benio101 napisał(a):Uważam, że kierujący nie może wjechać na skrzyżowanie (art. 25 §4 pkt 1)
Dobrze uważasz, jest taki przepis, ale jakie ma zastosowanie tutaj? przecież tu nie ma skrzyżowania.
Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez Henq » piątek 20 maja 2016, 18:15
benio101 napisał(a):Uważam, że kierujący nie może wjechać na skrzyżowanie (art. 25 §4 pkt 1)
przez szymon1977 » piątek 20 maja 2016, 18:31
przez LeszkoII » piątek 20 maja 2016, 18:40
Niebieski wjeżdża na drogę(dowolną, ale w tym przypadku wewnętrzną) z drogi niebędącej drogą publiczną.szymon1977 napisał(a):A gdzie tu widzisz wlaczanie sie do ruchu?
Normalnie, "określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną".szymon1977 napisał(a):Jak to nie ma skrzyzowania?
przez Henq » piątek 20 maja 2016, 20:01
szymon1977 napisał(a):Jak to nie ma skrzyzowania?
LeszkoII napisał(a):Skoro wszystkie drogi z ankiety są zarówno twarde jak i wewnętrzne, to ich przecinanie się nie dotyczy "tego określenia"(skrzyżowania).
przez szymon1977 » piątek 20 maja 2016, 21:11
Blad logiczny nr 1: przedmioty rozroznia sie jezeli tan sam atrybut maja innej wartosci, a nie jezeli dwa rozne atrybuty maja rozne wartosci. Jeden Fiat 126p jest inny od drugiego Fiata 126p, bo jeden to Fiat a drugi to 126p - ot i cala Twoja "logika".LeszkoII napisał(a):Normalnie...
Blad logiczny nr 2: jedzie caly czas droga niepubliczna. Zeby wjezdzal na droge niepubliczna musialby zjezdzac z drogi publicznej. Kierowca zamienia sie miejscami z pasazerem, jechal Fiatem a bedzie jechal 126p - ot i cala Twoja "logika".LeszkoII napisał(a):Niebieski wjeżdża na ...
Jezeli cos jest w tej sytuacji kuriozalnego to cuda, ktore niektorzy przy jej okazji potrafia w PoRD wyczytac kreujac sie przy tym na znawcow tematu.Henq napisał(a):Dość kuriozalna sytuacja...
przez LeszkoII » piątek 20 maja 2016, 21:40
Zacznij pisać w temacie.szymon1977 napisał(a):Blad logiczny nr 1
Nie wjeżdża na inną drogę (tutaj akurat: wewnętrzną)? Zdumiewająceszymon1977 napisał(a):Blad logiczny nr 2
Skąd takie dziwaczne założenie? Może jakiś przepis zacytujesz? Dawno tego nie robiłeśszymon1977 napisał(a):Zeby wjezdzal na droge niepubliczna musialby zjezdzac z drogi publicznej
przez szymon1977 » piątek 20 maja 2016, 21:57
Bo caly czas jedzie droga publiczna. Raz jedna, raz druga ale caly czas publiczna.LeszkoII napisał(a):Skąd takie dziwaczne założenie?
Nie. Jedzie caly czas taka sama - wewnetrzna. Cecha sie nie zmienia.LeszkoII napisał(a):Nie wjeżdża na inną drogę (tutaj akurat: wewnętrzną)?
przez dylek » piątek 20 maja 2016, 22:46
przez benio101 » piątek 20 maja 2016, 23:50
dylek napisał(a):Ustawodawcy chodziło o wyłączenie połączenia drogi publicznej z wewnętrzną
przez szymon1977 » piątek 20 maja 2016, 23:58
A kto powiedzial ze nie tym samym? Moze wysiadl z czerwonego pomalowal na zielono i wsiadl z powrotem do tego samego ale zielonego? Zaczyna switac? Watpie. Caly czas mylicie zmiane cechy jednego obiektu (przemalowanie malucha czerwonego na zielono) ze zmiana obiektu jednego na drugi rozniacy sie pewna cecha (sprzedaz malucha czerwonego i zakup zielonego).dylek napisał(a):... przesiada się z czerwonego malucha w zielonego malucha... jedzie dalej maluchem, ale nie gadaj głupot, że tym samym maluchem.
Zgadza sie .dylek napisał(a):Oczywiście, że przecięcia, połączenia wewnętrznych twardych tworzą skrzyżowania...
Zgadza sie.dylek napisał(a):...zapis ustawowy wymaga korekty...
Zgadza sie... i szkoda. Bo gdybys zorientowal sie, w ktorym miejscu tkwi blad logiczny w definicji "skrzyzowania" zorientowalbys sie takze, ze "interpretacja" PoRD prezentowana tutaj przez L2 jest bledem.dylek napisał(a):...ale nie zgadzam się z wywodami szymona.
przez LeszkoII » sobota 21 maja 2016, 08:20
...nie stanowi skrzyżowania w myśl art. 2. Dopóki nie poprawią def. skrzyżowania, będzie zachodziła sprzeczność z konwencją wiedeńską, ale to problem rządu reprezentującego Stronę Polski w Konwencji a nie problem kierujących(przynajmniej obywateli RP).dylek napisał(a):jednak dopisanie wewnętrznej do wyłączenia ze skrzyżowań połączenia twardych z dojazdami i gruntowymi zaskutkowało bublem, że połączenie twardej wewnętrznej z inną wewnętrzną...
Tutaj na siłę wlepiono D-1, chociaż znak umieszcza się przed skrzyżowaniem, którego w linku nie ma. Dyspozycja znaku ustala pierwszeństwo w związku ze skrzyżowaniem(konkretnie drogą z pierwszeństwem).dylek napisał(a):Oczywiście, że przecięcia, połączenia wewnętrznych twardych tworzą skrzyżowania i zapis ustawowy wymaga korekty, ale nie zgadzam się z wywodami szymona.
No i widzisz...szymon1977 napisał(a):zorientowalbys sie takze, ze "interpretacja" PoRD prezentowana tutaj przez L2 jest bledem.
przez szymon1977 » sobota 21 maja 2016, 10:35
Przerasta Cie zrozumienie definicji skrzyzowania. Nie dostrzegas pewnego bledu logicznego. W efekcie lapiesz sie w pulapke.LeszkoII napisał(a):Albo ja tu czegoś nie rozumiem...
Jezeli do czegos mam zastrzezenia, do do tego co Ty potrafisz z PoRD "przeczytac".LeszkoII napisał(a):...teraz nagle masz jakieś zastrzeżenia co do literalnej treści przepisów.
Jak widac po Twoich postach jest wprost przeciwnie. Nie dosc, ze bledu logicznego w definicji skrzyzowania nie dostrzegasz, to jeszcze na tym bledzie opierasz kuriozalne wnioski. O ile z trescia PoRD daloby sie zyc, to z Toba juz nie.LeszkoII napisał(a):Przepis brzmi konkretnie i nie wymaga żadnej interpretacji...
przez waw » sobota 21 maja 2016, 16:19
przez LeszkoII » sobota 21 maja 2016, 16:38
Przecięcie drogi twardej będącej drogą wewnętrzną z drogą wewnętrzną będącą drogą twardą nie jest skrzyżowaniem, bo tak stanowi prawo. Prawo zawsze można zmienić, ale póki co trzeba się do niego stosować. Tu nie ma nic do rozumienia, to czysta logika. Napiszę kod źródłowy, a program zwróci dwie wartości: {obecność skrzyżowania} albo {brak skrzyżowania}.szymon1977 napisał(a):Przerasta Cie zrozumienie definicji skrzyzowania.
Nie ma błędu logicznego, nie ma żadnych sprzeczności z innymi przepisami.szymon1977 napisał(a):Nie dostrzegas pewnego bledu logicznego.
Skąd wiesz?szymon1977 napisał(a):Definicja skrzyzowania jest sformulowana dosc niefortunnie
szymon1977 napisał(a):cos w stylu stwierdzenia:
"Kup bene bo w dizló moze zepsuc Ci sie tórbo, i dwómas."
Też mam zastrzeżenia do "tórbo i dwómas" - w PoRD tego ni ma. A pytałem o literalne znaczenie przepisu, którego to znaczenia byłeś wielkim zwolennikiem - w każdej sytuacji, a tutaj w zasadzie nie ma alternatywy do innego niż literalnego podejścia.szymon1977 napisał(a):Jezeli do czegos mam zastrzezenia, do do tego co Ty potrafisz z PoRD "przeczytac".
Nie, dziękuję. Wrzuć na Wykop.szymon1977 napisał(a):A moze przypomniec Ci z Wikipedii jakie sa warunki do odrzucania tresci literalnej i przystapienia do interpretacji prawa?
Ale to nie są drogi publiczne, bo takie w ogóle nie znajdują się w strefie ruchu.waw napisał(a):Wg mnie sytuacja ze zdjęcia jest mało prawdopodobna. Po co cztery drogi publiczne miałyby się krzyżować jako strefa ruchu.
przez waw » sobota 21 maja 2016, 16:52
LeszkoII napisał(a):Ale to nie są drogi publiczne, bo takie w ogóle nie znajdują się w strefie ruchu.waw napisał(a):Wg mnie sytuacja ze zdjęcia jest mało prawdopodobna. Po co cztery drogi publiczne miałyby się krzyżować jako strefa ruchu.