Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez taik » środa 16 października 2013, 00:16

szerszon napisał(a):
Pytanie, czy TAK SAMO pojedziesz na klasycznym rondzie?

na klasycznym rondzie również będę sie starał zjeżdżać z prawego pasa zewnetrznego...
nie wiem o co Ci chodzi...

A no chodzi o to, że na klasycznym rondzie będziesz musiał ustąpić pierwszeństwa jadącym pasem zewnętrznym, na który chcesz wjechać/przeciąć.
W przykładzie powyżej nikomu nie ustępujesz, ponieważ skrzyżowanie jest tak mocno zmodyfikowane co do treści C-12.
Te malunki wynaturzyły ideę ronda. To jest wynalazek nowych czasów.

Mi generalnie chodzi o to, że pakowanie do takich wynalazków C-12 nic nie wnosi.
szerszon napisał(a):
taik napisał(a):Czy obecność tego znaku jest tam niezbędna, a tam niezbędna, czy jest w ogóle potrzebna? Bez znaku nie będzie się dało?

jednym z zadań rond jest spowolnienie i uspokojenie ruchu... wyobraź sobie teraz droge z pierwszenstwem i podporządkowaną..gdzie będą zapitalac ?

Ale tam są światła, co ten znak tam spowalnia i uspokaja, gdy działają - nic.
Dojdziemy do wniosku, że idea ronda z C-12 funkcjonuje tylko wtedy, gdy nie działają światła, czyli po 23:00, gdzie jest najmniejszy ruch. Nie powiesz mi, że takie jest zamierzenie, bo nie o to w tym chodzi.

Takie skrzyżowania to miszmasz, ktoś chciał pomóc to domalował paski, ale jeszcze pomyślał, że wrzuci światła, bo tak lepiej.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » środa 16 października 2013, 01:14

dylek napisał(a):Osobiście przed placami stawiałbym nakaz w prawo.... od tego można by zacząć kwestie porządkowania przepisów dotyczących skrzyżowań o ruchu okrężnym.
Hmmm... po zlikwidowaniu skrzyżowań o ruchu okrężnym wszelkie rozterki dotyczące stosowania się do PoRD na tychże skrzyżowaniach z całą pewnością by zniknęły. Jest to jakieś rozwiązanie na przyszłość, ale na dzień dzisiejszy klasyczne ronda nadal mamy, nawet tak duże, że Ty nazywasz je placami i szkoły przejazdu przez nie równolegle funkcjonujące w ośrodkach egzaminacyjnych dwie. No i co?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez sankila » środa 16 października 2013, 02:24

szerszon napisał(a):W ruchu drogowym interesuje mnie PoRD czyli ustawa i rozporządzenie o znakach i sygnałach, gdzie napisali o pierwszeństwie pojazdu na skrzyżowaniu oznaczonym C-12+A-7..powtórzę ...SKRZYŻOWANIU...a na skrzyżowaniu nie ma jezdni jednokierunkowej..z definicji wynika,że jest to przecięcie dróg....
Z której definicji? Bo tak się składa, że PORD i 170 mają różne.

BTW - skąd Ci przyszło do głowy, że 170 posługuje się PORDowską definicją skrzyżowania? Gdzie to wyczytałeś? U Drexlera czy Stefańskiego? A może u "pasjonata bezpieczeństwa drogowego"?
Rozporządzenia 170 i 220 opracowane zostały przez Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej, które posługuje się własnymi definicjami. A tak się składa, że skrzyżowanie "by MTiGM" to przecięcie lub połączenie dróg, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru kierunku jazdy (Dz.U. 1999 nr 43 poz. 430). I z tej samej definicji korzysta GDDP, która ustaliła wytyczne budowy skrzyżowań (w tym jezdnię na rondzie).
To MTiGM wprowadziło definicję drogi z pierwszeństwem przejazdu/podporządkowanej (170); PORD mówi tylko o skrzyżowaniach równorzędnych.
Definicję skrzyżowania z PoRD stosujesz tylko i wyłącznie do przepisów z PoRD - nigdzie więcej. Ona powstała specjalnie na potrzeby tej ustawy ("użyte w USTAWIE określenia oznaczają..."), kiedy to w końcu do Ciebie dotrze?
Znajdź skrzyżowanie, które dokładnie odpowiada definicji i zastosuj do niego przepisy z ustawy - wszystko będzie pasować, nawet zmiany kierunków. Reszta to już copy/paste.
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » środa 16 października 2013, 07:28

taik
W przykładzie powyżej nikomu nie ustępujesz, ponieważ skrzyżowanie jest tak mocno zmodyfikowane co do treści C-12.

tak samo jak przy rondzie turbinowym..tutaj są w innych pozycjach wloty na skrzyżowanie

Te malunki wynaturzyły ideę ronda. To jest wynalazek nowych czasów.

nie będę sie kłócił..możliwe..ale co powiedzieć o C-12 na rondach , jak kg wrzucił ???

Ale tam są światła, co ten znak tam spowalnia i uspokaja, gdy działają - nic.

Nie zawsze są światła..nie zawsze działają..i nie chodzi tylko o 23.00
gdzie jest najmniejszy ruch.

czyli istnieje możliwość rozwinięcia większych prędkości...kiedyś można było na tego typu rondach zjeżdżać warunkowo na czerwonym świetle..teraz już nie...domyślasz się dlaczego ?

Takie skrzyżowania to miszmasz, ktoś chciał pomóc to domalował paski, ale jeszcze pomyślał, że wrzuci światła, bo tak lepiej.

Nie wiem , gdzie urzędujesz, ale w Warszawie sprawdza się to świetnie.
======================================================
sankila
Z której definicji? Bo tak się składa, że PORD i 170 mają różne.


Możesz mi podać definicje ze 170..jestem bardzo ciekaw..u mnie sie chyba kartki skleiły.. :D
BTW - skąd Ci przyszło do głowy, że 170 posługuje się PORDowską definicją skrzyżowania?

Wiesz..tak mi się wydaje..jedno i drugie dotyczą ruchu drogowego, a w PoRD nigdzie nie znalazłem delegacji do zarządzenia..a do 170 już tak ..art 7
Powoływanie sie na zarządzenie jest lekko zdumiewające.

I z tej samej definicji korzysta GDDP, która ustaliła wytyczne budowy skrzyżowań (w tym jezdnię na rondzie).
Po tym co zostało tam napisane jestem pełen wątpliwości z czego oni tam korzystali..na pewno nie z PoRD..ale to ich problem, jak machać łopatą.
Jakoś nie znalazłem tego zarządzenia w spisie aktów prawnych obowiązujących na drodze i wymienionych w Ustawie...

PORD mówi tylko o skrzyżowaniach równorzędnych.
a dlaczego ma być tam ujęte to co jest domeną rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych.
O wielu rzeczach z rozporządzenia nie ma w PoRD...cienki argument.

Definicję skrzyżowania z PoRD stosujesz tylko i wyłącznie do przepisów z PoRD - nigdzie więcej

A gdzie Ciebie tak nauczyli ?????
Czyli jadąc drogą z pierwszeństwem i skręcając w lewo na skrzyżowaniu nie stosuję sie m.in do
Art 25...do powierzchni skrzyżowania itp... :hmm:
Skrzyżowanie to m.in przecięcie sie jezdni, a nie samodzielna droga po obwiedni...
Przypomnę,ze par 36 jest mowa o pojazdach będących na skrzyżowaniu, a nie na drodze..

"użyte w USTAWIE określenia oznaczają..."), kiedy to w końcu do Ciebie dotrze?


W tej samej ustawie jest również Art 5 i 7..nie czytajmy wybiórczo :D
natomiast jeszcze raz przypomnę, że w ustawie nie ma delegacji do zarządzenia....i tylko można być szczęśliwym z tego faktu

Znajdź skrzyżowanie, które dokładnie odpowiada definicji i zastosuj do niego przepisy z ustawy

Z sygnalizacja świetlna czy ze znakami określającymi pierwszeństwo przejazdu..... :wink:
Juz mieliśmy tu artystę, który pisał ,że sygnalizacja świetlna "kasuje" C-12...widzę ,że jego duch dalej krąży...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez kg1956 » środa 16 października 2013, 09:24

Wyobraź sobie, że 5 lat temu też tak myślałem. Mój brat dalej tak uważa. Jest to bardzo powszechne szczególnie u starszych kierowców. Zastanawiałem się z czego to wynika i doszedłem do następujących wniosków:
1. Kilkadziesiąt lat temu (kiedy pisano PoRD) ronda były nieliczne i ogromna ich większość miała kształt pierścieniowy bez wyznaczonych pasów ruchu. Jeśli były pasy wyznaczone, to wyłącznie pierścieniowo. Panowała na nich "szkoła krakowska".
2. Nieliczne odmienne ronda (z reguły w dużych miastach) miały pasy ruchu, często mniej pierścieniowy kształt i ze względu na duży ruch posiadały sygnalizację świetlną. Na takich rondach szkoła krakowska przestawała działać ze względu na pasy ruchu wyprowadzające do poszczególnych kierunków.
3. W związku z tym utarło się na długie lata, że jeśli jest sygnalizacja świetlna-następuje zmiana sposobu sygnalizowania na rondzie a tym samym zanikanie "idei ronda" i znaczenia C-12.
4. Takie uproszczone myślenie nie może się utrzymać choćby w przypadku wyłączonej sygnalizacji świetlnej na rondzie.
5. Świat "idzie naprzód" i teraz rond "niepierścieniowych" jest mnóstwo.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez LeszkoII » środa 16 października 2013, 15:43

sankila napisał(a):Rozporządzenia 170 i 220 opracowane zostały przez Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej, które posługuje się własnymi definicjami.
Rzeczywiście jest kilka definicji odrębnych (zarówno w 170 jak jeszcze więcej w 220 - w szczególności w zał. nr 3 napotkamy ich kilkanaście).
Zauważ, że PoRD deleguje treści zawarte w tej Ustawie do rozporządzeń, o których mowa m. in. w art. 7 ust. 2. i 3.. Jednocześnie art. 5 PoRD wyraźnie daje pierwszeństwo tym delegacyjnym rozporządzeniom w stosunku przepisów natury ogólnej (treści wzorca - trzonu -matki), nawet wtedy gdy z przepisów Ustawy wynika inny sposób zachowania niż skodyfikowany w powołanych "do życia" rozporządzeniach.
Akty prawne ("170", "220") - w uproszczeniu mówiąc - są "suplementem" (do Ustawy) o szczegółowo ujętej hierarchii stosowania przepisów. Innymi słowy - rozporządzenia te powstały na podstawie przepisów PoRD, o czym czytamy w preambułach.

Wobec powyższego, zupełnie nie podzielam Twojego poglądu, jakoby owe rozporządzenia posługiwały się innymi definicjami niż zawartymi w Ustawie PoRD art. 2.. Owszem mogą wprowadzać nowe definicje (a teoretycznie nawet nadpisywać istniejące w Ustawie).

Jak sobie wyobrażasz pojęcie skrzyżowania bez art. 2.10) Pord? O jakim skrzyżowaniu mowa w definicji "drogi z pierwszeństwem"? Czy ma to być skrzyżowanie jednopoziomowe czy wielopoziomowe z ustawy o drogach publicznych? A może jakaś definicja GDDKiA :hmm: No przecież... że nie.
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez taik » środa 16 października 2013, 16:27

szerszon napisał(a):
taik napisał(a):Te malunki wynaturzyły ideę ronda. To jest wynalazek nowych czasów.

nie będę sie kłócił..możliwe..ale co powiedzieć o C-12 na rondach , jak kg wrzucił ???

Te drugie rondo a'la plac to mocna rzecz.
Musisz przyznać, że ciężko jest nie powiedzieć w tym przypadku, że obwiednia to droga jednokierunkowa. :mrgreen:

szerszon napisał(a):czyli istnieje możliwość rozwinięcia większych prędkości...kiedyś można było na tego typu rondach zjeżdżać warunkowo na czerwonym świetle..teraz już nie...domyślasz się dlaczego ?

Tak nawiasem mówiąc, skrzyżowania projektuje się tak, by przepustowość przejazdu była jak największa dla danych potoków (droga główna, droga wojewódzka/krajowa itp.) - wbrew pewnej intuicji, przepustowość maleje wraz z prędkością.

szerszon napisał(a):Nie wiem , gdzie urzędujesz, ale w Warszawie sprawdza się to świetnie.

A jak padną światła w godzinach szczytu to co, koreczki czy nie ma różnicy?
We Wrocławiu raczej nie stosuje się takich udziwnionych rond (C-12+malunki poziome+sygnalizacja), jak są, to są to klasyczne, pierścieniowe ronda starej daty - ach, co to były za czasy :wink: Generalnie mało u nas rond.
Uczciwie mówiąc to kojarzę jeden taki "turbinowy" potworek, ale o mniejszym natężeniu.
szerszon napisał(a):
sankila napisał(a):Znajdź skrzyżowanie, które dokładnie odpowiada definicji i zastosuj do niego przepisy z ustawy

Z sygnalizacja świetlna czy ze znakami określającymi pierwszeństwo przejazdu..... :wink:
Juz mieliśmy tu artystę, który pisał ,że sygnalizacja świetlna "kasuje" C-12...widzę ,że jego duch dalej krąży...

Jeżeli to przytyk do mnie (do tego co napisałem powyżej) :wink: , to informuję, że nie jestem reinkarnacją ducha "artysty". :D
Nie uważam, że sygnalizacja kasuje C-12, uważam, że ona wraz z malunkami wynaturza sens idei ronda oznaczonego C-12.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez kg1956 » środa 16 października 2013, 16:38

@szerszon.
Zwracam się do Ciebie, jako autora poprzedniego wpisu. To jest oczywiste. Piszesz o jakimś artyście, z którym się identyfikuję o tyle, że jeszcze 5 lat temu miałem ten sam pogląd co on. I tylko tyle. Czego tu można nie rozumieć?
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » środa 16 października 2013, 19:52

Szanowni..nie miałem na myśli żadnego z tu piszących używając określenia "artysta".
Po mojej liczbie wcześniejszych ostrzeżeń i urlopach raczej mozna sie spodziewać,że nie owijam w bawełne :D ..teraz to robie tylko w białych rekawiczkach :lol:

kg
dobrze byłoby jakbyś cytował

taik
Te drugie rondo a'la plac to mocna rzecz.
Musisz przyznać, że ciężko jest nie powiedzieć w tym przypadku, że obwiednia to droga jednokierunkowa.

masz na mysli ten plac z ktorego nabija sie dylek ?
Naprawdę nie wiem , jakie były powody ustanowienia tam ronda...cóż mogę powiedzieć :D
I jeszcze te przejścia dla pieszych...kto to widział, aby piesi sobie tak maszerowali... :D

Tak nawiasem mówiąc, skrzyżowania projektuje się tak, by przepustowość przejazdu była jak największa dla danych potoków (droga główna, droga wojewódzka/krajowa itp.) - wbrew pewnej intuicji, przepustowość maleje wraz z prędkością.

Oczywiście..dlatego wybudowanie ronda w drodze na Gdańsk z Warszawy w Glinojecku idealnie spowolniło ruch...rondo tradycyjne z wyspą, a raczej górą centralną :lol:
A jak padną światła w godzinach szczytu to co, koreczki czy nie ma różnicy?

Wiesz, zależy ktory strumień, ale generalnie jest luźniej

Jeżeli to przytyk do mnie (do tego co napisałem powyżej) , to informuję, że nie jestem reinkarnacją ducha "artysty".
Nie uważam, że sygnalizacja kasuje C-12, uważam, że ona wraz z malunkami wynaturza sens idei ronda oznaczonego C-12.

Wyjaśniłem w pierwszych słowach :roll:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » czwartek 17 października 2013, 04:13

szerszon napisał(a):Juz mieliśmy tu artystę, który pisał ,że sygnalizacja świetlna "kasuje" C-12...widzę ,że jego duch dalej krąży...
To pozostałość po starych dobrych czasach, kiedy interpretacja przepisów była jedna. W zasadzie wszystkie ronda bez świateł miały pasy ruchu wymalowane dookoła wyspy centralnej, a ze światłami na wprost obok wyspy centralnej. Zgodnie z tą interpretacją wyjazd z ronda bez sygnalizacji był zmianą kierunku jazdy a wyjazd z ronda z sygnalizacją już nie. Ale nie wynikało to z samego faktu istnienia sygnalizacji lub nie ale ze sposoby regulacji ruchu za pomocą znaków poziomych.

Teoria jakoby C-12 "kasowane" było przez sygnalizacja to pewne uproszczenie, które kiedyś się sprawdzało, a ze względu na różnorodność rond aktualnie się nie sprawdza. Tak w ramach przypomnienia młodszym kolegom.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez taik » czwartek 17 października 2013, 11:34

szerszon napisał(a):
taik napisał(a):Te drugie rondo a'la plac to mocna rzecz.
Musisz przyznać, że ciężko jest nie powiedzieć w tym przypadku, że obwiednia to droga jednokierunkowa.

masz na mysli ten plac z ktorego nabija sie dylek ?
Naprawdę nie wiem , jakie były powody ustanowienia tam ronda...cóż mogę powiedzieć :D
I jeszcze te przejścia dla pieszych...kto to widział, aby piesi sobie tak maszerowali... :D

Tak, mam na myśli ten plac, który opisał dylek. W pełni się z nim zgadzam, złe oznaczenie i kolejny potworek wyskoczył ujrzeć światło dzienne.
Przejścia dla pieszych to nic. Powiedz jak się ma zapis art. 49.1 do tego co dzieje się w narożach tego cudu, co by nie mówić, na "skrzyżowaniu".
szerszon napisał(a):Wiesz, zależy ktory strumień, ale generalnie jest luźniej

To świadczy o tym, że potoki na skrzyżowaniu zostały dobrze ukierunkowane.
szymon1977 napisał(a):To pozostałość po starych dobrych czasach, kiedy interpretacja przepisów była jedna. [...]
Teoria jakoby C-12 "kasowane" było przez sygnalizacja to pewne uproszczenie, które kiedyś się sprawdzało, a ze względu na różnorodność rond aktualnie się nie sprawdza. Tak w ramach przypomnienia młodszym kolegom.

Dobrze wiedzieć, że taka interpretacja istniała. Trochę w niej racji jest, nie powiem.

EDIT:
@1xdown
Dokładnie, pojmuję to tak jak napisałeś - uproszczenie. :)
Ostatnio zmieniony czwartek 17 października 2013, 12:24 przez taik, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » czwartek 17 października 2013, 11:50

taik napisał(a):Dobrze wiedzieć, że taka interpretacja istniała.
To nie teoria tylko uproszczenie. Tak samo jak stwierdzenie "masz zielone - jedź", które zazwyczaj się sprawdza. Ale tylko zazwyczaj.

Rzecz w tym, że przy dzisiejszej różnorodności skrzyżowań oznakowanych C-12+A-7 to uproszczenie traci rację bytu.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez sankila » piątek 18 października 2013, 17:44

szerszon napisał(a):Juz mieliśmy tu artystę, który pisał ,że sygnalizacja świetlna "kasuje" C-12...widzę ,że jego duch dalej krąży...
Domyślam się, że został wyszczuty i dożywotnio zabanowany na forum ...

A jeśli powiem, że sygnalizacja świetlna kasuje A7, to również będzie artystycznie?
To jest skrzyżowanie z przemiennym kierowaniem ruchem:
http://maps.google.pl/maps?client=opera&channel=suggest&q=s%C5%82upsk+rondo+staromiejskie&ie=UTF-8&ei=-jthUr_iEqv74QSz7YDQCA&ved=0CAoQ_AUoAg
A to schemat przejazdu:
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121030/SLUPSK/121029552
To jest głos w dyskusji a nie: "zaśmiecanie forum, wprowadzanie bałaganu, kłótnia, prowokacja".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szymon1977 » poniedziałek 21 października 2013, 10:36

Kontynuacja jałowej dyskusji z innego wątku: Ankieta - Jak przejeżdżacie "skrzyżowania okrężne"?
=====
kg1956 napisał(a):Jaki jest cel Szymonie pisać o tak idiotycznym sposobie zawracania na rondzie?
Bo tylko to, o czym ja napisałem jest w istocie tym, co ustawodawca nazywa zawracaniem.
kg1956 napisał(a):Czy ktoś z nas tak zawraca?
Nie, bo jest to zabronione przez przepisy.
kg1956 napisał(a):ZAWRÓCIĆ NA RONDZIE MOŻNA objeżdżajac wyspę. Każde dziecko to wie.
Na klasycznym rondzie jeżdżąc wokół wyspy nie wykonujesz żadnego manewru, ale niektórzy tego nie wiedzą.
LeszkoII napisał(a):...a problem nurtował mnie dość długo.
To nie mój problem. Jezdnia jest jedna wspólna dla wszystkich dróg, a z żadnym pojazdem się nie wyminiesz. Więc? Dwukierunkowa?
szerszon napisał(a):Widzę ,że dalej jesteś zwolennikiem jezdni jednokierunkowej w miejscu skrzyżowania..ehhh...
To jezdnia, po której poruszamy się będąc na rondzie jest wielokierunkowa? Ehhh... Na szczęście tylko raz w życiu będąc na rondzie spotkałem się z pojazdem jadącym w innym kierunku niż ja.
-----
Miłej zabawy w "interpretowanie" przepisów.
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Rondo zjazd z lewego pasa Kołobrzeg

Postprzez szerszon » poniedziałek 21 października 2013, 11:15

To jezdnia, po której poruszamy się będąc na rondzie jest wielokierunkowa? Ehhh..

jaka jezdnia ?
Na szczęście tylko raz w życiu będąc na rondzie spotkałem się z pojazdem jadącym w innym kierunku niż ja.

Codziennie dziesiątki , jak nie setki.... :D
Podejrzewam ,że nie jechał w innym kierunku tylko z niewłaściwej strony wyspy jechał...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości