To teraz spójrz na date z filmiku a potem spójrz na watki na tym forum i na daty postów. Obejrzyj sobie archiwalne nagrania "Jedź bezpiecznie" i tez spójrz na daty.Jak nie wiesz to ci powiem.
Podejrzewam, że pan policjant tylko głośno "myślał" ( widocznie inaczej nie mógł zinterpretowaćA potem dopiero pisz, kto prostuje rondo.
Jak ktoś nie mógł zrozumieć dlaczego policjant uznaje jego winę, i nie przyjmuje do wiadomości tego, że autobus miał prawo jechać tak jak jechał czyli zawracać pasem zewnętrznym, to był zmuszony okrąg wyprostować i pokazać, że skręcił w prawo, przeciął tor jazdy autobusu, zajechał drogę, a przepisy przecież znasz lepiej niż ja.

Prosiłbym w takich przypadkach przynajmniej o cytat, ze ja cos tam uważam.No tak, tyle że ty uważasz że zgodnie z definicja skrzyżowania kierowca autobusu zmieniał pas ruchu
Nie przypominam sobie tego i na razie pozostane z prośbą, ponieważ nie raz i nie dwa zauważyłem, ze masz problem z tym, co kto napisał..to wszystko prawdopodobnie przez tego Niemca...

O ile pamietam, ale nie będę sie upierał, chyba skręcała w lewo pasem zewnetrznym...?a kobiecina jadąc prosto nie zmieniała swojego pasa ruchu.
szymon1977
jak to co ? Mam sygnalizować jazdę po drodze krętej czy po zakręcie ?No i co z tego?
To nie teoria tylko faktyczna rzeczywistość, bo widać , że nie zmienam drogi.Dlaczego wracasz do teorii, że skręcanie wg PoRD to zawsze z drogi w drogę skoro jej nie udowodniłeś, a przeczy jej rzeczywistość? Nie z drogi w drogę a jednak widać, że skręcanie.
Mozesz mi wykazać i udowodnić, że mam sygnalizować jazdę na wprost po drodze krętej ?
Toz to szalenstwo i nawet nie wiem po co pisać o rzeczach tak oczywistych.
Czyli mam rację, że nie masz zielonego pojęcia o kierunku jazdy.
Nie z drogi w drogę a jednak widać, że skręcanie.


Przeczysz rzeczywistości ? przecież to widać.Nie jest to możliwe. Zresztą widać, że porusza się w tym samy kierunku, w którym jedzie.
Jak widać, nie rozumiesz co sie do ciebie pisze i trollujesz
Przeciez pisałem..co to znaczy 'porusza się ", co to znaczy "jedzie " ?

Używaj pojęć zawartych w PoRD...a tak odstawiasz amatorszczyznę...takie teksty to wśród bawiących się resorakiem w piaskownicy...jak tu z tobą dyskutować, jak nie prezentujesz znajomości podstawowych pojęć ?
Nie zamierzam wychodzic do czasu jak sie nie okrślisz co to ma znaczyć. A reguły języka polskiego w twoim wykonaniu są nieco zabawne.Oj Szerszon... nie wyjdziesz z dyskusji z twarzą nazywając "słowotwórstwem" używanie przeze mnie słów w formie innej niż użyte zostały w PoRD za to w formie wynikającej z konstrukcji zdania i reguł języka polskiego.
Stylistyki -zero. Spójniki -zero. Nawet nie odrózniasz, czy piszesz do faceta czy kobitki

A ta twoja "forma" nijak nie przystaje do języka użytego w PoRD
No to dajesz..
porusza się= ???
jedzie= ???
wykaż i udowodnij

Czyli jadąc po drodze krętej zmieniasz kierunek jazdy ?Kierunek mojej jazdy jest identyczny z kierunkiem ruchu odbywającego się na drodze. Kierunek mojej jazdy jest także identyczny z kierunkiem mojego ruchu - ale tutaj to akurat różnicy być nie może.




i ty chcesz dyskutowac o przepisach ??????????
A gdzie masz określenie "kierunek mojgo ruchu" ? I gdzie masz rozróznienie"kierunków ruchu" ?Ale kierunek mojego ruchu to co innego niż kierunek ruchu odbywającego się na drodze nawet, jeżeli akurat oba kierunki ruchu są takie same. I to ostatnie nadal Cię przerasta.

Juz nawet dzielisz kierunki ruchu...to na T-18 jest zmiana kierunku ruchu...tylko w takim układzie , czyja ? twojego ruchu czy ruchu odbywającego sie na drodze ?

Jak na razie nic mnie nie przerasta , ponieważ z dość dużą swobodą punktuje twoje słowotwórstwo ,które nie ma nic wspólnego z PoRD. Sorki szymonie, ale nie masz zielonego pojęcia o co chodzi w tej dyskusji...
Zazdrościsz mu ,że on skończył ?Być może będziesz musiał posiłkować się widzą, którą zdobyłeś (no dobrze, być może nie zdobyłeś choć powinieneś) kończąc edukację w szkole podstawowej z wynikiem pozytywnym.
