Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

[szoferemeryt]

LeszkoII - nic twoja organizacja nie zmieniła... pierwsze prawo, drugie/trzecie prawo... w każdy wylot "krakusy" ci będą jeździć zewnętrznym pasem, bo przecież oni w prawo...jak strzałka wymalowana.
Tu trzeba bardziej idiotoodpornej organizacji :
https://www.google.pl/maps/@51.240394,22.680642,3a,27.4y,302.6h,77.6t/data=!3m4!1e1!3m2!1ssjp_M7FizZtMm5tBxaxfQw!2e0
Prawy pas wlotu=tylko w prawo...a jak chcesz dalej...to krawężniki czekają

Czym się różni rondo turbinowe od ronda pierścieniowego, gdyby warszawiaki mieli ciut pokory i czegoś co najważniejsze z całą pewnością zrozumieli by w czy różnica. Niestety ale tak nie jest.
Uparcie szukają dziury w całym pokazują coś co niby jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, tylko jak to się ma do przepisów? Ano, nijak.
Akurat Krakusy wiedzą jak przejechać takie niby rondo, bo mimo A-7 i C-12 jadą jak na zwykłym skrzyżowaniu bo mają oczy i widzą co jest namalowane na jezdni.

Warszawiak zaślepiony, niedowidzący nie zauważy krawężnika bo przecież tam go nie może być, bo on właśnie tu ma prosto do zjazdu ze skrzyżowania . Przecież dla warszawiaka widzieć to mało.
I jeszcze pytanie do dyl-ka dla warszawiaka i jak widzę lubliniaka nie ma zmiłuj się tu zawsze może jechać prostu zajeżdżając drogę innemu jadącemu prawidłowo, ale on tego nie widzi, bo co widać to nieważne.

[Makabra]

Przykra sprawa. Zarządca drogi uległ presji ogółu społeczeństwa. Przykra sprawa. Ogół Ludu mający przepisy za nic dyktuje warunki, jak powinna wyglądać organizacja ruchu. W głowie mi się nie mieści...

Przecież to wszystko dla społeczeństwa montowane:D

[papadrive]

@szoferze, przyjrzyj się dobrze skrzyżowaniu i Twoich na nim malunków. Jak zrozumiesz swoje banialuki, to daj znać.

[szoferemeryt]

Papciu, banialuki to ty opowiadasz i wasze kółko. Pokasujecie rondo turbinowe i uważacie że wszystko jest idealnie, tyle że nie wszystkie ronda mają taką budowę, a jazda po rondach uzależniona jest od jego budowy oraz oznakowania lub nie.
Co do obrazka to przecież wasze kółko uważa że można bezkarnie zajeżdżać drogę innym użytkownikom. Te krawężniki mają właśnie uzmysłowić wam że nie macie racji.

[papadrive]

Tylko, widzisz, wg. nas, ta linia właśnie uniemożliwia jazdę prawym w lewo, a opuszczanie skrzyżowania może się odbywać dwoma pasami jednocześnie. No, ale jeśli dla Ciebie przejazd na wprost przez SoRO, to "na szagę", przez wyspę, to i taki tor jazdy,"wymalunkowany" przez Ciebie jest możliwy.
Proszę Cię, nie rób sobie jaj, bo naprawdę uwierzę, że mówisz poważnie.

[szoferemeryt]

Proszę Cię, nie rób sobie jaj, bo naprawdę uwierzę, że mówisz poważnie.

Jaj sobie na robię, tu masz przykład podobnego ronda ale pierścieniowego.
https://www.youtube.com/watch?v=_jrT1ih ... lated#t=42
Tak ma wyglądać prawidłowy przejazd przez rondo (ale z zastrzeżeniem) pierścieniowe, z niewielka poprawką, kierunkowskaz tylko przy zmianie pasa i zjeździe z ronda.
Zjazd z ronda z pasa wewnętrznego jest niedopuszczalny, powoduje kolizję.
Zgodnie z przepisami, zmiana pasa ruchu na rondzie jest dopuszczalna, a zajeżdżanie drogi innym jest wykroczeniem.
Wiem zaraz zacytujesz przepis "kto pierwszy na rondzie tego prawo", a skąd wiesz kiedy wjechał jadący dalej po obwiedni?
Pewnie jak zwykle powiesz że zmieniając pas ruchu na obwiedni powoduje sie identyczne zagrożenie jak w przypadku zjazdu w wewnętrznego, tyle że zmiana pasa jest dozwolona a zajechanie nie.

[tomekkoz]

Szofer nie nazywaj ich warszawiakami, bo znam wiele osób z Warszawy, które jeżdżą normalnie. Prędzej skłoniłbym się do nazwania ich "sektą kierowców" albo jakimś odłamem kierowców, łamiącym zasady ruchu i zdrowego rozsądku przy zjeżdżaniu z ronda


O tutaj znalazłem ciekawe rozwiązanie, które poprowadzi ich jak po sznureczku i pozwoli bezpiecznie opuścić rondo.
Są to oprócz odpowiednich linii, także strzałeczki na obwiedni.

[szoferemeryt]

Szofer nie nazywaj ich warszawiakami, bo znam wiele osób z Warszawy, które jeżdżą normalnie.

Masz rację. Obrażam jeżdżących prawidłowo. Jeśli obraziłem jeżdżących prawidłowo to PRZEPRASZAM.
Ja mam taki filmik jakie efekty przynosi zły nawyk jazdy po rondzie i nie stosowanie sie do oznakowania.
https://www.youtube.com/watch?v=RfIhp4DYQgU#t=25

[papadrive]

No i o to chodzi. Nie objeżdżajcie wyspy dookoła prawym (zewnętrznym) pasem, a nikomu nic się nie stanie.
@Szoferze, dałeś przykład z Francji, w dodatku wybrałeś fragment odpowiadający Tobie.
Po 1. Mnie ichnie przepisy nie obowiązują.
Po 2. Ichnie oznakowanie SoRO trochę odbiega od naszego.
Po 3. Wybrałeś fragment tylko jednej prezentacji i tylko o sposobie opuszczania skrzyżowania.
Po 4. Pominąłeś inne prezentacje (a jest ich sporo), o zajęciu odpowiedniego, do zamierzonego kierunku jazdy, pasa przed i na skrzyżowaniu. I tam wyraźnie pokazano, że z prawego ( i zewnętrznym) pasa można pojechać najdalej do drugiego wylotu. Nawet był przykład z 5-cio wlotowym rondem.

Zgodnie z przepisami, zmiana pasa ruchu na rondzie jest dopuszczalna, a zajeżdżanie drogi innym jest wykroczeniem.

Nie tylko na rondzie. Zmiana pasa jest dopuszczalna wszędzie tam, gdzie nie zakazują tego przepisy lub znaki. Zajechanie drogi gdziekolwiek jest wykroczeniem. I te przepisy nie są wyjątkowe i obowiązujące nie tylko na SoRO.

Wiem zaraz zacytujesz przepis "kto pierwszy na rondzie tego prawo", a skąd wiesz kiedy wjechał jadący dalej po obwiedni?

Nigdy nie twierdziłem, "że kto pierwszy ten lepszy". Jeśli mnie pamięć nie myli, to nie kto inny, jak Ty dawałeś jakiś przykład o tym, co wjechał wcześniej, ale utknął.

Pewnie jak zwykle powiesz że zmieniając pas ruchu na obwiedni powoduje sie identyczne zagrożenie jak w przypadku zjazdu w wewnętrznego, tyle że zmiana pasa jest dozwolona a zajechanie nie.

Jeśli ta zmiana pasa będzie również wiązała się z zajechaniem drogi, to "wsio rawno".
I znów nie trafiłeś . Nikt i nigdy tutaj nie pisał, że nie można/nie wolno zmienić pasa wewn. na zewnętrzny przed opuszczeniem ronda. Spór toczy się jedynie o obowiązek tej zmiany, której nierzadko, a wręcz w większości na mniejszych rondach, nie da się wykonać bezpiecznie na tak krótkim odcinku.

...skłoniłbym się do nazwania ich "sektą kierowców" albo jakimś odłamem kierowców, łamiącym zasady ruchu i zdrowego rozsądku przy zjeżdżaniu z ronda

Odsyłam do pierwszego zdania postu.

[papadrive]

Czemu znów podajesz nieodpowiedni przykład? Czy ja mam odpowiadać za kretynów jeżdżących na pamieć i nie zwracających uwagi na znaki?

[LeszkoII]

Prawy pas wlotu=tylko w prawo...a jak chcesz dalej...to krawężniki czekają

Oby nie z dnia na dzień wstawione

Czym się różni rondo turbinowe od ronda pierścieniowego

A co to jest rondo pierścieniowe, bo turbinowe to wiem? Wybacz, że pytam, ale nie wiem co pod tym określeniem rozumiesz. Pierścieniowe, klasyczne, neutralne kierunkowo... tyle teorii ile określeń.

Uparcie szukają dziury w całym pokazują coś co niby jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym, tylko jak to się ma do przepisów? Ano, nijak.

Posiadasz duży tupet uznając, że skrzyżowanie z wlotami oznaczonymi C-12 (np. rondo turbinowe) nie jest skrzyżowaniem o ruchu okrężnym. Żenada. I jak tutaj prowadzić rzetelną dyskusję?

Akurat Krakusy wiedzą jak przejechać takie niby rondo

Zewnętrznym pasem 'w kółko' albo ustępując pierwszeństwa tylko pojazdom na zewnętrznym pasie obwiedni. A dlaczego? Bo widać a poza tym Niemcy tak jeżdżą.

[szerszon]

Czym się różni rondo turbinowe od ronda pierścieniowego, gdyby warszawiaki mieli ciut pokory i czegoś co najważniejsze z całą pewnością zrozumieli by w czy różnica. Niestety ale tak nie jest.

Tak samo jest C-12. Na rondzie turbinowym namacalnie nie pozwalają ci łamać Art 22.2 abyś nie zawracał pasem zewnętrznym.
Ronda turbinowe są odpowiedzią na masę tych "prawidłowo" jeżdżących po tego typu skrzyżowaniach.
Trzeba wam dobitnie namalować bo inaczej będzie zawsze w prawo
Malowanie na rondzie turbinowym to nic innego jak prawidłowe zastosowanie Art 22.2.

[szoferemeryt]

Czy wy tu macie jakąś obsesję na punkcie jazdy zewnętrznym pasem.
Jak już tak zgodnie twierdzicie, to pokażcie mi gdzie ja napisałem, że popieram jazdę zewnętrznym pasem w celu zawrócenia lub zjazdu z ronda w lewo.
Zawsze twierdziłem i będę twierdził, że wjeżdżając na rondo należy wybierać odpowiedni pas ruchu do planowanego przejazdu i zjazdu ze skrzyżowania. Byłem i zawsze będę przeciwnikiem zjazdu z ronda bezpośrednio z pasa wewnętrznego. Jestem zwolennikiem opuszczania ronda pasem zewnętrznym, a sam zjazd w zależności od geometrii poprzedzić prawym kierunkowskazem lub nie.
Papciu.
Nie będę cytował i odpowiadał jak to robią pewni uczestnicy forum.
Napisze w skrócie.
Przecież jesteś jak nie identycznego zdania to zbieżnego z moim, i po co to cytowanie?
Co do linku o rondzie i przekraczaniu linii ciągłej, odpowiem tak,
Nauki nie poszły w las kierowcy maja w nosie linie ciągłe bo zostali nauczeni w pseudo szkołach jazdy i egzaminie w WORD Warszawa że z wewnętrznego można przeciąć tor jazdy na rondzie innemu uczestnikowi ruchu bo przecież tak mówi definicja skrzyżowania (zjazd z ronda bez prawego kierunkowskazu), a co tam ciągła. Dla mnie to wszystko co prezentuje kółko wzajemnej adoracji jest śmieszne i nie warte funta kłaków

[szerszon]

Czy wy tu macie jakąś obsesję na punkcie jazdy zewnętrznym pasem.

My ???? A to my nim zawracamy ???

Jak już tak zgodnie twierdzicie, to pokażcie mi gdzie ja napisałem, że popieram jazdę zewnętrznym pasem w celu zawrócenia lub zjazdu z ronda w lewo.

szkoła krakowska, gdzie ci do niej zdecydowanie bliżej.

Byłem i zawsze będę przeciwnikiem zjazdu z ronda bezpośrednio z pasa wewnętrznego.

Też nie polecam.

Jestem zwolennikiem opuszczania ronda pasem zewnętrznym, a sam zjazd w zależności od geometrii poprzedzić prawym kierunkowskazem lub nie.

To daje nadzieje , że nie wszystko stracone.
Może jeszcze szymon i tomekkoz pochyla sie z uwagą nad tym zdaniem.

[szoferemeryt]

Szerszon, Leszko i inni
Jakoś tych moich cytatów o jeździe zewnętrznym nie widzę.