Plac Unii Lubelskiej, Warszawa. Kto ma pierwszeństwo?

[kiljaden]

Bardzo proszę o pomoc, to dylemat dla wielu warszawskich kierowców jadących przez plac unii. Czy w danej sytuacji pierwszeństwo ma zielony (A), czy może czerwony (B)?

UWAGA - To nie jest rondo! Znaki są widoczne na drugim zdjęciu. Z praktyki wiem, że większość pojazdów jadących jak zielony (A), jedzie w takiej sytuacji jako pierwsze. Czy słusznie?

[benio101]

Zacznijmy od tego, że A nie może z lewego pasa skręcić w prawo. W prawo skręcamy tylko z prawego pasa, chyba, że znaki stanowią inaczej.
Nawet jeśli jakieś oznakowanie, którego na zdjęciu nie widać, pozwala A na sręt z lewego pasa, to wciąż zmienia pas na prawy, a więc musi ustąpić pierwszeństwa B.

[kiljaden]

Wydaje mi się, że problem wynika z trudności w ocenie, co to oznacza jechac prosto, a co skręcać w prawo. Dla kierowców A, ich tor jazdy jest bardziej prosty, niz tor jazdy samochodu B. Czy moznatak wnioskować?

Jak sie ocenia, ktora droga jest na wprost, a ktora delikatnym skrętem?

[LeszkoII]

"A" pojechał nieprawidłowo, "B" pojechał poprawnie.

[LeszkoII]

Miałem edytować, ale ponieważ popełniłem spory błąd, wyedytuję żeby zmiana była widoczna. Pomyliłem literki. Przepraszam.

"A" pojechał prawidłowo, "B" pojechał nieprawidłowo.

Pojazd B powinien być ustawiony na skrajnie lewym pasie. Sytuacja dość niejasna.

[kg1956]

Oznakowanie poziome powinno dać jasną odpowiedź. Z góry skrzyżowanie wygląda na dwupoziomowe. Czy to wszystko jest w jednym poziomie?

[szymon1977]

Moim zdaniem nie da sie tu jednoznacznie okreslic gdzie tu jest prosto, a gdzie lewo i prawo. Zdecydowanie brak tu conajmniej linii naprowadzajacych lub pasow i strzalek. Mimo to trudno uznac tor jazdy zielonego za prawidlowy.
.....

UWAGA - To nie jest rondo!

To akurat nie ma ŻADNEGO znaczenia!

[kiljaden]

Oznakowanie poziome powinno dać jasną odpowiedź. Z góry skrzyżowanie wygląda na dwupoziomowe. Czy to wszystko jest w jednym poziomie?

Skrzyżowanie jest jednopoziomowe.

Kierujący ma obowiązek posiadać oczy dookoła głowy.
Kierujący ma obowiązek używania swojego mózgu i domniemać, że inni kierujący o tym czasem zapominają.

Tak, ale ta reguła dotyczy także Egiptu, Turcji, Chin i jeszcze ciekawszych państw, gdzie oczy dookoła głowy się przydają, więc nie chcę iść w tym kierunku. Mnie interesuje, kto w tym przypadku ma jednoznacznie pierwszeństwo w świetle prawa. Chyba że nie da się ustalić?

[kg1956]

https://www.google.pl/maps/@52.2138615, ... 312!8i6656

[sankila]

UWAGA - To nie jest rondo! [...]Z praktyki wiem, że większość pojazdów jadących jak zielony (A), jedzie w takiej sytuacji jako pierwsze. Czy słusznie?

Po pierwsze, przy takiej jeździe - zarówno A jak i B to żałosne melepety, nie znające przepisów. Po to są trzy pasy, żeby trzy samochody jechały równocześnie.

Każde skrzyżowanie, które ma wyspę i jednokierunkową drogę wokół niej, to tzw. "skrzyżowanie na prawoskręty" (nie ma znaczenia, czy jest tam ruch okrężny, bo to tylko kwestia migaczy).
Idea takiego skrzyżowania polega na wykorzystaniu faktu, że prawoskręt jest bezkolizyjny (oczywiście, jeśli jest wykonywany z prawego pasa).

Przy trzech pasach, jak na zdjęciu, z prawego pasa skręca się w "pierwsze prawo" (czyli B powinien skręcić w zielone), z drugiego pasa w "drugie prawo" (czyli A powinien skręcić w czerwone). I w ten sposób obaj jadą równocześnie: płynnie, sprawnie i bezpiecznie.
I jeszcze byłoby miejsce dla trzeciego, jadącego w "trzecie prawo", czyli w lewo.

[papadrive]

UWAGA - To nie jest rondo!

To akurat nie ma ŻADNEGO znaczenia!

Jakto nie ma? Na rondzie z pierwszeństwem obowiązuje ruch okrężny, a więc wiadomo, kto miałby pierwszeństwo (czerwony, ponieważ jechałby zewnętrznym pasem ronda).

Przecież sam napisałeś (zgodnie z prawdą), że to nie jest rondo, w sensie SoRO, więc przyjmij odpowiedź Szymona do wiadomości.
===

[
Każde skrzyżowanie, które ma wyspę i jednokierunkową drogę wokół niej, to tzw. "skrzyżowanie na prawoskręty" (nie ma znaczenia, czy jest tam ruch okrężny, bo to tylko kwestia migaczy).

W lewo nie można pojechać?

Przy trzech pasach, jak na zdjęciu, z prawego pasa skręca się w "pierwsze prawo" (czyli B powinien skręcić w zielone), z drugiego pasa w "drugie prawo" (czyli A powinien skręcić w czerwone). I w ten sposób obaj jadą równocześnie: płynnie, sprawnie i bezpiecznie.
I jeszcze byłoby miejsce dla trzeciego, jadącego w "trzecie prawo", czyli w lewo.

A, jednak można? Tylko zabrakło pasa dla jadącego w "czwarte i piąte prawo", a jest jeszcze "szóste i siódme".

[SJS]

Ewidentna wina zielonego.

Skręca w prawo bez uprzedniego zbliżenia się do prawej krawędzi jezdni - złamanie artykułu 22.2

Jest to zachowanie w wyniku którego zjeżdża drogę prawidłowo jadącemu pojazdowi czerwonemu.

[LeszkoII]

Ewidentna wina zielonego.

Skręca w prawo bez uprzedniego zbliżenia się do prawej krawędzi jezdni - złamanie artykułu 22.2

A czerwony skręca w lewo bez zbliżenia się do lewej krawędzi i ewidentnie.... Tu już nie podajesz podstawy "art. 16. 4." tak jak w innym wątku

W takim razie może zapytam otwarcie: komu służy środkowy pas ruchu?

[SJS]

A czerwony skręca w lewo bez zbliżenia się do lewej krawędzi i ewidentnie...

Jakie lewo? Chyba strony ci się pomyliły.
Poza tym na rozwidleniu tylko jeden pas ruchu idzie w prawo, a dwa pasy dalej dookoła wyspy. Wiec to jasne kto z którego powinien jechać i gdzie.

W takim razie może zapytam otwarcie: komu służy środkowy pas ruchu?

Kontynuującym jazdę dookoła wyspy.

[papadrive]

W takim razie może zapytam otwarcie: komu służy środkowy pas ruchu?

Kontynuującym jazdę dookoła wyspy.

Którą wyspę masz na myśli, bo ja widzę ich trzy?
Obaj pojechali źle. Do obu wylotów należałoby ustawić się na prawym pasie. Ten, który skręca w prawo utrzymuje tor jazdy przy prawej, a jadący dalej, przy P-4 na jezdni poprzecznej, którą przecinają, gdzie na jej prawym pasie jest dość miejsca na dwa rzędy pojazdów.
Z tej perspektywy widać, że ze środkowego, jak i z prawego (wg. linii) trudno byłoby pojechać tak, jak to uczynili..
https://goo.gl/maps/nYEGF8sCFZJ2
Środkowy i lewy służą do jazdy do dalszych wylotów.