sankila napisał(a):Korytarz do prawoskrętu nie jest częścią skrzyżowania
Nie rozśmieszaj mnie. Korytarz leży na skrzyżowaniu skanalizowanym.
sankila napisał(a):Dopiero połączenie z ul. Rudnickiego tworzy skrzyżowanie, które jest niezależne od skrzyżowania z sygnalizacją świetlną.
Czyli dwa skrzyżowania?
sankila napisał(a):pojazd, który wykonywał lewoskręt na skrzyżowaniu ze światłami, zdążył ze skrzyżowania zjechać i znajduje się na ul. Rudnickiego, która jest drogą z pp w stosunku do rękawka ul. Kochanowskiego.
Nie zdążył zjechać ze skrzyżowania, przecież punkt kolizyjny o tym świadczy. Ten A-7 po prawej stoi w obrębie skrzyżowania... i to jednego a nie wyimaginowanego drugiego.
sankila napisał(a):To skrzyżowanie oznakowane jest jak najbardziej poprawnie: nie ma skrzyżowań "świetlno - znakowych".
Źle oznakowane (w zasadzie to osygnalizowane

), bo jeżeli skrzyżowanie jest z sygnalizacją świetlną, to każdy strumień ruchu powinien być nią objęty - a nie jest. Ponadto co tam robią dla S-1 na jednym słupku
sankila napisał(a):Przypominam, że powierzchnią skrzyżowania jest powierzchnia, utworzona przez przecięcie dróg
Nie rozumiesz def.
skrzyżowania 
Przecięcie, połączenie, rozwidlenie dróg ŁĄCZNIE z powierzchniami utworzonymi przez nie. Samo przecięcie, połączenie lub rozwidlenie znajduje się na przedłużeniu tych dróg ale dodatkowo w grę wchodzi powierzchnia, która umożliwia przejazd z jednej drogi w drugą (np. tym rękawem w prawo). To nie jest żadne poszerzenie drogi wlotowej tylko właśnie powierzchnia skrzyżowania.
sankila napisał(a):Przejście dla pieszych nie przebiega przez skrzyżowanie, tylko przez ul. Rudnickiego, czyż nie?
Nie. Przejście znajduje się na skrzyżowaniu, przy okazji przebiega przez ciąg ul. Rudnickiego.
=======================
tomekkoz napisał(a):W "praktyce", czyli tak jak każdy jeździ, łącznie z L-kami i egzaminami, pierwszeństwo ten co jedzie już drogą z pierwszeństwem.
Ani w praktyce ani tym bardziej w teorii.

Na tym skrzyżowaniu przeprowadza się egzaminy. Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby L-ka skręcająca w lewo pojechała przed skręcającym w prawo.
===========================
yorki napisał(a):dojeżdżam do A-7 i widzę samochody jadące ul. Rudnickiego.
I co ? mam zgadywać, czy jada cały czas Rudnickiego na swoim zielonym, czy może skręcili w lewo z Kochanowskiego?
Masz zachować Sz. O. czyli miedzy innymi obserwować, kto skąd nadjechał do skrzyżowania. Jak skorzystać z informacji, jaki sygnał pali się na S-1, który skręcającego w prawo nie dotyczy, to nie będzie wątpliwości skąd nadjeżdżają pojazdy.
yorki napisał(a):Ja w tej sytuacji zastosowałbym się do A-7.
Czyli powinieneś mieć głowę ustawioną
na wlot drogi z pierwszeństwem.