Forum Chat #1

[gumik]

Cyryl, chyba opisałeś to tak precyzyjnie jak się tylko dało. Zgadzam się w 100%

[ks-rider]

Jak jesteś bogaty i kupujesz Miele, która nie psuje się przez 40 lat, to nie wiesz jakie możliwości mają te najnowsze.
Moja mającą 10 lat waży i sama dobiera czas.

Cyryl,

Co do Miele, to zdania sa podzielone i moim zdaniem nie jest lepsza od Simens'a czy Bosch'a.Bogaty nie jestem ale mam jeda devize. Zawsze kupuje towar z najwyzszej polki, bo na tani mnie nie stac !

Czasy, gdzie sprzet uzywalo sie przez 20 lat moim zdaniem minely bezpowrotnie.

MAm coprawda szlifierke kontowa Bosch- Profi ktora kupilem w 1984 r i w zeszlym roku mi padla. Zanioslem do naprawy, servisant sie zbulwersowal, ze do tego smiecia nie bedzie czesci. Naprawil i skasowal mnie na 25 pln'ow Sprzet ktory ma 40 lat ( prawie - to sprzet grajacy.

Moja ostatnia pralka Bosch kupiona w 2002 roku wytrzymala 20 lat ( w tym roku wymienilem na Samsung'a ). Wybierala mloda, bo przeciez nie ona placi tylko ojciec.

Ile wytrzyma obecna pralka, zobaczymy, Mozesz ja wlaczyc z dowolnego punktu na ziemi, ma internet. Odwazac tez odwaza, do wagi dobiera ilosc wody a czas reguluje w zaleznisci od temperatury prania.

Lodowka wytrzymala chyba 11 lat – tez Samsung. Padla przed samymi swietami BN. W uj kasy poszlo sie kopulowac, zepsuciem sie produktow zarowno zamrazarki jak i lodowki. Pomijam juz, ze przed samymi swietami BN, do domu nie dowiaza Ci absolutnie nic, wiec kupilem w Styczniu z dowozem i montazem.

TV Panasonic Vega ( Plasma ) kupiony w 2003 r funkcjonuje do dzisiaj, tyle, ze prawie 2 lata temu roku wymienilem go na Philips 4 K z najwyzszej polki z ktorego jestem b. Zadowolony ( zawsze mialem SONY, ale ostatni niestety nie przypadl mi do gustu ).

Panasonic'a wywiozlem go do PL i mysle, ze jeszcze pare lat pochodzi.

W przyszlym roku wymienie SONY ( z sypialni ) na Philipsa, bo oprogramowanie jest zajefajne i Sony pod wzgledem programowania sie niestety do Philips'a chowa – jak dla mnie zbyt trudny !

[ks-rider]

Cyryl, chyba opisałeś to tak precyzyjnie jak się tylko dało. Zgadzam się w 100%

He, he, ja nie do konca !

[Blacksmith]

Zgodzę się, że firma Miele robi dobre pralki. Tak jak robie w Niemczech to mówią Niemcy, że to pralki nie do zajechania. Po 20 lat działają.

Ale już telewizory to z pewnością nie trzymałbym jednego 20 lat. Mam obecnie telewizor 42 cale Telefunken kupiony w Niemczech 11 lat temu podczas mojego pierwszego pobytu i mocno odstaje od dzisiejszych standardów. Co prawda działać działa, ale trzeba kupić coś z lepszym obrazem.
Może ktoś coś poleci?

[Cyryl8]

Ja nie przywiązuję do TV specjalnej wagi, bo oglądam mało, w zasadzie tylko mecze.
Na wyjazdach mam parę pendrivów z jakimiś filmami na wieczór, bardziej dla żony, bo ja wolę słuchać audiobooków.

[ks-rider]

Zgodzę się, że firma Miele robi dobre pralki. Tak jak robie w Niemczech to mówią Niemcy, że to pralki nie do zajechania. Po 20 lat działają.

Ale już telewizory to z pewnością nie trzymałbym jednego 20 lat. Mam obecnie telewizor 42 cale Telefunken kupiony w Niemczech 11 lat temu podczas mojego pierwszego pobytu i mocno odstaje od dzisiejszych standardów. Co prawda działać działa, ale trzeba kupić coś z lepszym obrazem.
Może ktoś coś poleci?

Od dzisiaj w Angebocie masz Toshiba 50 cali w 4 K w NETTO za az 333 €

JAk chcesz sie szarpnac, to oblookaj wlasnie Philips'a OLED

[Cyryl8]

Z tym dobrym sprzętem może być różnie.

Jakiś czas temu kupiłem dobry (dla mnie wystarczający) TV, fajną, bardzo wygodną sofę i do tego podnóżek z tym samym obiciem.
Efekt jest taki, że nawet oglądając mecze siatkówki zdarzaj się przysnąć.

Także łatwo przedobrzyć.

[ks-rider]

Z tym dobrym sprzętem może być różnie.

Jakiś czas temu kupiłem dobry (dla mnie wystarczający) TV, fajną, bardzo wygodną sofę i do tego podnóżek z tym samym obiciem.
Efekt jest taki, że nawet oglądając mecze siatkówki zdarzaj się przysnąć.

Także łatwo przedobrzyć.

Ja ostatnie czasy po obiedzie ( takim troche obfitszym ) zaczynam komarowac przed TV Ale ja cale zycie TV na lezaco ogladam.

[Cyryl8]

Ale ja oglądam tylko mecze, więc przysypiam oglądając to co mnie interesuje.

[Cyryl8]

Jakiś czas temu dostałem propozycję szkolenia w języku angielskim.
Długo się zastanawiałem, ale odmówiłem.

Po angielsku potrafię się dogadać, jednak chodzi tu o coś innego.
Trafiają do mnie osoby z Ukrainy, Białorusi I Mołdawii czyli rosyjskojęzyczne.
Jakoś z nimi nie mam kłopotu, ale są to osoby z naszego kręgu cywilizacyjnego, myślące podobnie.
Ja ich rozumiem, oni mnie rozumieją.

Szkolenie kierowców zawodowych anglojęzycznych dotyczy osób z dość egzotycznych kierunków.
Po pierwsze ich angielski może być symboliczny, po drugie nasz sposób myślenia postrzegania rzeczywistości na pewno będzie odmienny.

Więc odmówiłem, a Ks-rider pewnie mnie zrozumie.

[ks-rider]

Jakiś czas temu dostałem propozycję szkolenia w języku angielskim.
Długo się zastanawiałem, ale odmówiłem.

Po angielsku potrafię się dogadać, jednak chodzi tu o coś innego.
Trafiają do mnie osoby z Ukrainy, Białorusi I Mołdawii czyli rosyjskojęzyczne.
Jakoś z nimi nie mam kłopotu, ale są to osoby z naszego kręgu cywilizacyjnego, myślące podobnie.
Ja ich rozumiem, oni mnie rozumieją.

Szkolenie kierowców zawodowych anglojęzycznych dotyczy osób z dość egzotycznych kierunków.
Po pierwsze ich angielski może być symboliczny, po drugie nasz sposób myślenia postrzegania rzeczywistości na pewno będzie odmienny.

Więc odmówiłem, a Ks-rider pewnie mnie zrozumie.

Pewnie, zeCie rozumie !

Szkolilem juz w 4 jezykach. O ile zrosyjskim czy polskim (wbrew pozorom szkolenie w j. polskim wcale nie jest latwiejsze niz w j. niemieckim, ale to juz inna bajka.

Co innego szkolic Anglika czy Amerykanina lub nawet Australijczyka a co innego Hindusa ktory nawet angielski ma jako jezyk ojczysty.

Mam obnecnie babe lat 39 z Indi, ktora siedzi tu juz 5 lat i ani beani me !

Caly czas probuje mi narzucic angielski. Mowie jej, ze rownie dobrze mogla by do mnie mowic po hinsku. Tlumacze jak dziadek krowie na granicy, ze jest w Niemczech i jezykiem urzedowym nie jest angelski a niemiecki.

Baba nie kuma, ze egzaminator wogole nie bedzie rozmawial z nia po angielsku, ba, wszystkie polecejia co do trasy sa wydawane w j. niemieckim. Pytania dotyczace techniki " pod maska " rowniez w niemieckim.

ostatnio kazalem jej otworzyc maske i ....... i paztrzyla sie na mnie jak ciele na malowane wrota.

kqfa, jedna wielka katastrofa !

Bialorusin ktory byl moim szefem, wprowadzil u siebiew szkole, ze mozna byc szkolonym w j. rosyjskim. Tyle, ze ten service koszttowal juz 15 lat temu 5 € na 45 minut wiecej. Ja szkolilem gratisowo, bo sam chcialem podszlifowac nanajnizsza stawke tyle rosyjski aby modz nrmalnie prowadzic szkolenie. Tyle, ze w pewnym momencie gdy to nastapilo, rowniez zmienilem technike i bylo krotko.

Placisz za szkoelnie najnizsza stawke czyli w j. niemieckim wiec nie mozesz oczekiwac, ze bedetlumaczyl na rosyjski. Kilka osob sie rozczarowalo !

Obecnie jako, ze nie potwierdzilem, ze znam angielski, wiec nikt odemnie nei wymaga abym sie produkowal ! A ja mam swiety spokoj !

[Cyryl8]

...Co innego szkolic Anglika czy Amerykanina lub nawet Australijczyka a co innego Hindusa ktory nawet angielski ma jako jezyk ojczysty...

zdajesz sobie sprawę, że do Polski nie przyjedzie pracować jako kierowca i konkurować z Polakami, Ukraińcami, Białorusinami czy Mołdawianinami Amerykanin, Anglik czy Australijczyk, ale osoby z bardzo ubogich krajów, dla których angielski jest równie obcy jak dla nas, a sposób życia zatrzymał się na późnym średniowieczu.

[Blacksmith]

Tak w ramach czystej ciekawostki... Pochodzący z Elbląga Robert Karaś jest obecnie na ustach całej Polski po wygranej i pobiciu rekordu 10-krotnego ironmana w Brazylii.

W czasach podstawówki z Robertem i jego bratem Sebastianem (również wybitnym sportowcem) trenowałem pięciobój nowoczesny w klubie Orlik Elbląg.
Niestety po kilku latach zrezygnowałem co z perspektywy czasu uważam za chyba największą głupotę i błąd w życiu.
Kto wie... może gdybym pociągnął to też byłoby o mnie głośno.

[Cyryl8]

W następny weekend w ośrodku przygotowań olimpijskich pięcioboju nowoczesnego w Drzonkowie odbędą się Mistrzostwa Polski Oldbojów w Siatkówce.

Oczywiście będę tam grał.

[Cyryl8]

Przeczytałem o ukaraniu mandatem za przekroczenie prędkości o 32 km/h w Finlandii wysokości około 120 000 euro właściciela firmy, gdzie wysokość kary jest zależna od dochodów.

Moim zdaniem to dobre rozwiązanie, bo kara ma być uciążliwa dla wszystkich, ale uciążliwa równie.