Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez szerszon » wtorek 26 sierpnia 2014, 23:02

LeszkoII
Szerszon, czy na podstawie 170-tki obroniłbyś tezę, że autostrada nie tworzy z "łącznicą" skrzyżowania?
Nie stosowałbym na podstawie 170 w związku z tym, ze w innym rozporządzeniu napisali, ze sa węzły a nie skrzyżowania. jak mam stosować coś co nie ma zastosowania w konkretnym miejscu ?
Jeszcze raz powtórzę, że istnieje stanowisko, iz B-33 umieszczony w związku z progiem zwalniającym obowiązuje do tego progu włącznie

Na jakiej podstawie opiera się to stanowisko ?
Tu problem dotyczy interpretacji zastosowanych znaków. natomiast w naszym nie ma mowy o zastosowaniu. jest oddzielna definicja skrzyżowania i węzła..czy ktoś w końcu chociaż pobieżnie zajrzał ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez Makabra » wtorek 26 sierpnia 2014, 23:57

Jakos sie nie pokusili o definicje wezla w PoRD. Pewnie dlatego ze jest malo istotna i niczego nie wnosi, a definicja skrzyzowania wyczerpuje temat. Zapodalbys te definicje jesli masz ja na widoku :spoko: jasper chyba ja wklejala ale juz nie pamietam gdzie.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez szerszon » środa 27 sierpnia 2014, 00:14

Dz. U. 1999.43.430
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez Henq » środa 27 sierpnia 2014, 02:01

szerszon napisał(a):
Bo nie odpowiadasz wprost
Nie wolno tak kopac leżącego..to nie po chrześcijańsku..o ile pamiętam opieram się na definicji podanej w Art 2.23). I to w zupełności wystarczy.
Ty będąc mniej gramotnym doszukiwałeś sie ustępowań pierwszeństwa ze względu na miejsce doszukując sie różnić, z czego sie obśmiałem.
Jeszcze cytaty przepisów zamieszczałeś... to je dobre , pane Havranek...

No i co z tej def wynika? Czy wynika z niej gdzie mamy stosować to ustąpienie pierwszeństwa? Czy w tej def jest wspomniane o zmianie pasa ruchu, o znaku A-7 czy też B-20, o drodze podporządkowanej?
Czy też wynika co znaczy ustąpienie pierwszeństwa? tak samo jak z def "skrzyżowania" wynika co to jest skrzyżowanie, właśnie to Ci obrazowałem ale jak widać z mizernym skutkiem nie potrafisz połączyć przykładów które odpowiadają definicji, ale wynikają z innych sytuacji.

szerszon napisał(a):
Próbuje,

Nie ustawaj w wysiłkach. Tylko plizzzzz... z sensem.Piszesz o ustąpieniu pierwszęnstwa w zawiązku z A-7 ,potem np ze zmiana pasa ruchu..czyli dwie różne sytuacje..a za przykład podajesz po sobie dwa identyczne skrzyżowania.
Co najmniej zastanawiająca postawa... :hmm: delikatnie pisząc.

Nie potrafiłeś zrozumieć dwóch różnych sytuacji z których wynika definicja ustąpienia pierwszeństwa, więc obniżyłem loty i zamieniłem definicję UP (2.23) na definicję skrzyżowania (2.1), jak się okazało i tak za wysoko celowałem bo to też potrafiłeś przełożyć na swój język i swoje teorie rozsiewać:
szerszon napisał(a):Pierwotna wersja..
I teraz jedziesz sobie drogą dojeżdżasz do skrzyżowania ul. "prostej" z ul. "krzywą" przejeżdżasz to skrzyżowanie i dojeżdżasz do skrzyżowania ul. prostej z ul. okrągłą.
I teraz czy wg def pord skrzyżowanie ul. prostej z ul. krzywą jest innym skrzyżowaniem niż ul. prostej z ul. okragłą?


obecna zmodyfikowana
Czy def ustąpienie pierwszeństwa zmieniła się w jednym jak i w drugim przypadku? nie nie zmieniła się nadal jest to ustąpienie pierwszeństwa, ale jedno wynika ze miany pasa ruchu na ul. prostej a drugie wynika ze zmiany pasa ruchu na ul. krzywej,

a w ogóle to wrzucałes cytaty dotyczące A-7 i zmiany pasa ruchu bodajże..czyli różnicowałeś..tutaj juz nie. Jest postęp :D

ale jak widać jeszcze za wysoko...
Co różnicowałem? UP czy sytuacje z których wynika że masz zastosować UP

szerszon napisał(a):Nie zmieniłem zdania przez te ok 30 postów, ale za to stwierdziłem, że ty okrężna droga uciekłeś z głupotek jakie pisałeś na początku. Tez dobrze...

Ależ tak zmieniłeś bo ja cały czas pisałem o:
ustąpieniu pierwszeństwa wynikającym ze zmiany pasa ruchu
i
ustąpieniu pierwszeństwa wynikającym ze znaku A-7
a Ty cały czas twierdziłeś że to różne ustąpienia pierwszeństwa teraz po tych x4.. postach dotarło i szukasz wykrętki uciekając w jak to ładnie nazwałeś "manipulację"
Więc pytam wprost czy moje słowa:
"ustąpieniu pierwszeństwa wynikającym ze zmiany pasa ruchu"
oraz
"ustąpieniu pierwszeństwa wynikającym ze znaku A-7"
różnicują to że masz ustąpić pierwszeństwo wynikające z art 2.23 czy różnicują że:
masz znak A-7
i masz zmianę pasa ruchu?
gdzie w obu tych przypadkach masz ustąpić pierwszeństwa.

-A-7 masz ustąpić pierwszeństwa wszystkim poruszającym się drogą główną (def UP pozostaje ta sama)
-zmiana pasa masz ustąpić pierwszeństwa pojazdom poruszającym się pasem na który wjeżdżasz i... (i znów def UP pozostaje ta sama)
szerszon napisał(a):
przykład jest logiczny ale widać nie dla wszystkich, dwa skrzyżowania dwie takie same definicje które wynikają z różnych sytuacji.

Jakich różnych ? :wow: Przecież napisałeś...
Jedno skrzyżowanie wynika z przecięcia ul. prostej i ul. krzywej a drugie skrzyżowanie wynika z przecięcia ul. prostej i ul okrągłej.

bez żadnych dodatkowych warunków... :hmm: dla mnie są to dwa skrzyżowania równorzędne. Jakaś różnica ? Coś to miało obrazować ?
To irracjonalne i bezsensowne. :lol:

No widzisz po raz kolejny chyba dociera...
Co miało zobrazować proszę właśnie to:
A teraz ja zabawię się w Ciebie:
"Jak takie same skrzyżowanie przecież jedno jest na ul. prostej z ul krzywą a drugie na ul prostej z ul okrągłą.
więc są to różne skrzyżowania. Dwie różne ulice dwa różne skrzyżowania."
I cały czas chciałeś przeforsować swoje "różne" ustąpienie pierwszeństwa chociaż pisałem że def UP jest jedna ale sytuacji w PoRD gdzie masz stosować w/w def jest wiele i tak obracasz tak kombinujesz i wmawiasz że to ja różnicowałem UP, jeszcze brakuje że teraz przypiszesz mi różnicowanie skrzyżowania.
szerszon napisał(a):Mam ustąpić pierwszeństwa w związku z włączeniem się do ruchu, jeśli będzie komu, mam ustąpić pierwszeństwa w związku z A-7, jeśli będzie komu.
Jesteś tak odporny, ze nie łapiesz ,ze ustąpienie pierwszeństwa polega na tym samym ?

A Ty jesteś tak odporny że nie dopuszczasz iż art 2.23 jest tylko definicją, a to gdzie masz go zastosować jest w PoRD jasno i wyraźnie sprecyzowane, o czym w pierwszym poście który mi zarzuciłeś że różnicuje UP pisałem sam go cytowałeś przed chwilą.
szerszon napisał(a):To samo mówili o teoriach Kopernika :wink: Brak wiedzy powoduje niezdrową ciekawość. Po prostu nie masz pojęcia o PoRD co udowadniasz nie tylko w tym wątku...przykro mi...

Historii jest przykro że się porównujesz do Kopernika, On w przeciwieństwie do Ciebie nie zatrzymał się na pierwszej linijce czytanej książki w twoim wypadku to będzie 2.23 definicja UP i tyle po co wiedza gdzie mam tą definicję zastosować? Mam i już bo takowa jest - szkoda słów.
szerszon napisał(a):
A Ty masz pojęcie kiedy to stosować?
tak, napisałem powyżej.

Całe dwa przykłady? (nie no szacun Kopernik będzie dumny), kiedy wcześniej obaliłeś cztery razy tyle, że nie mają znaczenia sytuacje w PoRD dla jak to ładnie określiłeś:
"posiadającego pierwszeństwo nie interesuje mnie co ma użytkownik w sytuacji podporządkowanej"
to zapraszam do merytorycznej dyskusji:
viewtopic.php?f=3&t=35288
dlaczego Twoim zdaniem kierowca na głównej ma być winny skoro nie interesuje go co "ma użytkownik w sytuacji podporządkowanej"
szerszon napisał(a):Że co ? :wow: Co to "hamsto" ?

Nie miałeś się czego przyczepić to padło na moją klawiaturę i słabe baterie ;) ok dzięki przynajmniej wiem że padają ;)
szerszon napisał(a):Nie. Po prostu pokazałem ci normalna interpretację, dokąd obowiązuje A-7, abyś nie miał skrzyżowania przez parę kilometrów nawet z B-33 i B-36 na jego "powierzchni" :lol:
W tym świetle twoje utarczki na temat przepisów są :hmm: ...niepoważne.

Skoro tak twierdzisz...
A teraz to co sam mi zarzuciłeś: że nie przeczytałem 220 i def A-7 więc cytuję:
Znak A-7 należy umieszczać możliwie blisko szkrzyżownia i nie dalej niż:
- 50m -na drogach o dopuszczalnej prędkości powyżej 60km/h
- 25m - na pozostałych drogach

a teraz:
słupek 50m jest tutaj, więc gdzie tu jest ten punkt który tak twierdzisz że istnieje i dlaczego akurat w tym miejscu a nie np metr bliżej? masz całe 50m oj chyba nie bo przecież był znak ograniczenia do 50, a później do 40 więc mamy 25m no to wg Ciebie i Twojego "guru" - na którego filmik tak precyzyjny się powołujesz pana Dworaka - ten znak obowiązuje do tego miejsca - chyba żartujesz że tu jest przecięcie się kierunków ruchu? Więc gdzie jest wskaż ten jeden punkt który sam mówiłeś że istnieje!
szerszon napisał(a):nie bądź śmieszny...gdzie ? :wink: No chyba ze wycieczkami osobistymi nazywasz wykazywanie twoich nonsensów.. a to przepraszam 8)
Podałem ci dokąd obowiązuje A-7..do przecięcia się..jako ,ze to skrzyżowanie skanalizowane w miejscu przecięcia sie jest linia ciągła wyprowadzająca sytuacje poza skrzyzowanie i dalej już przepis o zmianie pasa ruchu. To jest oczywista oczywistość

A to już definicji A-7 się zapomniało? Ja myślę że w ogóle się jej nie zrozumiało - czytaj wyżej a nie obrażaj innych.
szerszon napisał(a):
Już Ci wcześniej pisałem moderatorowi takie zachowanie nie przystoi. - ale tego też nie zrozumiałeś tylko na swoje przełożyłeś...
Ty się łaskawie odczep od tego,ze jestem moderatorem, ponieważ wykracza to poza temat wątku , nie obrażaj się, że ci wytykam braki w znajomości PoRD tylko kodeks do ręki i tu sie zmierz...Bycie moderatorem nie zabrania mi napisania, że nie masz zielonego pojęcia jak np w tym podwątku dotyczącym działania A-7 na łącznicy.

Jeszcze wcześniej to był podwątek "różnych" UP oj chyba się zrozumiało, więc czepiamy się A-7 na łącznicy ;)
Kolego burzysz się że się czepiam że jesteś moderatorem a się wypowiadasz, nie masz o co, po prostu przyjmij krytykę, tak samo się czepiam innego usera jak coś nie potrafi zrozumieć co się do niego pisze tylko swoje "teorie spiskowe" wymyśla, ale w Twoim przypadku to działa podwójnie na Twoja niekorzyść nie dość że nie potrafisz jako user przeczytać i zrozumieć tego co się pisze, to jeszcze jesteś moderatorem a to zobowiązuje do czytania ze zrozumieniem, potem się dziwisz że Ci coś zarzucają że wymoderowałeś a okazuje się, że nie Tobie zarzucają i że nie zarzucają wymoderowania.
Kolego cała nasza dyskusja o UP powinna dostać osobny wątek tu rozmawiamy o "skrzyżowaniu na autostradzie" a nie o UP a Ty sam to podtrzymujesz, sam to powinieneś (skoro moderujesz) wydzielić a nie upierać się przy tym że Ty też bierzesz udział w dyskusji to zostaje to w tym miejscu, dopiero łaskawie po ilu? bo sam się zgubiłem 40 może więcej postów przyznałeś że to jest podtemat czy cuś w tym stylu nie wnikam teraz, Ja starałem się rozgraniczać dyskusję z Tobą na temat UP by łatwiej było to w osobny temat wcisnąć np:
Czy def ustąpienia pierwszeństwa jest różna dla znaku A-7 i dla zmiany pasa ruchu?
Zapewne o tym tytule temat nie powstanie bo bo nadal będziesz zarzucał różne ustąpienie pierwszeństwa, więc co zrobić z tym fantem?...
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez Henq » środa 27 sierpnia 2014, 02:29

szerszon napisał(a):Dz. U. 1999.43.430

Ale nie przypisuj sobie coś co ja wstawiłem ;) po pierwsze primo a pod rugie primo to nie def z PoRD a @Makabra prosił o def z PoRD.

A teraz wykaż się inicjatywą czy w w/w dz.u. jest napisane że węzeł to jest część składowa autostrady? ba czy w tym akcie prawnym jest napisane że węzeł to autostrada?
Poszukaj, poczytaj.
A teraz czy węzeł np coś takiego to nie jest droga?
-jest
i dalej: czy ta droga nie posiada jezdni?
-posiada
i dalej: łączy się z inną drogą?
np na tym odcinku od znaku A-7?
łączy się
więc co to jest?
Im lepszy samochód terenowy - tym traktor musi dalej jechać.
Henq
 
Posty: 3999
Dołączył(a): środa 21 listopada 2012, 12:51

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez oskbelfer » środa 27 sierpnia 2014, 08:23

Henq napisał(a):
oskbelfer napisał(a):Makabra i Henq - jesteście w stanie wstawić jakieś fotki (zrobione na autostradzie) przedstawiające "wydumane" skrzyżowania ?

Bardzo dużo piszecie - tylko bez sensu :)

Ależ proszę Cię bardzo, pomijam już że dostałeś na tacy połączenie A-4 z A-1 więc świeży link:
jedziesz A-1
https://www.google.pl/maps/@51.898746,1 ... _4nNvQ!2e0
wybierasz drogę na Warszawę
i dojeżdżasz do skrzyżowania z A-2:
https://www.google.pl/maps/@51.892116,1 ... BxQiZQ!2e0



To jest śmieszne i żałosne. A i w razie donosów o bany (na moja osobę) nie pisz eo Tobie że jestes śmieszny i żałosny w swoich interpretacjach :) coś ala - kopanofilozofia ...
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez Makabra » środa 27 sierpnia 2014, 08:25

szerszon napisał(a):Dz. U. 1999.43.430



§ 2.Przepisy rozporządzenia stosuje się przy projektowaniu, wykonywaniu dróg publicznych i związanych z nimi urządzeń budowlanych, a także ich odbudowie, rozbudowie, przebudowie oraz przy remontach objętych obowiązkiem uzyskania pozwolenia na budowę.

:mrgreen:

Ja tam widzę w tabelce w § 55.1.1.2, że węzły także umieszcza się na :
drogi główne ruchu przyspieszonego, oznaczone dalej symbolem "GP"
drogi główne, oznaczone dalej symbolem "G",


Btw.
Definicje:
9)skrzyżowaniu - rozumie się przez to przecięcie lub połączenie dróg na jednym poziomie, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru kierunku jazdy,
10)węźle - rozumie się przez to krzyżowanie się lub połączenie dróg na różnych poziomach, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru kierunku jazdy,

Jak połączyć drogi na różnych poziomach? A no trzeba zrobić na każdym poziomie skrzyżowanie i łącznicę, i wtedy wychodzi węzeł. Tak jak pisałem wcześniej, jedno drugiego nie wyklucza.
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez szerszon » środa 27 sierpnia 2014, 09:02

Henq
Czy wynika z niej gdzie mamy stosować to ustąpienie pierwszeństwa?

A po co ?Jest jakaś różnica ?
właśnie to Ci obrazowałem ale jak widać z mizernym skutkiem nie potrafisz połączyć przykładów które odpowiadają definicji, ale wynikają z innych sytuacji.

A po co ? Jakie ma znaczenie miejsce , w którym mam ustąpić pierwszeństwa ?
Co z tego, ze są w "innych" sytuacjach ?
Nie potrafiłeś zrozumieć dwóch różnych sytuacji z których wynika definicja ustąpienia pierwszeństwa,
Bardzo dobrze zrozumiałem i dlatego napisałem, ze twoja autorska klasyfikacja jest :hmm: ...intrygująca.
na definicję skrzyżowania (2.1), jak się okazało i tak za wysoko celowałem bo to też potrafiłeś przełożyć na swój język i swoje teorie rozsiewać:

po prostu pokazałem, ze pisałeś o dwóch identycznych miejscach na dwóch skrzyżowaniach. Nie było żadnej różnicy poza innymi nazwami ulic. Jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. :lol:
Może dla ciebie ma...
ale jak widać jeszcze za wysoko...
Nie. Nie warte uwagi twoje przemyślenia. Bezsensowne w dodatku.
Ależ tak zmieniłeś bo ja cały czas pisałem o:
ustąpieniu pierwszeństwa wynikającym ze zmiany pasa ruchu
i
ustąpieniu pierwszeństwa wynikającym ze znaku A-7
a Ty cały czas twierdziłeś że to różne ustąpienia pierwszeństwa teraz po tych x4.. postach dotarło i szukasz wykrętki uciekając w jak to ładnie nazwałeś "manipulację"

czyli po raz kolejny podajesz swoja klasyfikacje, którą określam od 33,5 postów jako bezsensowną i bez znaczenia. Zupełnie nic nie wnoszący przykład. jakby była jakakolwiek różnica, którą sztucznie wprowadzasz.Nie wiadomo po co ?

Więc pytam wprost czy moje słowa:
...w końcu napisane w jakimś logicznym ciągu są bezużyteczne.
No widzisz po raz kolejny chyba dociera...
Nie, juz od 33.5 postów twierdzę, ze twoje przykłady na początku maja obrazować co innego, a w efekcie finalnym wychodzi, ze jednak miałeś co innego na myśli.
Takie teksty w twoim wykonaniu dowodzą, ze nie masz zbyt dużych zdolności w poprawnym przekazywaniu, co masz na myśli.
A teraz ja zabawię się w Ciebie:
sa wysokie progi..nie przy tej znajomości PoRD :wink: Podawałeś przykład skrzyzowań mających zobrazować ustąpienia pierwszeństwa wynikające raz z A-7, raz ze zmiany pasa ruchu..w końcu wyszedł ci miszmasz... :lol:
wmawiasz że to ja różnicowałem UP, jeszcze brakuje że teraz przypiszesz mi różnicowanie skrzyżowania.

Oczywiście, że to robisz. Wyjaśnienie na początku tego posta.Po co w ogóle to rozgraniczenie ze względu na A-7 i Art 22 ?
A Ty jesteś tak odporny że nie dopuszczasz iż art 2.23 jest tylko definicją, a to gdzie masz go zastosować jest w PoRD jasno i wyraźnie sprecyzowane,
Miejsce nie ma wpływu na zachowania wynikające z ustąpienia pierwszeństwa- wskazuje ci bezsensowność twojej klasyfikacji.
Historii jest przykro że się porównujesz do Kopernika,
jeszcze bardziej jest przykro, ze nadal istnieją ludzie"myślący" jak jego oponenci :lol:
Przecież nikt ci na kłódkę PoRD nie zamyka...chyba...

"posiadającego pierwszeństwo nie interesuje mnie co ma użytkownik w sytuacji podporządkowanej"
to zapraszam do merytorycznej dyskusji:
viewtopic.php?f=3&t=35288
dlaczego Twoim zdaniem kierowca na głównej ma być winny skoro nie interesuje go co "ma użytkownik w sytuacji podporządkowanej"

To szczyt ... :lol: kierowca na głównej lekko złamał przepisy.
Poza tym nie zrozumiałeś... mam pierwszeństwo i nie interesuje mnie czy ustępujący pierwszeństwa ma A-7, czy wynika to ze zmiany pasa ruchu, czy też włącza się do ruchu. mam pierwszeństwo jadąc zgodnie z przepisami nie jadąc po P-4 czy pod prąd , czy wyprzedzając na skrzyżowaniu bez sygnalizacji...
Zaprezentowałeś kompletny brak zrozumienia sytuacji na drodze... :lol: widząc analogie w obu przypadkach.I ty śmiesz.... :eek2:

- ten znak obowiązuje do tego miejsca - chyba żartujesz że tu jest przecięcie się kierunków ruchu? Więc gdzie jest wskaż ten jeden punkt który sam mówiłeś że istnieje!

Tu masz A-7
http://goo.gl/maps/DnvPF i nawet przy prędkości pozwalającej ustawić znak w odległości do 50 metrów wychodzi to miejsce

http://goo.gl/maps/cKnyu
a nie dalej :lol: dalej jest linia ciągła wyprowadzająca sytuacje już za skrzyżowanie...dalej to juz tylko przepis o zmianie pasa ruchu :lol:
Tu już działanie A-7 jest tylko wspomnieniem
http://goo.gl/maps/2qoTZ
Poczytaj jeszcze raz o A-7..tylko tym razem ze zrozumieniem, bo twoja interpretacja to policzek dla PoRD :wink:
A to już definicji A-7 się zapomniało? Ja myślę że w ogóle się jej nie zrozumiało - czytaj wyżej a nie obrażaj innych.
A-7 obowiązuje mnie we wskazanym miejscu. Nie obrażam tylko ci pisze ,ze nie masz zielonego pojęcia o przepisach usiłując rozciągać działanie A-7 w nieskończoność. zacznij myśleć, a nie sie rzucać.
może sobie zaznacz powierzchnię skrzyżowania..może zrozumiesz i nie będziesz mi pisał o stosowaniu sie do A-7 przez kilka kilometrów :lol:

Jeszcze wcześniej to był podwątek "różnych" UP oj chyba się zrozumiało,
Niii.. cały czas twierdze ,z e nie masz pojęcia o stosowaniu przepisów i wprowadzasz autorskie interpretacje...bez sensu.
po prostu przyjmij krytykę,
Konstruktywną ? Zawsze. Tylko nie jesteś w stanie takiej udzielić.. Piszesz bzdury i wytykam ci to za każdym razem bez względu czy jestem moderatorem czy nie jestem. To nie ma wpływu.

tak samo się czepiam innego usera jak coś nie potrafi zrozumieć co się do niego pisze tylko swoje "teorie spiskowe" wymyśla,
czep sie w końcu PoRD..wszyscy na tym skorzystają i nie trolluj.
to działa podwójnie na Twoja niekorzyść
Że ci wskazuje, że nie masz pojęcia do którego miejsca obowiązuje A-7, że nie masz zielonego pojęcia o przepisach, a każdą krytyke odbijasz agresją ?
to jeszcze jesteś moderatorem a to zobowiązuje do czytania ze zrozumieniem, potem się dziwisz że Ci coś zarzucają że wymoderowałeś a okazuje się, że nie Tobie zarzucają i że nie zarzucają wymoderowania.
I dlatego piszę, że nie masz pojęcia o PoRD pilnując merytoryki na forum. Dlatego wskazuje m.in tobie, że nie masz kompletnie racji podając link do wątku ,gdzie juz była podobna dyskusja jaki film wyjaśniający problem w sposób, ze nawet ty powinieneś zrozumieć..niestety..jeszcze chyba za wcześnie..
Kolego cała nasza dyskusja o UP powinna dostać osobny wątek tu rozmawiamy o "skrzyżowaniu na autostradzie" a nie o UP
O ile pamiętam to nie ja zacząłem pisac o oryginalnych interpretacjach związanych z ustąpieniem pierwszeństwa. Napotkałem bzdurę, na którą zareagowałem.
więc co zrobić z tym fantem?...
Może w końcu przeczytac PoRD ? Polecam...

Ale nie przypisuj sobie coś co ja wstawiłem
To jest akt prawny i podejrzewam ,ze nie twojego autorstwa.
Poza tym czytanie ze zrozumieniem
Makabra napisał
Jakos sie nie pokusili o definicje wezla w PoRD.

czyli wiadomo, że w PoRD definicji nie ma. czyli nie prosił o definicje z PoRD. prawda ? :lol:

Zapodalbys te definicje jesli masz ja na widoku jasper chyba ja wklejala ale juz nie pamietam gdzie.
Miałem na widoku tylko tam , gdzie faktycznie występują, prawda ?

ba czy w tym akcie prawnym jest napisane że węzeł to autostrada?
Węzeł to węzeł spełniający konkretna rolę.. nie czytasz tego co linkujesz ?
A teraz czy węzeł np coś takiego to nie jest droga?
-jest

Nie. to jest węzeł. Wrzucając kawałek węzła nie udowodnisz, że jest drogą czy też skrzyżowaniem.
Rownie dobrze mozesz wybiórczo wrzucić kawałek rozwidlenia na skrzyżowaniu i pisać ,ze to droga....manipulacja. tak samo jaqk ze zdjęciem skrzyzowania
i dalej: czy ta droga nie posiada jezdni?
-posiada

J.w
np na tym odcinku od znaku A-7?
łączy się
więc co to jest?
Odróżnij łączenie od połączenia na skrzyzowaniu, zajrzyj do rozporządzenia.
To jest fragment węzła..nie skrzyzowanie..tak jak pisałem, odczekałeś troszkę od zdjęcia skrzyżowania na DK i teraz lansujesz teorie skrzyżowania na węźle.
Wypisz wymaluj jak inny user " widzi" skrzyżowanie w miejscu zjazdu ze skrzyzowania w całkowicie odmiennym watku.
=================================
a tak z ciekawości..czy w tym miejscu ( 4 pasy ruchu, skrajny prawy to ten spod A-7)
http://goo.gl/maps/lODOi jadący pasem drugim od prawej ma pierwszenstwo przy zmianie pasa na skrajny prawy, przed tym jadącym po tym pasie ?
Kto ma pierwszeństwo do wjazdu na pas drugi od prawej ? ten jadący rzekomo pod działaniem jeszcze A-7 czy jadący pasem drugim od lewej ?
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez szerszon » środa 27 sierpnia 2014, 09:16

Makabra napisał(a):
szerszon napisał(a):Dz. U. 1999.43.430



§ 2.Przepisy rozporządzenia stosuje się przy projektowaniu, wykonywaniu dróg publicznych i związanych z nimi urządzeń budowlanych, a także ich odbudowie, rozbudowie, przebudowie oraz przy remontach objętych obowiązkiem uzyskania pozwolenia na budowę.

:mrgreen:

Ja tam widzę w tabelce w § 55.1.1.2, że węzły także umieszcza się na :
drogi główne ruchu przyspieszonego, oznaczone dalej symbolem "GP"
drogi główne, oznaczone dalej symbolem "G",


Btw.
Definicje:
9)skrzyżowaniu - rozumie się przez to przecięcie lub połączenie dróg na jednym poziomie, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru kierunku jazdy,
10)węźle - rozumie się przez to krzyżowanie się lub połączenie dróg na różnych poziomach, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru kierunku jazdy,

Jak połączyć drogi na różnych poziomach? A no trzeba zrobić na każdym poziomie skrzyżowanie i łącznicę, i wtedy wychodzi węzeł. Tak jak pisałem wcześniej, jedno drugiego nie wyklucza.

Masz coś lepszego, czy tylko swoje interpretacje ?
a gdzie to napisali, że trzeba zrobić skrzyżowanie na każdym poziomie.
zajrzyj do tabelki i poczytaj w jaki sposób łączy się dwie autostrady..za pomocą jakiego węzła i wskaż mi przy tym węźle słowo o skrzyżowaniu..bo m.in o tym była mowa.
Interpretujesz sobie bezpodstawnie, że masz skrzyzowanie na węźle, jeszcze może na WA ? :eek2:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez Makabra » środa 27 sierpnia 2014, 10:22

Moja interpretacja nie ma zadnego zaczenia.

§ 2.Przepisy rozporządzenia stosuje się przy projektowaniu, wykonywaniu dróg publicznych i związanych z nimi urządzeń budowlanych, a także ich odbudowie, rozbudowie, przebudowie oraz przy remontach objętych obowiązkiem uzyskania pozwolenia na budowę.


Tego przepisu nawet nie komentuje :-)
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez szerszon » środa 27 sierpnia 2014, 15:07

Zgadza się. Ale jeśli nie masz innego źródła prawa, a rozporządzenie takim źródłem jest to nie widze problemu, aby skorzystać z niego w wyjaśnieniu wątpliwości.
To nie sa głębokie przemyślenia Gdaki czy innej maści zawodników.
======================= i przeoczyłem wcześniej w mojej pasjonującej dyskusji z Henq"em
jak sobie będziesz ustalał powierzchnię skrzyzowania na podstawie łączenia weż pod uwagę, ze wyjdzie kretynizm
http://goo.gl/maps/SQLSZ
znaki postawione ,według ciebie. na powierzchni skrzyżowania..ciekawe dokąd obowiązują ?
Do końca skrzyżowania ? Daj spokój człowieku z interpretacją przepisów...

Nic nie napisał :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez Makabra » środa 27 sierpnia 2014, 15:29

Nie mialem.w tym temacie zadnych watpliwosci :-) Natomiast mam powazne watpliwosci w temacie "dzialajace swiatla i lamane pierwszenstwo".
Avatar użytkownika
Makabra
 
Posty: 2168
Dołączył(a): wtorek 19 maja 2009, 23:00

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez LeszkoII » środa 27 sierpnia 2014, 20:59

Czy pas włączania jest pasem ruchu? Tak/Nie.
Czy wjeżdżający na jezdnię główna autostrady z pasa rozbiegowego na pas środkowy ma pierwszeństwo przed jadącym jezdnią główną i zmieniającym pas ruchu z lewego na środkowy? Tak/Nie.

Pytam, bo zaciekawiła mnie polemika Henq Vs Szerszon :P
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez szerszon » czwartek 28 sierpnia 2014, 00:12

Na drugie pytanie oczywiście z Art 22, ponieważ zmiana pasa ruchu odbywa sie juz za miejscem dokąd działa A-7.
Na pierwsze..jest pasem włączenia należącym do węzła, a nie do autostrady, dopiero za połączeniem może być jednym z pasów ruchu należących do autostrady.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Zjazd z autostrady jako skrzyżowanie

Postprzez LeszkoII » czwartek 28 sierpnia 2014, 10:40

LeszkoII napisał(a):Czy pas włączania jest pasem ruchu? Tak/Nie.
szerszon napisał(a):Na pierwsze..jest pasem włączenia należącym do węzła, a nie do autostrady, dopiero za połączeniem może być jednym z pasów ruchu należących do autostrady.
czyli jak dobrze Cię zrozumiałem, pas włączania nie musi być pasem ruchu :oops:

A teraz doleje trochę oliwy do ognia i to na podstawie "170-tki".
§ 62. 1. Znak E-1 "tablica przeddrogowskazowa" uprzedza o skrzyżowaniu.
2. Znak E-1a "tablica przeddrogowskazowa na autostradzie" uprzedza o wyjeździe z autostrady.
3. Znak E-1b "tablica przeddrogowskazowa przed wjazdem na autostradę" uprzedza o skrzyżowaniu z wjazdem na autostradę lub drogą prowadzącą do autostrady.

Czy w ust. 2. przypadkowo nie wspomnieli o skrzyżowaniu z wyjazdem z autostrady oraz w ust. 3. celowo napisali o skrzyżowaniu z wjazdem lub drogą prowadzącą do autostrady?
Zacytowany przepis to argument-poszlaka przemawiający za racjami Szerszona i Spółki :) W dodatku pokrywa się z tym, co napisała Jasper - czyli o skrzyżowaniu na węźle w zależności od klasy dróg(jedna musi być niższa od drugiej).

Nie mniej jednak "wyjazd z autostrady" to wciąż dla mnie droga a nie sama jezdnia ani tym bardziej sam pas ruchu.
W dodatku na łącznicy występują słupki kilometrażowe z cyframi wskazującymi na kilo i hektometraż a jak wiadomo znaki te(oraz słupki) między innymi mają związek z oznaczeniem pikietażu drogi.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości