Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

Właśnie między czasem konsultowałam się z prawnikiem od Kodeksu Drogowego i niestety muszę Cię zmartwić że nie masz racji. Na takich rondach nie ma obowiązku włączenia kierunkowskazu. Pozdrawiam

przez **Tomek_** » wtorek 03 października 2006, 14:38

Prawnik od kodeksu drogowego? Przestan juz bzdurac. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Dorosnij i przyznaj sie do bledu, a nie uparcie tkwisz w nim.

Rozbawiłeś mnie. Nie piszę bzdur. Uważasz mnie za jakąś małolatę chyba????!!!!! A grubo się mylisz. Nie mam siły już z Tobą pisać ale jedno Ci jeszcze powiem pracuję w sądownictwie i napewno tej sprawy tak nie zostawię. Pozdrawiam

przez **Tomek_** » wtorek 03 października 2006, 14:48

Zycze powodzenia na kolejnym egzaminie, a jak spotkasz ponownie tego samego egzaminatora (ktorego z pewnoscia wzieli przypadkiem prosto z ulicy, bo jak mozna ulac za trzykrotne nieuzywanie kierunkowskazu przy zmianie kierunku) to mu powiedz, ze pracujesz w sadownictwie i konsultowalas to z prawnikiem od ruchu drogowego :lol2: i nie ma racji.

P.S. Egzaminator jest tu prawnikem od ruchu drogowego ;)

A tak swoją droga to bardzo jesteś pewny siebie. Nie rozumiem jak można podważać opinię władnych osób wymienionych już przeze mnie wcześniej. Ale jak widać takie są realia i jest to przykre że każdy jest najmądrzejszy co widać dokładnie na Twoim przykładzie. Mało jeszcze przeszłeś w życiu. Ale życze powodzenia mimo to.

przez **Tomek_** » wtorek 03 października 2006, 14:57

marzencia123 napisał(a):A tak swoją droga to bardzo jesteś pewny siebie. Nie rozumiem jak można podważać opinię władnych osób wymienionych już przeze mnie wcześniej. Ale jak widać takie są realia i jest to przykre że każdy jest najmądrzejszy co widać dokładnie na Twoim przykładzie. Mało jeszcze przeszłeś w życiu. Ale życze powodzenia mimo to.

Nie rozumiem o jakie to wladne osoby chodzi jak i nie rozumiem skad mozesz wiedziec ile w zyciu przeszedlem. Odnosnie madrosci, to podalem Ci jasne przepisy, ktore do Ciebie nie dotarly, wiec po co ta dyskusja skoro pod koniec twierdzisz, ze kazdy wie swoje i inni uwazaja sie za najmadrzejszych.
Dalsza dalsza dyskusja doprowadzi do nikad, wiec proponuje ja zakonczyc, powodzenia na kolejnym egzaminie.

To przeczytaj co pisałam wcześniej. Oj krótka pamięć. Pozdrawiam

przez **Ana** » środa 04 października 2006, 12:43

Tomek dobrze Ci to wytłumaczył.
Jako potwierdzenie zapytam Cię . Jeżeli za Tobą będzie jechał inny użytkownik drogi to skąd będzie wiedział gdzie jedziesz jeśli nie zasygnalizujesz tego kierunkowskazem? W moim mieście jest dużo różnych rond, ale zasady są takie same :)
Kierowca mówi co będzie robił przez włączenie kierunkowskazu.
Przemyśl to, bo inaczej czeka Cię kolejna porażka na egz.
Powodzenia.

przez **invx** » piątek 27 października 2006, 23:22

marzencia123 - nie masz racji 8)

przez **SaYRus** » poniedziałek 06 listopada 2006, 21:11

To może marzencia123 może nam namaluje te rondo np w paincie :P i jak tam jechała!! ale chąc zjechać z ronda trzeba to zasygnalizować ! Bo rondo to jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym a więc zjeżdzając z niego zmieniamy nasz kierunek jazdy nawet jadąc przez niego na wprost :)
Pozdrawiam...
PS. marzenica 123 chyba jeszce trochę nauki przed Tobą :) no chyba że ja coś źle zrozumiałem : :wink:

przez **djskorpion** » piątek 24 listopada 2006, 21:30

SaYRus napisał(a):To może marzencia123 może nam namaluje te rondo np w paincie :P i jak tam jechała!! ale chąc zjechać z ronda trzeba to zasygnalizować ! Bo rondo to jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym a więc zjeżdzając z niego zmieniamy nasz kierunek jazdy nawet jadąc przez niego na wprost :)
Pozdrawiam...
PS. marzenica 123 chyba jeszce trochę nauki przed Tobą :) no chyba że ja coś źle zrozumiałem : :wink:

Popytaj kierowców z Warszawy o rondo "Żaba" - rondo tzw. prostopadłe - opuszczając rondo nie musisz używać kierunków (za wyjątkiem skrętu od razu w prawo)

przez **ella** » piątek 24 listopada 2006, 21:50

....rondo "Żaba......opuszczając rondo nie musisz używać kierunków

Jest to wielkie skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną to i nie trzeba a cała dyskusja toczy się o rondo bez sygnalizacji a tam trzeba....

przez **djskorpion** » niedziela 26 listopada 2006, 08:58

spójrz na znaki jak tam będziesz - skrzyżowanie o ruchu okrężnym (RONDO)

przez **ella** » niedziela 26 listopada 2006, 11:54

No i co z tego, że jest znak ruch okrężny.
Twój przykład nie znaczy, że z każdego skrzyzowania z takim znakiem zjeżdzamy bez prawego kierunkowskazu.
Kolezanka nie miała racji bo miała rondo bez sygnalizacji i tak jak pisał cały czas Tomek powinna sygnalizowac zjazd.

przez **voltman31** » wtorek 19 grudnia 2006, 17:53

marzencia123 napisał(a):To przeczytaj co pisałam wcześniej. Oj krótka pamięć. Pozdrawiam

Rozbawiłaś mnie! Swojim uparciem! Ale niestety nie masz racji! Zjezdzając z ronda musisz właczyć kierunkowskaz!

Śmiechu warte!!!!

rondo

Kto przegląda forum