jjaacc napisał(a):W sumie najważniejsze jest to, że nie będzie trzeba tak dużo czasu spędzać na bezsensownym mijaniu tyczek, i to jest duży plus nowych przepisów.
Czy kierowcy będą lepiej wyszkoleni? Może odrobinę, kierowcę czyni praktyka a nie kurs, ale samo odejście od parkowania na żyletki jest dobrym krokiem.
.....................
W nowym rozporządzeniu, osobiście nie podoba się:
1.obserwacja przez tylną szybę- powinna być dowolność w obserwowaniu drogi za pojazdem a niestety zapis ten jest nie precyzyjny nie wiem co to znaczy „zgodnie z techniką” ale czyją moją, twoją, stryjka; wydaje mi się że po to są lusterka żeby z nich korzystać tym bardziej że w pojazdach które obecnie się produkuje szyba tylna jest coraz wyżej i widoczność przez nią się ogranicza punto, jaris, polo; ....
2.sprawdzanie stanu technicznego- no można ale trzeba podejść do tematu z wyczuciem a nie jak słychać że oblewa się za nie sprawdzenie oświetlenia tablicy rejestracyjnej ...
3.czas egzaminu- 40 minut stresu to bardzo dużo a to jest przecież minimum.
Bezpieczeństwo na drogach się zwiększy jak będziemy mieć więcej dróg, lepszych, szerszych, najlepiej nie płatnych. A inaczej to ciągle się będziemy o siebie potykać.
Jest w tej wypowiedzi bardzo dużo racji.
Ale wracając do genezy. Zachowanie ministra,który wprowadził nowe zasady od 10 stycznia bez okresu przejściowego są karygodne. Dziwię się, że nikt nie zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o interwencje. Minister Oświaty dał uczniom możliwość wyboru między "starą" a "nową" maturą w okresie przejściowym. Okazuje się, że prawo jazdy można zdawać tylko "po nowemu" , nawet jeżeli jest to n-ty raz lub przystąpiło się do egzaminu po raz pierwszy ucząc się "po staremu". Uważacie ,że to jest sprawiedliwe?
- Za opłaty z niezdanych egzaminów WORD-y wymalowały nowe "łuki". Może o to chodziło....
- A obecność instruktora prowadzącego na egzaminie to nieporozumienie!!!
Kto za to zapłaci??? Czy kursant jest w stanie zapłacić straconą przez instruktora dniówkę?
- Jazdy nocne? Fajnie, tylko za pracę w nocy instruktor powinien mieć zwiększoną stawkę.
Tak dzieje się w cywilizowanym świecie...
- Jeżeli ośrodki szkolenia będą stosować się do tych wszystkich nowych zasad to kurs na kat.B
może kosztować 2000 PLN. Czy tego oczekiwaliście ?
Prawo jazdy będzie tylko dla elit i tych ,których na to stać?