Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć lub nie jeździć.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » wtorek 27 maja 2014, 12:26

Obrazek
Jeśli przyjąć , że czerwone i zielone to skrzyżowania, to mam kilka pytań:
-przed czerwonym skrzyzowaniem jest znak o ruchu okrężnym - jak wyobrażacie sobie ruch okrężny na nim ?
I dlaczego tylko jeden wlot ma po tym czerwonym skrzyzowaniu tą informacje, a drugi już nie ?
- pojazd skręcił na czerwonym skrzyzowaniu w prawo...jedzie drogą do zielonego skrzyzowania. Jak ma się na nim zachować, skoro nie miał określonego pierwszeństwa na tej drodze ? Ustepowac nadjeżdżającym z prawej ? (ci mają znak, że mają ustąpić ruchowi okrężnemu, który nie wiem jak miałby niby na zielonym skrzyzowaniu być realizowany...
Totalny bezsens...
Tutaj powinien stać przed kazdym wlotem na obwiednię nakaz w prawo razem z ustąp, a na obwiedni znak o drodze podporządkowanej z prawej.
I wszystko jasne, każdemu pasuje.
A skoro postawiono C-12 i wiadomo, że nie odnosi się on do poszczególnego skrzyzowania(czerwonego czy zielonego, lecz do całości)....to znaczy, że nie ma skrzyzowań czerwonego i zielonego....tylko jedno wielkie skrzyzowanie...
I do niego (jako całości) musicie odnieść zapisy przepisów.
Pretensje nie do mnie, tylko do tego, co tak bezsensownie oznaczył :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » wtorek 27 maja 2014, 12:51

Jeśli przyjąć , że czerwone i zielone to skrzyżowania, to mam kilka pytań.
Niczego takiego nie trzeba przyjmować. To jest jedno skrzyżowanie.
tylko jedno wielkie skrzyzowanie... I do niego (jako całości) musicie odnieść zapisy przepisów.
,
I odnoszę. Raz skręcam w prawo przy wjeździe na to skrzyżowanie, a raz przy zjeździe. Take geometria tego skrzyżowania.
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » wtorek 27 maja 2014, 13:10

OK - mamy więc wyjaśnione , że czerwone i zielone to nie są skrzyżowania.
Ale to niesie pewne konsekwencje.
Mianowicie takie, że obwiednia nie jest drogą (gdyby była, to by tworzyła skrzyżowanie (czerwone lub zielone) z drogą dolotową/wylotową do ronda. To mam nadzieje jest jasne.
Wyjaśnia nam to również czym jest manewr skrętu na rondzie...
Wyczytaliśmy już, że jest to wjechanie z jednej drogi w drugą...
Skoro obwiednia drogą nie jest....to manewr musimy odnieść od pozycji z drogi wjazdowej do pozycji na drodze wyjazdowej...i mamy jasność, czy był to skręt w prawo/lewo, czy też jazda na wprost, i konsekwentnie odpowiednio to sygnalizować.
Inaczej tego nie idzie rozkminić i tyle.

P.S. kombi - ty chcesz sygnalizować swój tor przejazdu przez skrzyżowanie, a to nie ma nic wpólnego z obowiązkami nałozonymi przez przepisy.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » wtorek 27 maja 2014, 13:14

Wyjaśnia nam to również czym jest manewr skrętu na rondzie...
Wyczytaliśmy już, że jest to wjechanie z jednej drogi w drugą...
Gdzieś ty to niby wyczytał? Na pewno nie w PORD. :wink:
Manewr skrętu, to wszędzie to samo. Nie ma podziału na skręty na skrzyżowaniach i poza. Wszędzie są takie same.
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez lith » wtorek 27 maja 2014, 13:21

dylek napisał(a):Skoro obwiednia drogą nie jest....to manewr musimy odnieść od pozycji z drogi wjazdowej do pozycji na drodze wyjazdowej...i mamy jasność, czy był to skręt w prawo/lewo, czy też jazda na wprost, i konsekwentnie odpowiednio to sygnalizować.
Inaczej tego nie idzie rozkminić i tyle.


Tylko, że na takim dużym rondzie odnoszenie 'do całości' nie ma sensu, więc kierowcy traktują każdy zjazd osobno. Czy tak być powinno, czy nie powinno - tak się po takich rondach jeździ. Nie mam nic przeciwko, aby te wszystkie duże ronda po oznaczać inaczej i wtedy ludzi uczyć, że na rondach jeździ się 'po nowemu'. Ale próbowanie na siłę jeździć po takiej kobyle jak po 'modern roundabout' argumentując, że na każdym rondzie powinno się jeździć tak samo to jakaś abstrakcja. Mamy za dużo 'starych' rond, żeby z dnia na dzień stwierdzić- od dzisiaj jeździmy nie tak jak na wschodzie, tylko tak jak na zachodzie. A mniej więcej tak to się w sporej części Polski odbyło.
Ostatnio zmieniony wtorek 27 maja 2014, 13:29 przez lith, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » wtorek 27 maja 2014, 13:29

kombi napisał(a): Gdzieś ty to niby wyczytał? Na pewno nie w PORD. :wink:

W Konwencji Wiedeńskiej - widać jak uważnie mnie czytasz....
Skręt realizujesz
a) - z drogi na drogę
b) - z drogi na dojazd do obiektu
c)- z wyjazdy z obiektu na drogę.

Ty chcesz pod to podpiąć dodatkowo wjazd na skrzyżowanie oraz zjazd ze skrzyżowania...
Pod który z tych punktów (a, b, czy c ) podepniesz ów wjazd/zjazd ze skrzyzowania ?
Skoro obwiednia nie jest drogą (bo by tworzyła czerwone/zielone skrzyzowania), to czym jest dojazdem/wyjazdem z obiektu przydroznego ? Wskaż co to obiekt, do którego prowadzi ta obwiednia !


lith - dlatego jestem gorącym zwolennikiem tezy, że najwyższy czas zrobić porządek z rondami...
I nie przekonują mnie malkontenci mówiący : Nie da się.
Oczywiście, że się da ujednolicić i uprościć zasady tak, by wszędzie można było jednakowe stosować...
Kwestia wprowadzenia wytycznych gdzie stawiać C-12, gdzie C-2 na wlocie...oraz jak malować pasy na obwiedni spójne z oznaczeniem pionowym.
Tyle, że nie bardzo idzie na tym zarobić, więc i lobbingu nie ma w tym kierunku... :(
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » wtorek 27 maja 2014, 13:38

dylek napisał(a):W Konwencji Wiedeńskiej - widać jak uważnie mnie czytasz....
Skręt realizujesz
a) - z drogi na drogę
b) - z drogi na dojazd do obiektu
c)- z wyjazdy z obiektu na drogę.
A jak skręcam w przęłączkę łączącą jezdnie tej samej drogi - to co? Nie ma takiej opcji w twojej rozkminie... :roll:

Proponuję skupić się na PORD, bo to jak na razie jedyne obowiązujące prawo drogowe w Polsce.
A w Polsce, bez problemu mogę skręcić wjeżdżając na skrzyżowanie i zjeżdżając z niego.
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez lith » wtorek 27 maja 2014, 13:42

@dylek
No tak, ale dopóki się nie ujednolici tego i nie uporządkuje to lansowanie 'warszawskiej' wersji jazdy po rondach skutkuje tylko burdelem i stłuczkami na tych starszych, dużych rondach, na których to się zupełnie nie sprawdza. Mamy w Polsce 2 rodzaje rond, 2 filozofie jak się powinno po rondach jeździć, niby jednolite przepisy i masę ludzi wmawiających innym, że przecież wszystko jest jasne, a problem nie istnieje, tylko ci drudzy są głupi :lol:
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » wtorek 27 maja 2014, 14:00

Lith, na początek wystarczyłoby malowanie strzałek na obwiedni, jak jechać.
Na takich rondach nie ma żadnego problemu.

Zauważ, że te wszystkie przykłady amerykańskich typów rond, które wrzuciłeś mają właśnie takie strzałki na obwiedni.

A tam, gdzie nie ma żadnych strzałek - wersja krakowska.

Prosto i schludnie. :D
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » wtorek 27 maja 2014, 14:06

lith - myślę, że źle diagnozujesz problem... To nie wprowadzanie na siłę warszawskiej szkoły na stare, duże ronda jest problemem, bo tego raczej nikt nie czyni.
Problemem raczej są średnie ronda, na których odchodzi skręt w lewo/zawracanie prawym pasem (nawet jeśli są przed F-10 i P-8x), albo konstrukcje, gdzie 2 pasy na wlocie bez strzałek, a na wylocie 1 pas (a wystarczyłoby na wlocie i obwiedni wewnętrzny pas przeznaczyć strzałkami jako "w lewo" i po problemie.

Osobiście uważam, że wiekszość spornych sytuacji na rondach nawet na chwilę obecną można by wyeliminować relatywnie niewielkim kosztem odpowiednio malując pasy i stawiając F-10. Ale do tego muszą się ukazać jasne wytyczne, bez tego będzie jak jest...niestety.

kombi - tak się nie da, że bez strzałek = po krakowsku. Bez strzałek = z obu pasów mozna prosto przez skrzyżowanie. I wynika to wprost z obowiązujących przepisów. A niewielu jest takich, którzy będą uważać, że na wprost=kręcić się cały czas w kółko po rondzie.
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez maryann » wtorek 27 maja 2014, 14:11

dylek napisał(a):Mianowicie takie, że obwiednia nie jest drogą (gdyby była, to by tworzyła skrzyżowanie (czerwone lub zielone) z drogą dolotową/wylotową do ronda. To mam nadzieje jest jasne.
Nie, nie jest jasne. Nic nie wskazuje, by nazwanie czegoś skrzyżowaniem zaprzeczało istnieniu tam drogi. Może to pasuje do twojej teorii, ale ona jest kwestią a nie aksjomatem, więc dopiero wnioski rozstrzygną. Więc argumentem one nie są. Na TYM skrzyżowaniu mamy nie tylko ruch okrężny, ale i drogę- co widać. A więc w określonych miejscach tego skrzyzowania stosujemy przepisy regulujące pierwszeństwo i inne sposoby zachowań- tu w miejscach zielonym i czerwonym zasady ogólne o przecinaniu się(nazwij to jak chcesz).
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez lith » wtorek 27 maja 2014, 14:20

@kombi
Odnoszę wrażenie, że Gdańsku tak zrobiono. Po początkowym wysypie rond 2-pasmowych bez żadnych strzałek, czy oznaczeń, wszystkie co widziałem już są przemalowane, żeby nikt nikomu przed nosem z wewnętrznego nie zjeżdżał i oznaczone gdzie, z którego pasa można jechać.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Now ... 53726.html
I obecnie:
http://goo.gl/maps/1Z1OY
http://goo.gl/maps/KsUic

dylek napisał(a):niewielu jest takich, którzy będą uważać, że na wprost=kręcić się cały czas w kółko po rondzie.

Na dzień dzisiejszy w Polsce? Stawiam w ciemno, że zdecydowana większość.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez dylek » wtorek 27 maja 2014, 14:26

maryann napisał(a): w miejscach zielonym i czerwonym zasady ogólne o przecinaniu się(nazwij to jak chcesz).

W miejscu zielonym więc :
-dojeżdżający obwiednią stosując zasady ogólne ustępuje nadjeżdżającym z prawej, bo po opuszczeniu czerwonego nie miał żadnej informacji znakami?
-dojeżdżający drogą do obwiedni również ustępuje drodze-obwiedni, bo ma to na znaku?
droga-obwiednia z drogą dolotową ...przecięcie/połaczenie dróg=skrzyzowanie.
Jak chcesz krążyć po tym przecięciu/połaczeniu tych dwóch dróg ?
W miejscu stoimy z dyskusją, bo pewne oczywistości nie mogą się przebić przez mur.... Jest droga-obwiednia, która z droga dolotową tworzy....? Skrzyzowanie ? Nie mam nakazu w prawo na tym skrzyzowaniu, tzn, że mogę sobie po nim krązyć zgodnie z C-12 ? Litości...

lith - rozrzutny jesteś :D gdyby mozna to zweryfikować, to chętnie bym się załozył :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez kombi » wtorek 27 maja 2014, 14:34

dylek napisał(a):Nie mam nakazu w prawo na tym skrzyzowaniu, tzn, że mogę sobie po nim krązyć zgodnie z C-12
To chyba nie budzi wątpliwości, że po takim skrzyżowaniu (bez innych znaków poziomych i pionowych) można krążyć zgodnie z C-12.
kombi
 
Posty: 414
Dołączył(a): poniedziałek 05 maja 2014, 17:01

Re: Skrzyżowania o ruchu okrężnym-jak jeździć

Postprzez lith » wtorek 27 maja 2014, 14:36

@dylek
Widocznie znowu zależy od regionu. Jak kiedyś pisałem - nie licząc od niedawna L-ek to pewnie na palcach policzę ile razy lewy kierunkowskaz na rondzie w Trójmieście, czy Elblągu (a szczerze mówiąc nigdzie w PL, ale wierzę na słowo, ze po prostu nie miałem szczęścia będąc przejazdem w okolicach, gdzie to rzekomo standard) widziałem w ciągu tych kilku lat co mam prawko. I to jest baaaaaardzo powolna tendencja wzrostowa :wink: Powiedz tutaj komuś kto ma prawko dłużej niż 2 lata o skręcaniu w lewo na rondzie to Cię wyśmieje. 'Panie, no jak w lewo jak przecież zjeżdżam z ronda w prawo?' :mrgreen: Świeżaki już mają zagadkę, bo im sygnalizować lewoskręt kazali, chociaż ostatni raz sygnalizowali pewnie na egzaminie

edit: będę miał chwilę, to ankietę zrobię, ale taką nie forumową :spoko:
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości