Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy zakaz wjazdu za sygnalizator oznacza zakaz wjazdu za linię P-14 z nim powiązaną?

tak
10
63%
nie
4
25%
inna odpowiedź
2
13%
 
Liczba głosów : 16

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez LeszkoII » wtorek 06 października 2015, 23:03

Powinien być sygnalizator umieszczony na skraju jezdni, ewentualnie jako powtórzenie - nad jezdnią.
Nie mam wątpliwości co do oceny rysunku z ankiety. Natomiast wiem, że kształt dawnych przepisów rzutowany na dzisiejsze realia może ludziom trochę zamieszać.

Jako argument: rysunek z podręcznika z 1992 roku (odgrzebany z piwnicy, uchroniony przed spaleniem "na stosie", rosną na nim grzybki)

ObrazekObrazek
żródło: A. Kurczyński. "Kodeks drogowy. Przewodnik dla kandydatów na prawo jazdy". Wyd. KRAM. 1992.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez szerszon » wtorek 06 października 2015, 23:31

Była możliwość warunkowego zjazdu z ronda na czerwonym sygnale. Tylko wtedy statystyki pokazywały prawie 9 tys zabitych na drogach. Nie ma to jak strzał w drzwi.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez mp0011 » wtorek 06 października 2015, 23:45

Nie wiem, jak to się ma do 220, ale na tym skrzyżowaniu z wątku zadaniem widocznego sygnalizatora nie jest zapobieżenie kolizji z tymi z prawej strony (to mogłoby się obejść bez sygnalizatora), ale ochrona znajdującego się dalej przejścia dla pieszych.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez szymon1977 » środa 07 października 2015, 08:08

Biorac pod uwage wypowiedz Leszka nt. zgodnosci oznakowania "220" stawiasz naszemu sygnalizatorowi inne zadanie niz przewidziane przez Ustawodawce.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez otreb » środa 07 października 2015, 09:25

LeszkoII napisał(a):Jako argument: rysunek z podręcznika z 1992 roku (odgrzebany z piwnicy, uchroniony przed spaleniem "na stosie", rosną na nim grzybki)

ObrazekObrazek
żródło: A. Kurczyński. "Kodeks drogowy. Przewodnik dla kandydatów na prawo jazdy". Wyd. KRAM. 1992.



Wówczas dozwolony był zjazd ze skrzyżowania podczas nadawania sygnału czerwonego, jeżeli sygnalizator umieszczony był za skrzyżowaniem (pod warunkiem ustąpienia pierwszeństwa poruszającym się drogą poprzeczną).
otreb
 
Posty: 12
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2015, 07:56

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez LeszkoII » środa 07 października 2015, 09:48

otreb napisał(a):jeżeli sygnalizator umieszczony był za skrzyżowaniem
Konkretnie to "przed jezdnią lub nad jezdnią, przez którą kierujący musiałby przejechać opuszczając skrzyżowanie".

Nasz lewoskręcający nie przejeżdża przez jezdnię drogi poprzecznej, więc ten historyczny przepis nawet gdyby obowiązywał - nie miałby zastosowania w przedmiotowej sytuacji.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez EgzaminatorWORD » środa 07 października 2015, 13:10

Sygnał czerwony oznacza - zakaz wjazdu za sygnalizator.
Sygnał zielony - zezwolenia na wjazd za sygnalizator.

Pojazd który skręca w lewo nie musi stosować się do sygnały czerwonego, gdyż nie ma zamiaru wjeżdżać za sygnalizator.
EgzaminatorWORD
 
Posty: 23
Dołączył(a): środa 07 października 2015, 12:56

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez sankila » środa 07 października 2015, 21:50

LeszkoII napisał(a):Skoro P-14 oboiwązuje w tym miejscu to znaczy że jedynie w związku z sygnalizatorem. JAKIM? Zadawałem Ci to pytanie i jakoś nie doczekałem się odpowiedzi
Dostałeś odpowiedź: nie ma sygnalizatora. Szare auto stoi przed linią zatrzymania na wlocie skrzyżowania dróg równorzędnych (czyli przy wjeździe z powierzchni akumulacyjnej na drogę poprzeczną), podobnie jak niebieskie z ankietowego rysunku. Natomiast sygnalizator ZA jezdnią przeznaczony jest dla przejścia dla pieszych, więc stoją te pojazdy, które w tę drogę będą jechać.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez LeszkoII » środa 07 października 2015, 22:00

sankila napisał(a):Dostałeś odpowiedź: nie ma sygnalizatora.
Ależ jest i to doskonale widoczny.
sankila napisał(a):Szare auto stoi przed linią zatrzymania na wlocie skrzyżowania dróg równorzędnych (czyli przy wjeździe z powierzchni akumulacyjnej na drogę poprzeczną)
Co to za brednie? Gdzie na przedmiotowym skrzyżowaniu widzisz równorzędność dróg :?: :shock: :?: :shock:
sankila napisał(a):Natomiast sygnalizator ZA jezdnią przeznaczony jest dla przejścia dla pieszych, więc stoją te pojazdy, które w tę drogę będą jechać.
Naprawdę ten sygnalizator nad jezdnią dotyczy wyłącznie pieszych? Odpowiesz w końcu na moje pytanie, czy zamierzasz "dowalać do pieca" bez krzty argumentu.... :hmm: A pytałem o linię P-14 na lewym pasie ruchu jezdni, w obrębie skrzyżowania. Dla ozdoby?

Poczytaj sobie zał. 3 do "220". Na skrzyżowaniu KAŻDY strumień ruchu musi być objęty programem sygnalizacji świetlnej. Skręcający w lewo RÓWNIEŻ, bo tak stanowi prawo i zresztą znaki poziome P-14 o tym świadczą.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez szymon1977 » środa 07 października 2015, 22:19

Podobna sytuacja: widze sygnalizator nad jezdnia - swieci sie czerwone. Nie wiem czy jest ten obok jezdni - TIR zaslania. Widze linie p -14 zamierzam "smignac" w lewo a wiec ominac ten sygnalizator nad jezdnia. I co teraz? To proste! Musze zatrzymac sie przed linia p-14 i zaczekac az zaswieci sie zielone. Dlaczego? Bo sygnalizator nad jezdnia nie jest "wlasciwym" sygnalizatorem, za ktory nie wolno mi przejechac a tylko powtorzeniem zaslonietego przez TIR-a sygnalizatora "wlasciwego" stojacego obok jezdni. A czy jak na tym nad jezdnia zaswieci sie zielone to musze zaczekac az TIR odjedzie i upewnic sie, ze na tym sygnalizatorze "wlasciwym" tez jest zielone? Nie, wlasnie dlatego stosuje sie powtorzenie nad jezdnia, ze tego "wlasciwego" mozesz nie zauwazyc.

A wracajac do sytuacji z watku... tu takze nie widze sygnalizatora "wlasciwego". W prawdzie TIR go nie zaslania - pewnie TIR go zmiotl chwile wczesniej. A moze TIR go nie dowiozl przed oddaniem drogi do uzytku. A moze UFO zabralo na badania. Trudno wyczuc, zadnej z opcji za pomoca PoRD wykluczyc sie nie da. Jedyne co mozna za to za pomoca PoRD wykluczyc to postawienie sygnalizatora samodzielnego nad jezdnia nie bedacego powtorzeniem sygnalizatora stojacego obok jezdni przy linii p-14.

Summa summarum: oznakowanie niezgodne z PoRD to chlopcy i dziewczeta sie gubia.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez mp0011 » środa 07 października 2015, 22:22

LeszkoII napisał(a):Poczytaj sobie zał. 3 do "220". Na skrzyżowaniu KAŻDY strumień ruchu musi być objęty programem sygnalizacji świetlnej. Skręcający w lewo RÓWNIEŻ, bo tak stanowi prawo i zresztą znaki poziome P-14 o tym świadczą.

A jak odróżnić sygnalizator dotyczący tylko przejścia dla pieszych przed / za skrzyżowaniem od takiego obejmującego całość skrzyżowania?
Bo takie rozwiązania też występują.
https://www.google.pl/maps/@52.2617222, ... 56!6m1!1e1
https://www.google.pl/maps/@52.2193597, ... 312!8i6656
https://www.google.pl/maps/@52.2119989, ... 312!8i6656

Zresztą, drogowcy często naginają rozporządzenia do swoich potrzeb... Stosują się raczej do ducha prawa niż litery...
https://www.google.pl/maps/@52.27131,20 ... 312!8i6656
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez sankila » czwartek 08 października 2015, 18:07

mp0011 napisał(a):Zresztą, drogowcy często naginają rozporządzenia do swoich potrzeb...
A co tutaj nagięli?
Jest skrzyżowanie D1/A7 i dwa odrębne przejścia z sygnalizacją. Nie ma się o co przyczepić...

Jak odróżnić sygnalizator dotyczący tylko przejścia dla pieszych przed / za skrzyżowaniem od takiego obejmującego całość skrzyżowania?
Jak S1 - to tylko dla przejścia/wjazdu; kierunku na nim bezkolizyjnie nie zmienisz. Jak S3, to jeden sygnalizator = jedna możliwa zmiana kierunku jazdy.
Na 100 % całe - to tylko na skrzyżowaniu, zdefiniowanym przez PORD (jedno przecięcie kierunków ruchu, jedna możliwa zmiana kierunku jazdy), czyli skrzyżowanie typu X, T, Y. Na pozostałych - to zależy od geometrii i organizacji ruchu - muszą być albo dodatkowe sygnalizatory, albo znaki, albo reguła prawej ręki.

LeszkoII napisał(a):Gdzie na przedmiotowym skrzyżowaniu widzisz równorzędność dróg
A popatrz na pkt. 1 Co tam widzisz - połączenie pasów o odmiennej orientacji kierunkowej? A w punkcie 2 jakie przepisy ma zastosować kierowca? O zmianie pasa ruchu?
Obrazek
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez mp0011 » czwartek 08 października 2015, 19:35

sankila napisał(a):
mp0011 napisał(a):Zresztą, drogowcy często naginają rozporządzenia do swoich potrzeb...
https://www.google.pl/maps/@52.27131,20 ... 312!8i6656

A co tutaj nagięli?
Jest skrzyżowanie D1/A7 i dwa odrębne przejścia z sygnalizacją. Nie ma się o co przyczepić...
Nie czepiam się, bo rozumiem intencje drogowców. Ale wykorzystano tu warunkowy skręt w prawo bez możliwości jazdy w prawo, bo jest nakaz jazdy prosto. Czyli jest po prostu możliwość warunkowej jazdy prosto. Miałby on sens przed fizyczną zmianą kierunku, czyli kilkanaście metrów wcześniej.
  • Zakręt - jazda łukiem, niezależnie od jego promienia, nie jest zmianą kierunku jazdy w rozumieniu UPRD, chyba że znaki stanowią inaczej.
  • Jazda Prosto - oznacza w rozumieniu UPRD jazdę bez zmiany kierunku jazdy, niekoniecznie w linii prostej.
mp0011
 
Posty: 2472
Dołączył(a): poniedziałek 23 marca 2015, 01:15

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez szymon1977 » czwartek 08 października 2015, 20:13

Ale jaja! A czy mozna kolezanki i kolegow prosic o skonczenie z tym kabaretem i odniesienie sie do PoRD?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Zakaz wjazdu za sygnalizator.

Postprzez LeszkoII » czwartek 08 października 2015, 20:22

mp0011 napisał(a):A jak odróżnić sygnalizator dotyczący tylko przejścia dla pieszych przed / za skrzyżowaniem od takiego obejmującego całość skrzyżowania?
Nie mam pojęcia :hmm: Chyba tylko przez obserwowanie, czy na innych wlotach stoją czy nie stoją sygnalizatory. Ewentualnie po liniach P-14 z obu stron przejścia dla pieszych(na jednojezdniowej drodze)
W każdym razie nadal będę trzymał się wersji, że na skrzyżowaniu wszystkie strumienie ruchu powinny być kontrolowane przez sygnalizację świetlną a nie tylko niektóre.

Odnośnie pierwszego linku, ciekawe czy na tym skrzyżowaniu można wyprzedzać?

===================
sankila napisał(a):A popatrz na pkt. 1 Co tam widzisz - połączenie pasów o odmiennej orientacji kierunkowej?
W tym miejscu pierwszeństwo regulują znaki drogowe a jak działa sygnalizacja, to gwarantowana jest bezkolizyjność.
sankila napisał(a):A w punkcie 2 jakie przepisy ma zastosować kierowca?
Wystarczy, że zastosuje się do sygnałów świetlnych a wszelkie teoretyczne abstrakcje nie musza być przez niego rozważane.
===================
szymon1977 napisał(a):Ale jaja! A czy mozna kolezanki i kolegow prosic o skonczenie z tym kabaretem i odniesienie sie do PoRD?
mp0011 zadał ciekawe pytanie. Czy możesz skończyć spamować zamiast zająć się dyskusją lub gryźć się w język? Odnieś się do PoRD i odpowiedz "jak odróżnić sygnalizator dotyczący tylko przejścia dla pieszych przed / za skrzyżowaniem od takiego obejmującego całość skrzyżowania?"
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości