Komentujemy odcinki programu "Jedź Bezpiecznie"

[waw]

Same uprawnienia mogą być odebrane tylko przez sąd. W związku z tym, są ludzie którym trochę to przeszkadza bo np. boją się że mając PJ pracodawca będzie chciał wykorzystać to w pracy, a ktoś nie chce jeździć z jakiegoś powodu (lęk po wypadku, choroba...) i samodzielne oddanie uprawnień nie jest możliwe przynajmniej oficjalnym instytucjom bo sam plastik to można babci oddać co najwyżej

A tak w ogóle - Leszku - o co teraz poszło bo nie oglądałem?

[LeszkoII]

Poszło o tekst "za takie rzeczy powinni zabierać prawo jazdy na 3 miesiące".

[mp0011]

A może mu po prostu chodziło o rozszerzenie uprawnień policji i umożliwienie odbierania uprawnień na 3m na takich samych zasadach jak w "programie 50+"?

[waw]

A może mu po prostu chodziło o rozszerzenie uprawnień policji i umożliwienie odbierania uprawnień na 3m na takich samych zasadach jak w "programie 50+"?

Oj, lepiej nie dawać policji uprawnień do odbierania uprawnień. Lepiej jak taką władzę będzie miał tylko sąd.

[LeszkoII]

Pan Marek Dworak wyprzedza tramwaj bezpośrednio przed przejściem dla pieszych o ruchu niekierowanym

Dzieje się to dwa razy. Pierwsze przejście - wyprzedzanie NA. Drugie przejście wyprzedzanie bezpośrednio PRZED PdP i PdR.

Przyzna się do błędu? Równi i równiejsi?

W innej sytuacji tez chybiona diagnoza prowadzącego program. Pieszy wchodzi po to żeby wejść do autobusu i ma do tego pełne prawo.

[waw]

Dworak czasem mówi ważne i wartościowe rzeczy, ale niestety czasem plecie od rzeczy.
Tu istotnie wyprzedzał. Tak samo jak i zatrzymał się wysadzając kamerzystę.

[gumik]

Pan Marek Dworak wyprzedza tramwaj bezpośrednio przed przejściem dla pieszych o ruchu niekierowanym

Dzieje się to dwa razy. Pierwsze przejście - wyprzedzanie NA. Drugie przejście wyprzedzanie bezpośrednio PRZED PdP i PdR.

Przyzna się do błędu? Równi i równiejsi?

Wszystko OK. Pierwsza sytuacja czysta. Tramwaj całkowicie zablokował możliwość wejścia pieszego z lewej strony. No chyba, że by się tam teleportował. Bardzo dobra widoczność i sytuacja prawidłowo oceniona.
W drugim przypadku przecież zatrzymał się przed przejściem. Bardzo rozsądnie, piesi przechodzili.
Zgodnie z myślą przewodnią programu - bezpiecznie.

W innej sytuacji tez chybiona diagnoza prowadzącego program. Pieszy wchodzi po to żeby wejść do autobusu i ma do tego pełne prawo.

Ten pieszy, to jakaś totalna łajza. Chodzi po jezdni jak zombie. Prawo prawem, ale oleju w głowie też trzeba trochę mieć.

Tak samo jak i zatrzymał się wysadzając kamerzystę.

A to zatrzymać się nie wolno jak nie ma zakazu?

[waw]

Ten pieszy, to jakaś totalna łajza. Chodzi po jezdni jak zombie. Prawo prawem, ale oleju w głowie też trzeba trochę mieć.

Pieszy miał prawo dojść do pojazdu, a nie chodzić w najlepsze po pasie ruchu na jezdni. Tu uwagi Dworaka właściwe.

Tak samo jak i zatrzymał się wysadzając kamerzystę.

A to zatrzymać się nie wolno jak nie ma zakazu?

Nie wolno utrudniać ruchu nawet jak nie ma zakazu, a to właśnie zrobił redaktor. Uniemożliwił całkowicie przejazd i ominięcie przez chodnik było dozwolone (pod warunkiem zachowania ostrożności).

[gumik]

Ja rozumiem, że utrudnianie. Ale na drodze, gdzie ruch jest duży. Na tej małej uliczce przy rynku przejeżdża może jeden samochód na minutę. Strefa, gdzie mało kto może wjechać.

(...) pod warunkiem zachowania ostrożności

Czyli jednak miał rację. Samochód pędząc z pewnością nie zachował ostrożności.

[waw]

Samochód pędząc z pewnością nie zachował ostrożności.

Z jaką prędkością pędził, a jaka prędkość była tu odpowiednia że tak piszesz?

[gumik]

To jest uliczka w ścisłym centrum Krakowa. Gdzieś pomiędzy rynkiem a Plantami. Tam wszędzie jest strefa zamieszkania. Przejeżdżanie z taką prędkością jak na filmie obok samochodu zza którego może wyjść pieszy, bo mu wolno w każdym miejscu, to po prostu głupota.

[waw]

To jest uliczka w ścisłym centrum Krakowa. Gdzieś pomiędzy rynkiem a Plantami. Tam wszędzie jest strefa zamieszkania. Przejeżdżanie z taką prędkością jak na filmie obok samochodu zza którego może wyjść pieszy, bo mu wolno w każdym miejscu, to po prostu głupota.

Wątpię żeby ten kierowca przekroczył nawet 20 km/h i był w stanie nie spowodować zagrożenia. Jeśli jest to strefa zamieszkania to tym bardziej redaktor zatrzymując się stworzył zagrożenie.
Natomiast pieszemu nie wolno wchodzić pod jadący pojazd i wychodzić spoza stojącego pojazdu także w sytuacji gdy ma on pierwszeństwo.

[gumik]

Pan Dworak oszacował prędkość pojazdu na jakieś 40-50km/h. To duże zagrożenie w strefie zamieszkania. Przypominam, że w strefie zamieszkania mogą poruszać się dzieci bez opieki, które nie ukończyły 7 roku życia.
A jakie to zagrożenie można stworzyć zatrzymując się na kilkanaście sekund, żeby wysadzić kamerzystę?

[LeszkoII]

https://youtu.be/xz_54BzAUsY?t=143

Odpowiem panu Markowi, dlaczego kierowca czeka. Kierowca nie widzi linii prowadzących wzdłuż drogi poprzecznej na powierzchni skrzyżowania. Prawdopodobnie linie są przetarte stąd wniosek, że samochody jadące prawym pasem będę utrzymywały się przy prawej krawędzi.

[gumik]

Raczej z obawy, że ktoś zmieni pas na prawy i będzie bum. Jedzie cała kolumna samochodów i wszyscy zajmują środkowy więc ciężko nie zauważyć jak idą pasy. Zresztą sam potem wjeżdża na środkowy, bo wie że potem pas się kończy. Czyli dobrze to skrzyżowanie zna.