt nie będzie pisać, że migacz to pierduła.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez scorpio44 » niedziela 01 lipca 2007, 17:29

loser napisał(a):1.Spora część kierowców, bardzo często nie używa kierunkowskazów w różnych sytuacjach (zmiana pasa ruchu, skręcanie)
Policja nie reaguje na takie sytuacje.

A powinna nie tylko na to, ale i na włączanie zbyt późne, co robi 80, a może i 90% polskich kierowców (powtarzam to już któryś raz i nie ma w tym cienia przesady). A w rzeczywistości, tak jak piszesz, policja w ogóle kierunkowskazy olewa. Taki przykład, może troszeczkę odwrotny - w słynnym programie "Drogówka" przynajmniej kilka razy była sytuacja, że doszło do kolizji skręcającego w lewo i wyprzedzającego/omijającego go w tym czasie. W żadnej z tych sytuacji policjant nie zainteresował się, czy był włączony (i kiedy) lewy kierunkowskaz ani nie przywołał przepisu mówiącego o zakazie wyprzedzania z lewej strony sygnalizującego zamiar skrętu w lewo. W każdej z tych sytuacji uznawali, że winny jest skręcający (bo ma się upewnić, czy może ten manewr wykonać).
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Temat

Postprzez Rafal58 » niedziela 01 lipca 2007, 20:23

Witam
Muszę wyjaśnić to co napisałem.
Zdanie faktycznie sformuowałem nieszcześliwie, przez co mozna odnieśc wrażenie, ze uważam kierunkowskaz za rzecz zbędną.
Nie, nie jest on dla mnie "pierdołą", zdaję sobie jak najbardziej sprawę z znaczenia tego elementu w ruchu pojazdów. Pisząc w ten sposób chciałem zauwazyć, że wielu egzaminatorów zwraca uwagę przesadnie na wszelkie najmniejsze nawet błędy, nie zagrażające nikomu i niczemu, jak np. zgaszony silnik, czy ten nieszczęsny Migacz na parkingu ( o którym myślałem pisząc to).
Wiem, że nie uzycie go, to błąd, lecz myslę, że to nie powód by Oblac kursanta.
Przepraszam za zamęt wywołany nieprzemyslanym zdaniem, dziekuję za zwrócenie uwagi :-)
Pozdrawiam
Rafal58
 
Posty: 2
Dołączył(a): piątek 29 czerwca 2007, 21:00
Lokalizacja: sląsk

Postprzez loser » niedziela 01 lipca 2007, 21:13

scorpio44 napisał(a):
A powinna nie tylko na to, ale i na włączanie zbyt późne, co robi 80, a może i 90% polskich kierowców (powtarzam to już któryś raz i nie ma w tym cienia przesady). .



3 razy powinnien mignąć kierunkowskaz. Jeździłem chyba z 10 ludźmi i tylko jeden powiedział mi, że ma to być 3.
Pozostali albo nie reagowali albo mówili, że za mało.


Rafal58 napisał(a):. Pisząc w ten sposób chciałem zauwazyć, że wielu egzaminatorów zwraca uwagę przesadnie na wszelkie najmniejsze nawet błędy, nie zagrażające nikomu i niczemu, jak np. zgaszony silnik, czy ten nieszczęsny Migacz na parkingu ( o którym myślałem pisząc to).


Przepisy dotyczące egzaminu niestety takie są. Dwukrotnie ten sam mały błąd i egzaminator może oblać.
A co do parkingu.
To jeśli będziesz wyjeżdżać tyłem z parkowania prostopadłego lub skośnego bez włączonego kierunkowskazu, to ktoś kto będzie jechać przez parking zauważy, to dopiero jak zaczniesz wyjeżdżać.
Dlatego tutaj kierunkowskaz nie jest zbyteczny.
Czasami wyjeżdża się z miejsca parkingowego wprost na jezdnię.
A nauczyć tego kursanta jest bardzo łatwo. Jak nie włącza migacza tylko wrzuca jedynkę lub wsteczny, to szkoleniowiec powinien wcisnąć hamulec.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez scorpio44 » niedziela 01 lipca 2007, 23:26

loser napisał(a):3 razy powinnien mignąć kierunkowskaz. Jeździłem chyba z 10 ludźmi i tylko jeden powiedział mi, że ma to być 3.
Pozostali albo nie reagowali albo mówili, że za mało.

Kiedy ma mignąć 3 razy? :shock: Szczerze mówiąc, nie mam zielonego pojęcia, o czym Ty w ogóle mówisz (i o jakich sytuacjach). :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez barbra » poniedziałek 02 lipca 2007, 09:48

Ja myślę,że to chodzi o to by kierowca miał możliwość ''zobaczenia'' naszego sygnalizowania kierunkowskazem,więc to "trzy"-to nie sztywna reguła,ale chodzi o to by nie było tak ,że użyjemy kierunkowskazu i zaraz go wyłączymy.
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 02 lipca 2007, 11:26

Ale jakie 3 razy?! Jest obowiązek sygnalizowania zawczasu i wyraźnie - a w praktyce (mówię tu o zamiarze skrętu) będzie (a raczej powinno ;) ) to być kilkadziesiąt metrów przed skrzyżowaniem (wszystko oczywiście zależy od konkretnej sytuacji - może się zdarzyć, że warto będzie włączyć nawet wcześniej).
Loser może miał na myśli zmianę pasa ruchu? Ale i tam absurdem jest określanie sposobu sygnalizowania liczbą mignięć. Również ma być to czytelne dla innych i ma być sygnalizowany zamiar, a nie sam manewr. Tu jest istota sprawy.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez glor » poniedziałek 02 lipca 2007, 12:59

Loser-ten ktoś co powiedział o 3- mignięciach kierunkowskazem to prawdopobnie nie korzystał z kodeksu drogowego od ponad 20-u lat.
Dawno temu był taki zapis, że minimum muszą być 3 mrugnięcia, ale było to tak dawno, ze wstyd dla tej osoby.

Kierunkowskaz miga od momentu zgłoszenia zamiaru wykonania manewru do jego zakończenia.

Powodzenia.
glor
 
Posty: 89
Dołączył(a): środa 20 czerwca 2007, 10:19
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez barbra » poniedziałek 02 lipca 2007, 15:42

scorpio44 napisał(a):Ale jakie 3 razy?!

Scorpio,to pytanie to do mnie?.Bo ja zaznaczyłam tylko,że dla mnie to "3"to przenośnia jakiej użył instruktor,by podkreślić,żeby kierunkowskaz nie był za krótko....a dalej to zgadzam się z Tobą i kolegą niżej,bo też tak bylam uczona,że nie tylko manewr sygnalizujemy,ale już zamiar manewru.
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez invx » poniedziałek 02 lipca 2007, 20:08

3x to w wielu sytuacjach stanowczo za malo by bylo ...
invx
 
Posty: 495
Dołączył(a): poniedziałek 17 lipca 2006, 20:40

Postprzez loser » wtorek 03 lipca 2007, 21:28

Przepraszam za brak precyzyjności.
Chodzi o minimalną liczbę mignięć, która ma sygnalizować zamiar.

Chyba 3 mignięcia to jest wystarczająca liczba, żeby inny użytkownik drogi zauważył (O ile nie rozmawia przez telefon, nie je, nie ogląda się za dziewczyną idącą po chodniku itd).
Oczywiście jak ktoś chce się włączyć do ruchu, a jest to niemożliwe (bo jadą i jadą) do będzie migać i kilkadziesiąt razy.
A z tym wcześniejszym sygnalizowaniem to trzeba uważać, zwłaszcza jak nie znamy topografii terenu.
Czasami tuż przed większym skrzyżowaniem jest małe, z podporządkowaną, albo wjazd na parking czy droga wew. I wtedy wczesne sygnalizowanie skrętu w prawo, może innego użytkownika zmylić.

Powtórzę 3 mignięcia to minimum aby zasygnalizować swój zamiar.
Po tym jak jest możliwość, to następuje ruch kierownicą, pedał gazu, czy wrzucenie odpowiedniego biegu.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości