Tu tylko jeszcze dowód, że zamazują albo w ogóle wycinają swastyki. Zdjęcie zrobione przeze mnie z albumu. Niestety widać, że na tym zdjęciu z czasem ona się przebiła.

Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez Blacksmith » czwartek 21 stycznia 2021, 22:20
przez Cyryl » czwartek 21 stycznia 2021, 22:54
przez MarcinLDK » piątek 22 stycznia 2021, 00:16
waw napisał(a):I tu ocena sądu jest błędna. Cios został zadany po wyswobodzeniu się od duszenia a nie zakończeniu ataku. Uważanie że wtedy zagrozenia nie ma można by dosadnie skomentować, ale się powstrzymam.
Idąc tym tokiem rozumowania jaki przyjął sąd to każda obrona stanowiąca uszczerbek na zdrowiu atakującego nie jest obroną konieczną bo skoro atakujący pozwolił zadać sobie cios to znaczy że zagrożenie już ustało. Stąd powszechna opinia że obrona konieczna niemal nie istnieje.
przez Blacksmith » piątek 22 stycznia 2021, 00:59
MarcinLDK napisał(a):Prawdopodobnie w momencie zadawania ciosów nożem, zagrożenia życia/zdrowia już nie było. Był tylko niechciany gość w domu, ale to jednak za mało żeby uznać zadanie ciosów nożem za współmierny sposób obrony koniecznej.
przez Cyryl » piątek 22 stycznia 2021, 08:51
Blacksmith napisał(a):...W USA możesz zastrzelić kogoś kto wejdzie na Twoją posesję...
...w Texasie czy w Arizonie tak właśnie jest...
przez MarcinLDK » piątek 22 stycznia 2021, 12:30
Blacksmith napisał(a):No i właśnie moim zdaniem patologiczny i krzywdzący wyrok tu zapadł na Panu Marcinie W. Jakbym był prezydentem to bym zapewne go ułaskawił.
Blacksmith napisał(a):W USA możesz zastrzelić kogoś kto wejdzie na Twoją posesję. A nawet dobrze poczekać ze strzałem aby doszedł blisko domu a nie np. na obrzeżach posesji przy płocie aby nie było, że się potknał i przewrócił niechcący nieszczęśliwie na posesję. Różne stany mają swoje prawa i nie wiem jak gdzie indziej ale np. w Texasie czy w Arizonie tak właśnie jest. Człowiek wtargający na czyjąś posesję w celach agresywnych powinien liczyć się z konsekwencjami.
Blacksmith napisał(a):Skoro Radosław S. wtargnął z agresją i pięściami to jaką gwarancję miał Marcin.W. że Radek zaraz granata nie wyciągnie i wszyscy w mieszkaniu nie wylecą w powietrze? To nie byli Jehowy chcący porozmawiać o Bogu tylko agresywny człowiek. Może chwilowo zaprzestał zadawania ciosów przez problemy kondycyjne i zbierał siły na kolejne ciosy a może i coś gorszego.
przez gumik » piątek 22 stycznia 2021, 16:47
przez Blacksmith » piątek 22 stycznia 2021, 18:09
MarcinLDK napisał(a):Tylko idąc tym tokiem myślenia, powinieneś mieć prawo zabić każdego, kto w jakikolwiek sposób przejawia do ciebie negatywny stosunek. Ktoś cię znieważy i już wiesz, że źle ci życzy. Jaką masz grawancję, że w przyszłości cię nie zabije? Ktoś kiedyś cię pobił, potem odsiedział za to rok w więzieniu i wyszedł. Jaką masz pewność, że teraz cię nie zabije? Jedynym sposobem na pewność, że dana osoba nie ma wobec ciebie złych zamiarów jest pozbawienie życia tej osoby.
gumik napisał(a):Prawdopodobnie żeby można było wymyślić coś lepszego potrzeba by było jasnowidzów, którzy mogliby przewidzieć zamiary napastnika..
przez Blacksmith » piątek 22 stycznia 2021, 19:47
przez MarcinLDK » piątek 22 stycznia 2021, 22:07
Blacksmith napisał(a):Według was Marcin.W był zobowiązany poczekać co dalej zrobi Radosław.S. I jeśli Radosław.S wyjał by nóż i rzucił się na Marcina.W to dopiero wtedy Marcin.W miałby prawo iść do kuchni po swój nóż i się dalej bronić.
Blacksmith napisał(a):Oczywiście, że nikt nie przewidzi. Jeśli ktoś do mnie strzeli z pistoletu, ale chybi... To mam zakładać, że już więcej nie strzeli czy mam prawo jednak przypuszczać, że skoro już widać, że chce mnie skrzywdzić to będą kolejne strzały? Bo według Twojego poglądu i MarcinaLDK nie miałbym prawa wyjąć po jego chybionym strzale swojego pistoletu i strzelić do niego bo ja nie mam pewności czy on chybił celowo albo czy trzymając mnie na muszce w ogóle odda kolejny strzał.
przez gumik » piątek 22 stycznia 2021, 22:10
Blacksmith napisał(a):Według Ciebie nie miałbym prawa się bronić bo bym nie miał pewności co on dalej zamierza. Zapewne według Ciebie mógłbym użyć swojego pistoletu dopiero gdyby jego kule dosięgnęły celu. Tak, wiem, że wymyśliłem sobie taki scenariusz, ale zrobiłem to po to aby ukazać błędne podejście i rozumowanie.
przez gumik » piątek 22 stycznia 2021, 22:19
Nie wiem czy oglądałeś cały film, ale na początku akcji tej gość powiedział policjantom, że trzyma za plecami broń. Potem nie wykonywał poleceń. No sam sobie zaszkodził. Co za idiota.Blacksmith napisał(a):Na filmiku widzimy osobę podejrzaną która ma rękę za sobą tak, że nie widać co tam ma. Wygląda to tak jakby chciał pokazać, że ma pistolet. Gdy wyciąga rękę w stronę policjantów to dokonują na nim egzekucji rozstrzelania. Okazało się, że delikwent nie miał żadnej broni ani atrapy broni.
przez MarcinLDK » piątek 22 stycznia 2021, 22:35
Blacksmith napisał(a):"Z kolei w 2013 r. na dziesięć lat więzienia skazano mężczyznę, który bronił się przed dwoma napastnikami. Wdarli się oni do jego mieszkania i nie chcieli opuścić go wbrew żądaniom, używali wobec domowników przemocy i grozili pozbawieniem życia. Tu oskarżony zadał pięć ciosów nożem kuchennym jednemu i dwa ciosy drugiemu napastnikowi. Obaj zmarli w ciągu kilkunastu minut. Sędziowie uznali, że sposób obrony był niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu i że sprawca działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia napastników.".
Czy uważacie ten wyrok za słuszny? W jaki sposób niewspółmierny czyn do niebezpieczeństwa?
przez gumik » piątek 22 stycznia 2021, 23:30
przez Blacksmith » piątek 22 stycznia 2021, 23:45
MarcinLDK napisał(a):....chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.