Interpretacja znaku zakazu B36 na placu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Interpretacja znaku zakazu B36 na placu

Postprzez mlodziszon » piątek 15 stycznia 2016, 01:04

Witam,

przy moim bloku pojawiły się nowe znaki B36, natomiast mam problem z ich prawidłową interpretacją.

Na poniższym obrazie przedstawiony jest zaparkowany czerwony samochód. Czy stoi on prawidłowo, czy znak zakazu dotyczy również niego?

Obrazek
(http://snag.gy/CPfZ1.jpg)

Wydaje mi się, że stoi prawidłowo, natomiast gdyby sytuacja wyglądała tak, jak na poniższym obrazie czyli stałby tam znak B-36 z tabliczką T-26, to dopiero wtedy samochód stałby zaparkowany nieprawidłowo.

Obrazek
(http://snag.gy/AWNCt.jpg)

Jak interpretować taką sytuację? Z tabliczką T-26 powiązane jest pojęcie "plac", nie mogłem jednak znaleźć definicji tego słowa w kodeksie, aby zrozumieć czy w tej sytuacji mamy z nim do czynienia.

Będę wdzięczny za konkretną odpowiedź, najlepiej popartą nawiązaniem do kodeksu o ruchu drogowym.
mlodziszon
 
Posty: 2
Dołączył(a): piątek 15 stycznia 2016, 01:01

Re: Interpretacja znaku zakazu B36 na placu

Postprzez dylek » piątek 15 stycznia 2016, 07:48

Ja na twoim rysunku widzę drogę, na której po obu stronach obowiązuje znak zakazu zatrzymania (poza wyznaczonymi do tego miejscami na kopertach)- definicja znaku zakazu zatrzymania. Czerwony pojazd parkując na środku tej drogi wg mnie prosi się o mandat ewentualnie odholowanie - znak strefa ruchu sprawia, że nie musi się to odbyć na wniosek właściciela, a może niejako "z urzędu" :D .
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Interpretacja znaku zakazu B36 na placu

Postprzez pasqudek » piątek 15 stycznia 2016, 08:40

Brak: Nie dotyczy zatoki (parkingowej). Wiec Ci na miejscach parkingowych tez beda ryzykowac mandat.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Interpretacja znaku zakazu B36 na placu

Postprzez szerszon » piątek 15 stycznia 2016, 09:00

Nie musi być. Wynika to z przepisów.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Interpretacja znaku zakazu B36 na placu

Postprzez LeszkoII » piątek 15 stycznia 2016, 10:57

mlodziszon napisał(a):Czy stoi on prawidłowo, czy znak zakazu dotyczy również niego?
Nieprawidłowo, bo stoi na środku drogi czyli częściowo po stronie drogi, którą zakazem obejmuje znak po prawej jej stronie a częściowo po stronie lewej. Trochę dziwne, że te znaki znajdują się przy wyjeździe - chyba że to jednocześnie wjazd na parking.

W przypadku placów, jako drogę należałoby rozumieć całą powierzchnię placu przeznaczoną do ruchu i zatrzymania/postoju pojazdów. Organizator ruchu uznał, że lepiej widoczne są znaki umieszczone jako "po stronie drogi prawej/lewej" czyli te z dołu rysunku. Być może powierzchnia jest duża i sam umieszczony znak B-36 z tabliczką T-26 na jakimś boku placu byłby słabiej widoczny - mając na uwadze geometrię części drogi(pseudo jezdnię) po której należy jeździć (czyli pion jak wskazuje linia przerywana).
mlodziszon napisał(a):Jak interpretować taką sytuację? Z tabliczką T-26 powiązane jest pojęcie "plac"
Plac w zasadzie nie jest pasem terenu tylko powierzchnią, co do której określenie szerokość i długość można stosować zamiennie (np. kształt kwadratu) i zwykle nie posiada wyodrębnionych jezdni i chodników. Wtedy piesi poruszają się całą szerokością placu, wobec czego kierujący obowiązani są jechać "powoli i ustępować pierwszeństwa pieszym" (Art. 26.5 ustawy PoRD). Słusznie napisałeś, że nie ma ustawowej definicji placu. Trzeba to pojęcie interpretować. Za plac uważa się też niektóre skrzyżowania o ruchu okrężnym lub rynki wokół których znajdują się ulice (np. Krakowski Rynek).
dylek napisał(a):Czerwony pojazd parkując na środku tej drogi wg mnie prosi się o mandat ewentualnie odholowanie
Dla autora uściślę, że odholowanie wtedy, gdy pojazd utrudnia ruch lub zagraża bezpieczeństwu, utrudnia akcję odpowiednich służb ratowniczych(np. straży pożarnej) ... i jeszcze parę innych.
pasqudek napisał(a):Brak: Nie dotyczy zatoki (parkingowej). Wiec Ci na miejscach parkingowych tez beda ryzykowac mandat.
Miejsce postoju wyznaczono znakami poziomymi (w przypadku koperty nie musi być D-18), zresztą znak D-18 na pewno gdzieś jest, tylko autor go nie narysował.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Interpretacja znaku zakazu B36 na placu

Postprzez mlodziszon » piątek 15 stycznia 2016, 11:16

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, w tym @LeszkoII za wyczerpujące informacje. Tak jak napisałeś, pod znakiem B-36 jest umieszczony jeszcze znak D-18, również WYJAZD jest również WJAZDEM. W zasadzie jest to ślepa uliczka, bo BRAMA jest zamkniętym podjazdem do innego budynku i nie ma tam przejazdu. Wydawało mi się, że w tym wypadku można traktować to jako plac z dwoma WJAZDAMI/WYJAZDAMI (jeden przez bramę), a tamta krawędź wymaga odrębnego znaku. Sytuacja dość niejednoznaczna, ale dzięki za odpowiedzi. Dla bezpieczeństwa nie będę tam parkował.
mlodziszon
 
Posty: 2
Dołączył(a): piątek 15 stycznia 2016, 01:01


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości