Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » sobota 15 listopada 2014, 13:02

Co tu udowadniać?
Czerwony punkt to przecięcie związane z wjazdemzielonego na sąsiedni pas ruchu i niezastosowaniem się do Art.22.4.
Pozostałe trzy punkty to niezastosowanie się do A-7 C-12.
Czekam na twój dowód że jest inaczej.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » sobota 15 listopada 2014, 17:58

szoferemeryt
Nie pamiętasz jak kursant słał podziękowania JK, twierdząc że JK to szerszon a ty sprostowałeś że jest w błędzie? Nie, a może lubisz przyjmować cudze zasługi za swoje.
Po raz kolejny wykazujesz sie brakiem czytania ze zrozumieniem i zarzucania komuś czegoś czego nie robi.
Nawet twoje wycieczki osobiste nie trzymają poziomu. :eek2:
Co się tyczy uporu maniaka to udowodnij mi że nie wolno tam być. :lol: że ty jesteś w błędzie co do wjechania "przecięcia" pasa to ci udowodniłem.
W którym miejscu coś udowodniłeś ? Wyrażam szczere zdumienie. Jak możesz coś udowodnić, jeśli traktujesz rondo jako połączenie pięciu dróg ?
W sytuacji ostatnio opisywanej nie możesz wjechać na skrzyżowanie skręcając w lewo prawym pasem. I to w zupełności wystarcza, aby stwierdzić, że nie umiesz zastosować sie do Art 22.2.
Ba ..mam podstawy napisać, że nie wiesz nawet o co w nim chodzi.Dlatego nie widzisz nic złego w skręcie w lewo z prawego pasa Upór, aby traktować obwiednię jako jednokierunkową świadczy o kompletnym braku zrozumienia paragrafu 36, gdzie ku twej rozpaczy nie powielają idiotyzmu o jednokierunkowej tylko piszą o skrzyżowaniu.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » sobota 15 listopada 2014, 19:38

Nawet twoje wycieczki osobiste nie trzymają poziomu
i wzajemnie tyle że ja wiem co piszę.
Obrazek
W obu przypadkach widać, że pojazdy poruszają się na wprost zapomniałem, że szerszon niedowidzi tego co widać, on woli przypuszczenia i domysły.
Ba ..mam podstawy napisać, że nie wiesz nawet o co w nim chodzi.Dlatego nie widzisz nic złego w skręcie w lewo z prawego pasa Upór, aby traktować obwiednię jako jednokierunkową świadczy o kompletnym braku zrozumienia paragrafu 36, gdzie ku twej rozpaczy nie powielają idiotyzmu o jednokierunkowej tylko piszą o skrzyżowaniu

Tu już całkiem pogubiłeś się. Gdzie na tych rysunkach droga albo pięć dróg. Gdzie tu widzisz w lewo z prawego pasa. To przecież wg. twoich teorii jazda na wprost, tym bardziej że zgodnie z rys. 2 z obu pasów mogę jechać na wprost. A na wprost jak można ustawić się, czy widzisz tu błąd? A co myśle o zjeździe z ruchu okrężnego wszyscy wiedzą, a dla tych co nie wiedzą to podam, że opuszczając skrzyżowanie w obu przypadkach należało wcześniej zjechać do prawej krawędzi by uniknąć punktów kolizyjnych.
Szerszon, zacietrzewienie prowadzi do braku zdolności rozumowania tego o czym dyskusja a także wyszukiwania czegoś czego nie ma. W twojej wypowiedzi jest mowa o wszystkim ale nic w temacie, a dowodów ZERO.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » sobota 15 listopada 2014, 20:05

szoferemeryt
i wzajemnie tyle że ja wiem co piszę.
Mam poważne obawy, ze nie wiesz o czym piszemy.Nie tykam sie tych rysunków,ponieważ nie odnosiłem siię do nich tylko do sytuacji opisywanej przez usera i o tym, że pojazd z którym miał kolizje nie miał prawa sie tam znaleźć. Prawda ,że proste ? :D
A co mi ty tu wypisujesz ?
Tu już całkiem pogubiłeś się. Gdzie na tych rysunkach droga albo pięć dróg.

jw
Szerszon, zacietrzewienie prowadzi do braku zdolności rozumowania
Jak również brak czytania ze zrozumieniem. pokaż mi , w którym miejscu odnosiłem sie do tych rysunków ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez papadrive » sobota 15 listopada 2014, 21:57

Znak C-12 zastosowany łącznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo pojazdów jadących po skrzyżowaniu przed wjeżdżającymi na nie. (par.36.2). Jadącym nie tylko po pasie zewnętrznym, a również po następnych.
Żółty z pierwszego obrazka, jak i czerwony z drugiego nie mieli prawa wjechać na skrzyżowanie przed pojazdami jadącymi po obwiedni. Tyle przepisy.
A Pan, Panie instruktor, mówisz, że przez 1 godz. wałkujesz coś tam kursantom, a ja myślę, żeś Pan o tę jedną godzinę za długo instruktorem.

PS. Jak się pisze (znak) paragraf? :oops:
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » sobota 15 listopada 2014, 22:02

§ - taki ? :D
ALT+21 = §
Opis słowny: wciśnij i przytrzymaj lewy klawisz ALT, w tym czasie z klawiatury numerycznej kolejno wpisz cyfry: 2, 1
Dziękuję :P
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez papadrive » sobota 15 listopada 2014, 22:06

§. Ale jaja. :lol: Próbowałem nie z numerycznej tylko z tej nad czcionką.
Dzięki @dylek. :spoko:
§ § § ...
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » niedziela 16 listopada 2014, 01:23

papadrive napisał(a):Znak C-12 zastosowany łącznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo pojazdów jadących po skrzyżowaniu przed wjeżdżającymi na nie. (par.36.2). Jadącym nie tylko po pasie zewnętrznym, a również po następnych.
Żółty z pierwszego obrazka, jak i czerwony z drugiego nie mieli prawa wjechać na skrzyżowanie przed pojazdami jadącymi po obwiedni. Tyle przepisy.

A co jeśli żółty wjedzie na skrzyżowanie wcześniej od różowego, to co wtedy. Czy twoja teoria przewiduje taki scenariusz? Np. chwilowa blokada przejazdu na wprost przez skręcającego w prawo. Żółty musi zwolnić lub zatrzymać się, w tym czasie nadjeżdża różowy. Kto wówczas będzie winien. Żółty jako że wjechał na skrzyżowanie pierwszy ma prawo dalej jechać, a różowy wali w niego. Żółty też jest winien?
Podobnie w drugim rysunku i czerwonym punktem kolizyjnym. Coś ta twoja teoria nie trzyma się kupy.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez papadrive » niedziela 16 listopada 2014, 12:16

szoferemeryt napisał(a):A co jeśli żółty wjedzie na skrzyżowanie wcześniej od różowego, to co wtedy. Czy twoja teoria przewiduje taki scenariusz? Np. chwilowa blokada przejazdu na wprost przez skręcającego w prawo. Żółty musi zwolnić lub zatrzymać się,...


Załóżmy, że żółty wjedzie na skrzyżowanie, zanim różowy do niego dojedzie.
Dojeżdża do pierwszego wylotu, a tu masz... ktoś wymusza na nim pierwszeństwo. :(
No dobra. Nie ma wymuszenia, bo to pojazd uprzywilejowany w akcii. :wink:
...w tym czasie nadjeżdża różowy. Kto wówczas będzie winien. Żółty jako że wjechał na skrzyżowanie pierwszy ma prawo dalej jechać, a różowy wali w niego.

Jeśli miejsca jest na tyle, aby ominąć go z prawej (z zachowaniem zasad zmiany pasa), omija go i wyjeżdża prawym pasem. Gdy nie ma takiej możliwości, czeka.
A jeżeli różowym będzie jechał wariat,wali w żółtego. :evil:
Winnego łatwo wskazać.
Nietypowych sytuacji na drodze można przytaczać bez liku i każdą z osobna rozpatrywać, lecz co to ma do samych zasad poruszania się po SoRO?
A propos, zasad.
W innym wątku jest przedstawione ciekawe "rondo". Chciałbym zapytać zwolenników teorii, że z ronda to zawsze w prawo i z kierunkowskazem.
https://www.google.pl/maps/@49.6958473,21.7613724,62m/data=!3m1!1e3
Jak na tym rondzie zasygnalizować przejazd z ul. Piłsudskiego (od lewej) w ul. Legionów?
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez tomekkoz » sobota 22 listopada 2014, 10:27

papadrive napisał(a):A jeżeli różowym będzie jechał wariat,wali w żółtego. :evil:
No właśnie, tak jeżdżą wariaci i piraci drogowi.
Winnego łatwo wskazać.
Cieszy mnie to, że się zgadzamy w tej kwestii.
W innym wątku jest przedstawione ciekawe "rondo". Chciałbym zapytać zwolenników teorii, że z ronda to zawsze w prawo i z kierunkowskazem.
Przejrzałem pobieżnie wątek i raczej nikt nie twierdzi, że "zawsze".
KIERUNEK JAZDY - pojęcie zbyt trudne i niezrozumiałe dla niektórych....
Naukę PoRD należy zacząć od przyswojenia podstawowych pojęć.
tomekkoz
 
Posty: 768
Dołączył(a): czwartek 23 października 2014, 21:43
Lokalizacja: Zabrze

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » środa 10 grudnia 2014, 01:54

Wyobraźmy sobie poruszający się obiekt oraz dwa kwadraciki - jeden duży a wewnątrz niego drugi mały.

1. Czy poruszający się obiekt może zmienić kierunek swojego poruszania się na małym kwadracie? Tak.

2. Czy jeżeli poruszającym się obiektem jest jadący samochód to może zmienić kierunek swojego poruszania się na małym kwadracie? Tak.

3. Czy jeżeli poruszającym się obiektem jest samochód a duży kwadrat jest skrzyżowaniem to samochód może zmienić kierunek swojego poruszania się na małym kwadracie? Tak.

4. A jeżeli samochód na małym kwadracie zmienia kierunek swojego poruszania się (za małym kwadratem będzie się poruszał w innym kierunku niż poruszał się przed tym kwadratem) to nie zmienia kierunku swojej jazdy bo choć będąc na skrzyżowaniu porusza w konkretnym kierunku to jedzie w jakimś innym?

(Dla tych, którzy się nie zorientowali wszystkie pytania dotyczą, tej samej sytuacji, a mianowicie zjazdu z klasycznego ronda pierścieniowego, które pokazano dla przykładu w "220" na rys.8.4.1.)
-----
papadrive napisał(a):Jak na tym rondzie zasygnalizować przejazd z ul. Piłsudskiego (od lewej) w ul. Legionów?
Jak to jak? Normalnie! Odpowiem dyplomatycznie: zgodnie z PoRD, czyli przed każdą zmianą kierunku jazdy włączając odpowiedni kierunkowskaz. Samo pytanie zawiera błędną tezę, bowiem według PoRD nie mamy obowiązku sygnalizowania przejazdu przez skrzyżowanie z ulicy w ulicę położoną inaczej niż na wprost, a każdą zmianę kierunku jazdy, która podczas przejazdu przez skrzyżowanie występuje.
-----
papadrive napisał(a):Obwiednia wyspy przybiera formę/wygląd/budowę jezdni ale nie posiada statusu jezdni jako części drogi.
Czyli nie jest jezdnią choć definicją jezdni spełnia? Interesujące. To co na pas ruchu wygląda pewnie także pasem ruchu nie jest? Przerabiane wiele razy. Może jako pierwszy odpowiesz na jakiej podstawie Drogowcy te wszystkie kreski na rondzie wymalowali, skoro ani jezdni, ani pasów ruchu tam nie ma, a wytycznych dotyczących malowania kresek na skrzyżowaniu brak? Wymalowali tak sobie?
-----
papadrive napisał(a):...co to ma do samych zasad poruszania się po SoRO?
Przypominam po raz kolejny, że w PoRD nie ma zasad poruszania się po jakimkolwiek skrzyżowaniu a związku dyspozycji wyrażonych w Art.22.2. oraz Art.22.5. z kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie nie udało się jak dotąd nikomu wykazać.

papadrive napisał(a):...zasady poruszania się po niej niczym nie odbiegają od zasad na innych skrzyżowaniach (powierzchniach).
O jakich zasadach poruszania się na skrzyżowaniach mówisz? O tych przez Was wymyślonych? Bo zasady zapisane w PoRD (czyli użycie kierunkowskazów oraz zbliżenie się do krawędziami) nie mają związku ze skrzyżowaniem a z wykonywanymi manewrami (odpowiednio manewr zmiany kierunku jazdy i skręcania). Przypominam, że ani skręcanie, ani zmiana kierunku jazdy w PoRD jakiegoś większego związku ze skrzyżowaniem nie mają... no poza tym, że zarówno skręcanie jak i zmiana kierunku jazdy może na skrzyżowaniu występować. Przypominam przy okazji, że zarówno skręcanie jak i zmiana kierunku jazdy podczas zjazdu ze skrzyżowania może w sensie ogólnym wystąpić, a wystąpieniu tych manewrów podczas zjazdu ze skrzyżowania PoRD nie zaprzecza. Więc na jakiej podstawie zaprzeczacie faktom? Bo z pewnością ku temu w PoRD podstaw nie ma.

Tak wiem Leszko, Ustawodawca napisał tak, jak napisał, ale chodziło mu o coś zupełnie innego. Przejęzyczył się po prostu. Ale skoro Leszko wie o co chodzi to Ustawodawca tak zostawił. A inni zamiast PoRD czytać powinni klepać tępo za Leszkiem. Bo Leszko wie, a treść PoRD niezgodna jest ze stanowiskiem jej autora :-)
-----
dylek napisał(a):Zapraszam z tymi teoriami na Plac Powstańców Śląskich we Wrocławiu... tam (i tylko w tego typu miejscach) będą miały one rację bytu.
To PoRD ma zastosowanie tylko na dużych rondach, a na małych zgodnie z PoRD należy postępować z PoRD niezgodnie?
-----
szerszon napisał(a):W sytuacji ostatnio opisywanej nie możesz wjechać na skrzyżowanie skręcając w lewo prawym pasem. I to w zupełności wystarcza, aby stwierdzić, że nie umiesz zastosować sie do Art 22.2.
Ale przecież w opisywanej sytuacji wjeżdżając na skrzyżowanie skręcam w prawo, więc jeżeli nie ma strzałek to nawet powinienem zając prawy pas. I kto tu nie umie zastosować się do Art.22.2?
-----
szerszon napisał(a):...do sytuacji opisywanej przez usera i o tym, że pojazd z którym miał kolizje nie miał prawa sie tam znaleźć.
I tylko dlatego można przejeżdżać z pasa na pas ignorując Art.22.4. pomimo, że wiele innych pojazdów może tam się zgodnie z PoRD znajdować?
-----
papadrive napisał(a):Znak C-12 zastosowany łącznie ze znakiem A-7 oznacza pierwszeństwo...
Zapędziłeś się. Znak A-7 w połączeniu z C-12 oznacza obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pojazdowi będącemu na skrzyżowaniu przez pojazd wjeżdżający na skrzyżowanie. A ustąpienie pierwszeństwa podczas wjeżdżania na skrzyżowanie to powstrzymanie się od wjeżdżania na skrzyżowanie jeżeli wjeżdżając na skrzyżowanie moglibyśmy zmusić będącego na skrzyżowaniu. A do czego możemy zmusić będącego na skrzyżowaniu jadącego lewym pasem bez prawego kierunkowskazu jeżeli wjedziemy na skrzyżowanie na prawy pas? Do niczego. Jak zwykle PoRD swoje, a Wy swoje. Królowie szos!

Czy wszystkie "niedopowiedzenia" już usunięte?
Ostatnio zmieniony środa 10 grudnia 2014, 23:42 przez szymon1977, łącznie zmieniany 1 raz
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » środa 10 grudnia 2014, 08:27

Ustawodawca napisał tak, jak napisał, ale chodziło mu o coś zupełnie innego.
:lol: :lol: :lol:
Ale przecież w opisywanej sytuacji wjeżdżając na skrzyżowanie skręcam w prawo, więc jeżeli nie ma strzałek to nawet powinienem zając prawy pas. I kto tu nie umie zastosować się do Art.22.2?
:lol: :lol: :lol: "bo widać,że masz własny kierunek jazdy na skrzyżowaniu ?"
tylko dlatego można przejeżdżać z pasa na pas ignorując Art.22.4.
Podejrzewam,że chodzi ci o przepis, który nie ma zastosowania.Prostuj dalej rondo :spoko:
. A do czego możemy zmusić będącego na jadącego lewym pasem bez prawego kierunkowskazy jeżeli wjedziemy na prawy pas?

Uniemożliwić zjazd ze skrzyżowania, ponieważ pojazd na skrzyżowaniu nie chcąc wprowadzić w błąd mógł jeszcze nie sygnalizować kierunkowskazem przed wylotem, którego nie miał zamiaru brać pod uwagę.
Oczywiście brak szerszej perspektywy i myślenia abstrakcyjnego nie pozwala ci tego pojąć.

Królowie szos!
Chcesz mnie sprowokować ? :wink:
Przypominam :lol: , ze z przyjemnością daję się prowokować. :mrgreen:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » środa 10 grudnia 2014, 10:43

szymon- z tymi kwadracikami to musisz chyba narysować o co ci chodzi, bo nic z tego bełkotu nie zrozumiałem...

szymon1977 napisał(a):
dylek napisał(a):Zapraszam z tymi teoriami na Plac Powstańców Śląskich we Wrocławiu... tam (i tylko w tego typu miejscach) będą miały one rację bytu.

To PoRD ma zastosowanie tylko na dużych rondach, a na małych zgodnie z PoRD należy postępować z PoRD niezgodnie?

Czytaj ze zrozumieniem...napisałem, że zgodnie z PoRD wasze teorie mają zastosowanie na miejscach oznaczonych jak Plac Powstańców Śląskich we Wrocławiu.
Zgodnie z logiką oraz z tymże PoRD w miejscach oznaczonych inaczej niż wyżej wymienione mają zastosowanie inne zasady.
Nic nie pisałem o dużych i małych rondach.
Różnica nie tkwi w wielkości, a w tym, że tu jest A-7+C-2 na wlotach +D-1 wokół wyspy, a tam jest A-7+C-12 na wlotach.
Za trudne do ogarnięcia ?
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez papadrive » środa 10 grudnia 2014, 18:42

szymon1977 napisał(a):Wyobraźmy sobie poruszający się obiekt oraz dwa kwadraciki - jeden duży a wewnątrz niego drugi mały.

Do kwadracików się nie będę odnosił, bo ni ch...ry pojąć nie mogę o co chodzi. :?: :?: :?:
Podobnie jak @dylek.

szymon1977 napisał(a):
papadrive napisał(a):Jak na tym rondzie zasygnalizować przejazd z ul. Piłsudskiego (od lewej) w ul. Legionów?
Jak to jak? Normalnie! Odpowiem dyplomatycznie: zgodnie z PoRD, czyli przed każdą zmianą kierunku jazdy włączając odpowiedni kierunkowskaz. Samo pytanie zawiera błędną tezę, bowiem według PoRD nie mamy obowiązku sygnalizowania przejazdu przez skrzyżowanie z ulicy w ulicę położoną inaczej niż na wprost, a każdą zmianę kierunku jazdy, która podczas przejazdu przez skrzyżowanie występuje.

To teoria, a w praktyce? Dyplomacja potrzebna jest w polityce. :wink:

szymon1977 napisał(a):
papadrive napisał(a):...co to ma do samych zasad poruszania się po SoRO?
Przypominam po raz kolejny, że w PoRD nie ma zasad poruszania się po jakimkolwiek skrzyżowaniu a związku dyspozycji wyrażonych w Art.22.2. oraz Art.22.5. z kierunkiem jazdy przez skrzyżowanie nie udało się jak dotąd nikomu wykazać.

Udało się, tylko niektórzy są odporni na wiedzę. :wink:

szymon1977 napisał(a): Przypominam, że ani skręcanie, ani zmiana kierunku jazdy w PoRD jakiegoś większego związku ze skrzyżowaniem nie mają... no poza tym, że zarówno skręcanie jak i zmiana kierunku jazdy może na skrzyżowaniu występować.

I to wystarczy.

Przypominam przy okazji, że zarówno skręcanie jak i zmiana kierunku jazdy podczas zjazdu ze skrzyżowania może w sensie ogólnym wystąpić,

Możesz dać przykład?


-----
szymon1977 napisał(a):Zapędziłeś się. Znak A-7 w połączeniu z C-12 oznacza obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pojazdowi będącemu na...(dlaczego niedopowiedziane?) przez pojazd wjeżdżający. A ustąpienie pierwszeństwa podczas wjeżdżania to powstrzymanie się od wjeżdżania jeżeli wjeżdżając moglibyśmy zmusić będącego na...(na czym?)

Podejrzewam, że chciałbyś, aby było na jezdni, ale zaręczam Ci, że tak nie jest.
A do czego możemy zmusić będącego na jadącego lewym pasem bez prawego kierunkowskazy jeżeli wjedziemy na prawy pas? Do niczego. Jak zwykle PoRD swoje, a Wy swoje. Królowie szos!

Jeśli zamierzasz pojechać w prawo, możesz próbować, zmieścisz się. Ale nie radzę przecinać mu toru jazdy.

Jeszcze to. Wcześniej mi umknęło.
szymon1977 napisał(a):
papadrive napisał(a):
Obwiednia wyspy przybiera formę/wygląd/budowę jezdni ale nie posiada statusu jezdni jako części drogi.

Czyli nie jest jezdnią choć definicją jezdni spełnia? Interesujące. To co na pas ruchu wygląda pewnie także pasem ruchu nie jest? Przerabiane wiele razy.

Tak. Wiele razy dałeś wyraz, że to co widać, nie jest w istocie tym, co widać. Więc nie dziwię się, że i tym razem nie rozumiesz (albo udajesz).
Nie zawsze, jazda zgodna z przepisami, gwarantuje bezpieczeństwo na drodze.
papadrive
 
Posty: 1010
Dołączył(a): poniedziałek 02 grudnia 2013, 22:21

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » środa 10 grudnia 2014, 23:26

szymon1977 napisał(a):Wyobraźmy sobie poruszający się obiekt oraz dwa kwadraciki - jeden duży a wewnątrz niego drugi mały.
Po co mamy sobie wyobrażać? Dawaj realne skrzyżowanie a nie jakieś wyimaginowane.... :mrgreen: Link i dyskutujemy.
...i co to znaczy, że "samochód zmienia kierunek SWOJEGO poruszania się" :?: :shock:
szymon1977 napisał(a):To co na pas ruchu wygląda pewnie także pasem ruchu nie jest?
Problem w tym, że Ty na skrzyżowaniu dwóch dróg czteropasowych widzisz góra dwa pasy ruchu :? ... bo obwiednia to jedna jezdnia bez początku i bez końca :P :P :P nieskończoność się to nazywa. Będziesz sie kręcił wokół wyspy i powiesz... mamy tyle dróg w Polsce a narzekają :o
szymon1977 napisał(a):Wymalowali tak sobie?
A może zaczniesz bronić tych malarzy, co linię - która powinna występować pomiędzy skrzyżowaniami - malują na skrzyżowaniu(P-1b)?
szymon1977 napisał(a):Czyli nie jest jezdnią choć definicją jezdni spełnia? Interesujące.
Jak już chcesz liczyć ilość jezdni na skrzyżowaniu (spełniającym wymogi stosownych rozporządzeń - nie nie tych z "naszej 220stki"), to sprawa wygląda banalnie prosto: zliczasz ilość jezdni dróg, które na skrzyżowaniu się przetną - a przynajmniej pasów ruchu dla kierunku na wprost.
Dla przykładu: przecinają się dwie drogi dwukierunkowe o 2 pasach ruchu i skrzyżowanie jest typu rondo. Ilość pasów ruchu na skrzyżowaniu wynosi 4 sztuki. Może tez przyjąć, że wyspa kanalizuje na nich ruch tak, iż mamy do czynienia z czterema jezdniami. Oczywiście jest to bardzo umowne podejście ...

A teraz HIT:
szymon1977 napisał(a):Tak wiem Leszko, Ustawodawca napisał tak, jak napisał, ale chodziło mu o coś zupełnie innego. Przejęzyczył się po prostu. Ale skoro Leszko wie o co chodzi to Ustawodawca tak zostawił. A inni zamiast PoRD czytać powinni klepać tępo za Leszkiem. Bo Leszko wie, a treść PoRD niezgodna jest ze stanowiskiem jej autora
Uzasadnij co chciał Minister. Moim zdaniem co chciał, to napisał(bo musiał). I żadne "zawsze w prawo" z - niech będzie - klasycznego SoRO, z tego nie wynika 8) Gdyby było inaczej, to napisałby tak jak w Niemczech, Czechach. Nie napisał - ni ma. Pozostają tylko rozważania: "jakby to fajnie było, gdyby...." Nie będzie fajnie, bo samym prawem nie nadgonisz stanu infrastruktury drogowej - o czym świadczy m. in. poziom bezpieczeństwa pieszych (ta nowelizacja, co sie szykuje to będzie dopiero kabaret - zobaczysz i wspomnisz moje słowa).

P.S. A tak w ogóle, to po co na siłę kopiesz w tym wątku? Wszystko w nim zostało już napisane, Ty powinieneś pamiętać. Nowi użytkownicy mają pewne przywileje - i temu służy JEDEN TEMAT o RONDACH.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości