Drezynaczego nie rozumiesz ?
Napisałeś bzdurę w postaci
Zastanówmy się. Mamy rondo bez jakiegokolwiek oznakowania.
Jeśli nazwałeś potocznie skrzyzowanie rondem to napisałes idiotyzm.
Jeśli nazwałeś sobie swobodnie część infrastruktury drogowej rondem, bo masz kawałek asfaltu po okręgu to ok.
Ale tutaj podobno mamy dyskutować o przepisach, a nie o twoim swobodnym nazewnictwie.
Tak czy siak...do bani.
jak się zachować w określonej sytuacji.
vs
tylko rondo w potocznym znaczeniu tego słowa.
Człowieku , ogarnij się. Chcesz konkretnych zachowań na podstawie przepisów, a używasz sobie potocznych zwrotów ?
A ja wiem co ci sie w głowie uroiło ?

Co to jest rondo według ciebie ?
Twierdzę, że art. 25.1 nie dotyczy zachowania w obrębie skrzyżowania,
Pozwolę sie sobie się z szanownym nie zgodzić. Jeśli z przeciwnych kierunków do skrzyzowania o pierwszeństwie ustalonym przez znaki zbliżają sie dwa pojazdy. Jeden ma A-7 i drugi ma A-7... a w dodatku ten drugi skręca w lewo na na jakiej podstawie określisz pierwszeństwo przejazdu, jeśli ze znaków nie masz takiej możliwości ?