Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » niedziela 12 października 2014, 00:03

pieter napisał(a):Oczywiście. Świadczy o tym nawet rozmieszczenie znaków P-8, F-10 oraz sygnalizatorów świetlnych.
Czyżbyś sugerował, że ulica Sikorskiego to w rzeczywistości dwie ulice?

Nie ulice , bo nie ma takiego pojęcia w PoRD, tylko drogi.Tam są w rzeczywistości dwa skrzyżowania obok siebie.
Po drugie , jak zwykle macie w zwyczaju pominąłeś P-4 i warunki w jakich sie tę linię maluje.
A zwracałem na to uwagę.Ale pewnie nie miałes nic w temacie do powiedzenia...
Odległość w realu pomiędzy dwoma "Sikorskiego" jest dość znaczna. Akurat znam osobę mieszkająca w pobliżu :D
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » niedziela 12 października 2014, 17:47

Co expert z dziedziny PRD o sposobie pokonywania skrzyżowania z ruchem okrężnym i kierunkowskazach przed, na i opuszczeniu rond klasycznych.

Małe ronda jak zwykłe skrzyżowania, ja bym dodał mini skrzyżowania.

Te duże;
Wjazd na rondo;
W prawo – włączyć kierunkowskaz prawy
Prosto - bez kierunkowskazu
W lewo - włączyć kierunkowskaz lewy.

Jazda po rondzie i opuszczenie ronda;
W prawo – utrzymywać kierunkowskaz prawy aż do opuszczenia skrzyżowania.
Prosto – włączyć kierunkowskaz prawy przed skręceniem w prawo w celu opuszczenia ronda, powinno nastąpić w chwili mijania wylotu poprzedzającego wlotu
W lewo – przełączyć na prawy przed zmiana pasa ruchu bądź przed skręceniem w prawo podobnie do opuszczania ronda na wprost.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » niedziela 12 października 2014, 19:19

szerszon napisał(a):No to jak w końcu z tym kierunkiem jazdy "NA SKRZYŻOWANIU ?
Ale to Ty twierdzisz, że wg PoRD kierunek jazdy na skrzyżowaniu jest jakimś dziwactwem odmiennym od faktycznego kierunku, w jakim pojazd jedzie?
szerszon napisał(a):...nigdzie nie ma napisane, ze obwiednia jest samodzielna jednokierunkową drogą z czterema dochodzącymi. Nigdzie w przepisach ronda nie prostują.
Więc nikt tak nie twierdzi.
szerszon napisał(a):Nigdzie w PoRD nikt z nikim sie "nie umawia"
Za to Ty, Dylek i Leszko "umówiliście się", że skręcaniem jest cały przejazd przez skrzyżowanie, a nie skręcanie rzeczywiście podczas tego przejazdu przez skrzyżowanie wykonywane.
szerszon napisał(a):Brak podstawy prawnej na takie twierdzenie.
Takie twierdzenie potwierdza rzeczywisty obraz sytuacji, a nic nie pozwala twierdzić inaczej. Podczas zjazdu z ronda pierścieniowego skręcam w prawo. Wykaż, że w rozumieniu prawnym (PoRD) nie jest to skręcanie.
szerszon napisał(a):Tutaj nie korzysta sie z "ogólnych pojęć"
W języku prawnym dopóki pojęcie nie jest zdefiniowane inaczej korzysta się właśnie ze znaczenia ogólnego; ze słownika języka polskiego oraz znaczenia naukowego użytych pojęć (m. in. używanych na fizyce i geografii).
szerszon napisał(a):A może jednak to nie jest halucynacja tylko resorak vs przepisy ?
Nie. To rzeczywistość kontra Wasze wymysły.
LeszkoII napisał(a):Skręceń w sensie Art. 22 przy przejeździe przez skrzyżowanie na wprost - nie ma wcale. Możliwe, że operujesz innym niż Art. 22. rozumieniem skręcenia.
A to Art.22. albo jakimkolwiek inny operuje rozumieniem pojęć skręcanie oraz zmiana kierunku jazdy odmiennym niż wynika to z wiedzy ogólnej?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » niedziela 12 października 2014, 21:07

szymon1977 napisał(a):Podczas zjazdu z ronda pierścieniowego skręcam w prawo.
Kierownicą :spoko: ...i to nie zawsze. Nam chodzi o skręcanie w drogę poprzeczną... czyli skręcanie z jakiejś drogi w inną, która znajduje się w poprzek.
szymon1977 napisał(a):W języku prawnym dopóki pojęcie nie jest zdefiniowane inaczej korzysta się właśnie ze znaczenia ogólnego; ze słownika języka polskiego oraz znaczenia naukowego użytych pojęć (m. in. używanych na fizyce i geografii).
Tak właśnie Ty robisz, bo nie znasz przepisów PoRD wystarczająco dobrze żeby na nich opierać argumentację. Ale co ja Cie będę uczył, weź do ręki losowe orzecznictwo prawne. Ze słowników też się korzysta.
szymon1977 napisał(a):To rzeczywistość kontra Wasze wymysły.
Quasi-argument o miałkiej jakości.
szymon1977 napisał(a):A to Art.22. albo jakimkolwiek inny operuje rozumieniem pojęć skręcanie oraz zmiana kierunku jazdy odmiennym niż wynika to z wiedzy ogólnej?
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem pytanie w maksymalnie zawiłej i błędnej stylistycznie treści, ale odp. brzmi "tak". :D No chyba że tak, jak zbanowany @kombi, dopuszczasz 'wolną amerykankę' i zrównasz kierunek jazdy z kierunkiem w czasoprzestrzeni.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » niedziela 12 października 2014, 22:02

LeszkoII napisał(a):...dopuszczasz 'wolną amerykankę' i zrównasz kierunek jazdy z kierunkiem w czasoprzestrzeni.
Wprost przeciwnie. Nie widzę żadnego powodu aby użyte w PoRD pojęcia skręcanie i zmiana kierunku jazdy "zrównywać" z czymkolwiek innym niż znaczenie tych pojęć w sensie ogólnym. W tym oczywiście nie widzę powodu, aby użyte w PoRD pojęcia skręcanie i zmiana kierunku jazdy "zrównywać" z przejazdem przez skrzyżowanie inaczej niż na wprost.

LeszkoII napisał(a):Nam chodzi o skręcanie w drogę poprzeczną... czyli skręcanie z jakiejś drogi w inną, która znajduje się w poprzek.
Właśnie. Napiszesz w końcu, na jakiej podstawie twierdzisz, że w PoRD pod pojęciem skręcanie rozumie się skręcanie z drogi w drogę, a nie rzeczywiste skręcanie? O co Wam chodzi to wiem, tylko nadal nie wiem dlaczego.

LeszkoII napisał(a):Quasi-argument o miałkiej jakości.
Mam odrzucić rzeczywisty obraz sytuacji i na ślepo przyjąć Wasze stanowisko? Bez przesady. Na to trzeba naprawdę solidnych argumentów. A na razie brak jakiegokolwiek.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » niedziela 12 października 2014, 23:57

szymon1977
Ale to Ty twierdzisz, że wg PoRD kierunek jazdy na skrzyżowaniu jest jakimś dziwactwem odmiennym od faktycznego kierunku, w jakim pojazd jedzie?

jakaś amnezja ? Nie rozumiesz o co sie ciebie pyta w zwiazku z twoim punktem widzenia ?
Pokażesz, gdzie jest napisane o kierunkach jazdy NA SKRZYZOWANIU
Twierdze ,że to dziwactwo wymyślone przez ciebie, ponieważ nie wytrzymujesz konfrontacji na poziomie przepisów i uciekasz sie do słowotwórstwa.Bezsensownego.
Więc nikt tak nie twierdzi.
Masz aż tak krótka pamięć ? :lol: Cała twoja filozofia przejazdu przez rondo jest na tym oparta.Czyli opierasz sie na drobnej omyłce. :lol:
Za to Ty, Dylek i Leszko "umówiliście się", że skręcaniem jest cały przejazd przez skrzyżowanie, a nie skręcanie rzeczywiście podczas tego przejazdu przez skrzyżowanie wykonywane.
Bo "rzeczywiście" to możesz sobie oprzeć na tych sześciu punktach co wymieniłem. Ruch kierownica to zmiana kierunku jazdy..a w innym watku piszesz dokłądnie odwrotnie ( o łamanym pierwszenstwie)..zdecyduj sie ..co jest bzdurą
Śmieszny już jesteś z tym "rzeczywiście"

Takie twierdzenie potwierdza rzeczywisty obraz sytuacji, a nic nie pozwala twierdzić inaczej. Podczas zjazdu z ronda pierścieniowego skręcam w prawo. Wykaż, że w rozumieniu prawnym (PoRD) nie jest to skręcanie.

Znowu "rzeczywisty" :lol: :lol: :lol:
Jadę cały czas ta sama drogą i tylko przecinam poprzeczną..odsyłam do twojej wypowiedzi przy łamanym :D
Poza tym nigdzie w PoRD , jak ci tu wielokrotnie pisano nie ma czegoś rtakiego jak "zjazd ze skrzyzowania o ruchu okrężnym" to jest tylko twoje własne słowotwórstwo, które jest ci ciągle wypominane, a ty dalej swoje..bez podparcia w przepisach.
Dlatego dalej napiszę-nie masz zielonego pojęcia o przepisach.

W języku prawnym dopóki pojęcie nie jest zdefiniowane inaczej korzysta się właśnie ze znaczenia ogólnego;
Też miałeś podawane przykłady różnych przepisów z których jasno wynika, ze stosowanie "ogólnych" pojęć z języka polskiego i geografii czy fizyki nie ma podstaw.
Poza tym to kolejny dowcip w twoim wykonaniu, skoro nie umiesz odróżnic zastosowania spójników w języku prawnym.
Jesteś wyjątkowo bezczelny powołując sie na język prawny...nie z taką wiedzą.

Nie. To rzeczywistość kontra Wasze wymysły.
jak na razie to nie my sie kompromitujemy resorakiem w piaskownicy :lol:

Mam odrzucić rzeczywisty obraz sytuacji i na ślepo przyjąć Wasze stanowisko?
Lepiej skorzystaj z PoRD niż "na oko" :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 13 października 2014, 02:07

szerszon napisał(a):Pokażesz, gdzie jest napisane o kierunkach jazdy NA SKRZYZOWANIU
A to musi być gdziekolwiek napisane o kierunku jazdy na skrzyżowaniu skoro w żaden sposób nie różni się on od kierunku jazdy poza skrzyżowaniem? Nie musi. Więc nie jest. Co pozwala Ci więc postrzegać kierunek jazdy na skrzyżowaniu w ten odmienny dość specyficzny sposób, jako wypadkową kierunków jazdy sprzed i zza skrzyżowania a nie jako faktyczny kierunek w jakim pojazd jedzie?
-----
szerszon napisał(a):Jadę cały czas ta sama drogą i tylko przecinam poprzeczną...
Właściwie to masz rację. A teraz wytłumacz dlaczego z rozważaniami nt. kierunku jazdy pozostajesz na poziomie zgodności z przebiegiem drogi skoro Twój realny kierunek jazdy z kierunkiem drogi z przed i zza skrzyżowania przestaje się pokrywać pomimo, że cały czas jedziesz tą samą drogą?
-----
szerszon napisał(a):w PoRD... nie ma czegoś rtakiego jak "zjazd ze skrzyzowania o ruchu okrężnym"
No nie ma. Ale czy to oznacza, że nie mogę ze skrzyżowania o ruchu okrężnym zjechać? Albo, że zjeżdżając ze skrzyżowania o ruchu okrężnym nie mogę skręcić w prawo? Albo, że skręcenia w prawo podczas zjeżdżania ze skrzyżowaniem o ruchu okrężnym mam nie traktować jako skręcanie? Wykaż, że rzeczywiste skręcanie w prawo występujące podczas zjazdu ze skrzyżowania o ruchu okrężnym nie jest wg PoRD skręcaniem.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » poniedziałek 13 października 2014, 08:08

szymon1977
A to musi być gdziekolwiek napisane o kierunku jazdy na skrzyżowaniu
I wten oto sposób przyznałeś, że wypisujesz rzeczy,o których nie ma w przepisach. Natomiast o kierunkach jazdy przez skrzyżowanie jest.

skoro w żaden sposób nie różni się on od kierunku jazdy poza skrzyżowaniem?

Drobna dygresja...piszemy o skrzyzowaniu :wink:
Co pozwala Ci więc postrzegać kierunek jazdy na skrzyżowaniu w ten odmienny dość specyficzny sposób, jako wypadkową kierunków jazdy sprzed i zza skrzyżowania a nie jako faktyczny kierunek w jakim pojazd jedzie?
Nic mi nie pozwala postrzegać czegoś, czego nie ma..to twoja fantazja wynikająca z prostowania ronda i dzielenia manewru.
A "specyficzna" jest twoja interpretacja :lol:
Polecam definicje skrzyzowania czytać do bólu...czym jest skrzyzowanie.

Właściwie to masz rację.

Dlatego ty nie masz.

A teraz wytłumacz dlaczego z rozważaniami nt. kierunku jazdy pozostajesz na poziomie zgodności z przebiegiem drogi skoro Twój realny kierunek jazdy z kierunkiem drogi z przed i zza skrzyżowania przestaje się pokrywać pomimo, że cały czas jedziesz tą samą drogą?
Co to za nowy słowotwór ? Realny kierunek jazdy ? :lol: Kolejny bzdet ?
A jaki jest nierealny kierunek jazdy ? :lol:
To jest kierunek ruchu, który nie pokrywa sie zawsze z kierunkiem jazdy...po to ci , jak widać bezskutecznie, serwowałem T-18 z F-10.. :wink:

No nie ma
I to wystarczy, aby twoje dywagacje oparte na tym twierdzeniu wywalić do kosza.
Piszesz o czymś i żądasz dowodu na cos co sobie sam wymyśliłeś, a przepisy leżą odłogiem.

Ale czy to oznacza, że nie mogę ze skrzyżowania o ruchu okrężnym zjechać?

Z każdego możesz zjechać, co nie oznacza, że istnieje cos takiego w przepisach jak zjazd ze skrzyżowania.

Albo, że zjeżdżając ze skrzyżowania o ruchu okrężnym nie mogę skręcić w prawo?
Skręcić możesz, ale nie oznacza to, że zmieniasz kierunek jazdy w prawo.
Notorycznie boisz sie tego napisać :lol:
Nie krępuj się..twój punkt widzenia jest bardzo dobrze znany :wink: i równiez wiadomo, ze jest daleki od prawdy.

Wykaż, że rzeczywiste skręcanie w prawo występujące podczas zjazdu ze skrzyżowania o ruchu okrężnym nie jest wg PoRD skręcaniem
Twoje czytanie ze zrozumieniem szwankuje coraz bardziej. Nie kwestionuje skrętu..kwestionuje ten skręt jako zmianę kierunku jazdy...mógłbyś juz dać sobie spokój z trollowaniem ?
przeciez ustawodawca załozył ,ze powinieneś to wiedzieć..jeśli nie to polecam zastosować sie do rady , której udzieliłeś...

szymon1977 napisał(a): Wróć się do podstawówki. Ustawodawca zakłada, że to wiesz.

:wink:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » poniedziałek 13 października 2014, 21:57

Nie rozumiem, dlaczego tak pastwicie się nad szymonem.
Co by napisał jest źle.
Wstawiłem ciut wcześniej opinie experta z dziedziny PRD o sposobie poruszania sie po rondzie klasycznym, i co???
Nic, bez odzewu. Czyżby nie wypadało polemizować z człowiekiem, który napisał wiele książek na temat ruchu drogowego?
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez LeszkoII » poniedziałek 13 października 2014, 22:25

szoferemeryt napisał(a):Nie rozumiem, dlaczego tak pastwicie się nad szymonem.
Co by napisał jest źle.
Ja się nad nikim na tym forum nie pastwię. Staram się dyskutować merytorycznie - czyli o przepisach PoRD a nie o pojęciach z fizyki, geografii, ogólnych zasadach j. polskiego lub rozważaniach filozoficznych nt. "rzeczywistości".
szoferemeryt napisał(a):Wstawiłem ciut wcześniej opinie experta z dziedziny PRD o sposobie poruszania się po rondzie klasycznym, i co???
Ekspertów dziś jest więcej niż magistrów, a magistrów i tak zbyt dużo. Epitet "expert" najzwyczajniej się zdezawuował. A jeśli zacytowany fragment uważasz za "ekspertyzę", to delikatnie pisząc: mylisz podręcznik dla przyszłych kierowców z lekturami pisanymi w oparciu o styl prawny.
Rozmawiajmy merytorycznie - to wystarczy.
szoferemeryt napisał(a):Czyżby nie wypadało polemizować z człowiekiem, który napisał wiele książek na temat ruchu drogowego?
Co za problem napisać, wydać książkę a później czerpać z niej korzyści materialne? Przy okazji pisania pracy dyplomowej przez mojego brata, jako zainteresowany natrafiłem na pewną lekturę(której dla dobra autorów i przyszłych jej konsumentów - nie wymienię), która w pięknej oprawie, na niezłej jakości papierze została wydana... Problem w tym, że sposób formy(ładu), prezentacji treści i uzasadnienia myśli określiłbym mianem "bloga 15 latki".
Szofer - książki są różne. Jeśli miałeś na myśli p. Drexlera, to ten człowiek chociaż się zasłużył(nie tylko w pisaniu lektur), zdarzają mu się błędne opinie (słynne: "nie można cofać na drodze jednokierunkowej").
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szoferemeryt » poniedziałek 13 października 2014, 22:38

Dziwne, jak ja pisałem o rondach w podobnym sensie do cytowanego experta chcieliście mnie zagryźć, a gdy napisałem prawie to samo ale nie jako moją myśl, brak odzewu.
szoferemeryt
 
Posty: 1155
Dołączył(a): piątek 11 kwietnia 2014, 16:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » poniedziałek 13 października 2014, 22:53

szoferemeryt napisał(a):Nie rozumiem, dlaczego tak pastwicie się nad szymonem.
Co by napisał jest źle.
Wstawiłem ciut wcześniej opinie experta z dziedziny PRD o sposobie poruszania sie po rondzie klasycznym, i co???
Nic, bez odzewu. Czyżby nie wypadało polemizować z człowiekiem, który napisał wiele książek na temat ruchu drogowego?


Ekspert nie napisał źle... ale to co napisał jest dalekie od "krakowskiego" podejścia do rond.
To co pisuje frakcja pro-Dworakowa na tym forum jest wręcz sprzeczne z cytowanym przez ciebie ekspertem.
Mamy naskakiwać na eksperta, jak dobrze pisze ?
Nie ma nic o obowiązku prawego przed zjazdem, a to co jest, to nawet rozumiem czemu jest (Konwencja Wiedeńska).
Nie ma nic o jechaniu w lewo z prawego psa, jest wręcz pisane, że jak na zwykłym skrzyzowaniu.
Z eksperta opiniami nie walczymy i nie komentujemy, bo tego nie wymaga ten wpis.
Wpisy niektórych userów wymagają :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez JacekRB » poniedziałek 13 października 2014, 23:59

Dzień Dobry!
Chyba od kilku miesięcy mnie tu nie było, bo wydawało mi się, że już wszelkie reguły poruszania się po rondzie pierścieniowym zostały mi wyjaśnione.
Dziękuję za wcześniejsze odpowiedzi, aczkolwiek dziś znów miałem sytuację kolizyjną, na rondzie, a jakżeby gdzie indziej, w Piastowie - dla wszelkich osób, które nie znają tego miejsca: https://maps.google.pl/?ll=52.184412,20 ... 3&t=m&z=18

Polecam je obejrzeć ze wszystkich stron 'googloludzikiem'. Ja nadjeżdżam od strony zachodniej.

Otóż dziś wyglądało to tak - nie mając rejestratora posługiwałem się PrintScreen z Googla i Paintem

1

Obrazek
^^^ obrazek jest nieco mylący, gdyż googlorejestrator jechał lewym pasem, ja prawym, gdyż miałem zamiar jechać prosto.
2

Obrazek
Sytuacja trochę przekłamana ponownie tym, że 'googlojazd' stoi na lewym pasie. 'Czarny' ewidentnie nie mógł już skręcić w stronę 'akumulatorów' (na wyjazd zachodni) a więc musiał mieć zamiar zjechać z ronda na południe - albo na wschód. Gdyby jednakże miał zamiar zjechać południowym wyjazdem w stronę TESCO to powinien to zaznaczyć włączeniem prawego kierunkowskazu, co z pewnością zauważyłbym (zwracałem na to uwagę)

3


Domniewując (domiewywując?) że na południe nie będzie chciał zjechać - po braku włączonego kierunkowskazu - wjechałem na rondo. No i... (z perspektywy googloludka ja jestem ten zielony)
Obrazek
Dałem ostro po hamulcach, obtrąbiłem barana, DLACZEGO NIE DAŁ ZNAKU KIERUNKOWSKAZEM będąc "na zdjęciu nr 2" - chyba wówczas miał taki obowiązek?
JacekRB
 
Posty: 39
Dołączył(a): sobota 29 marca 2014, 00:36

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez Pentuer » wtorek 14 października 2014, 00:33

JacekRB napisał(a):...
Domniewując (domiewywując?) że na południe nie będzie chciał zjechać - po braku włączonego kierunkowskazu - wjechałem na rondo.
...
Dałem ostro po hamulcach, obtrąbiłem barana, DLACZEGO NIE DAŁ ZNAKU KIERUNKOWSKAZEM będąc "na zdjęciu nr 2" - chyba wówczas miał taki obowiązek?


Kierowca ten wjechał wlotem północnym i uznał, że nie musi nic sygnalizować, bo kierując się do wylotu południowego jedzie na wprost.
(tako rzecze szkoła warszawska - SoRO to zwyczajne skrzyżowanie).

Jednakże miał obowiązek użyć kierunkowskazu.
Co więcej, powinien wcześniej zmienić pas na zewnętrzny.

Ten przykład pokazuje, że przeplatanie ruchu na małym rondzie jest kolizjogenne.
A wymuszanie używania pasa wewnętrznego na małym rondzie jest narażaniem kierowców na niebezpieczeństwo.
Pentuer
 
Posty: 61
Dołączył(a): poniedziałek 18 sierpnia 2014, 19:03

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez szerszon » wtorek 14 października 2014, 00:45

Ten przykład pokazuje, że trzeba robic turbinowe. To rondo nie jest aż tak małe... dwa pasy ruchu są.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości