Niezdany egzamin kat. B

[damian6673]

Witam wszystkich na forum jestem nowy chciałem zapytać może macie jakieś rady bo nie mogę zdać egzaminu praktycznego na kat B. Nie wiem gdzie leży problem ale nie mogę przejechać do końca kończąc na 35-43 minucie. Dodam że miałem już aż 5 podejść i za tym szóstym chciałbym już zdać. Za każdą radę będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam

PS Dodam że następna próba 25 stycznia 2013

[Anett]

Może to przez niedouczenie? Na czym głównie polegasz?
Ja bym radziła zmienić OSK bo to czasem pomaga.
Mi pomogło (cóż zdałam za 8 bo po 6 niezdanych zmieniłam OSK co mi dużo pomogło).
Spróbuj.

[damian6673]

raz się zdarzyło na łuku jak się nie obróciłem do tylu przy cofaniu potem na przejściu dla pieszych, potem chyba na parkowaniu bo za późno sobie skręciłem i mi napisał egzaminator brak bezpiecznego odstępu podczas wjazdu na stanowisko, potem przekroczyłem prędkość jadąc jakieś 57km/h przy ograniczeniu do 50 a myślałem że jest 70
a na ostatnim jak było już ślisko dosyć to przy wjeździe na stanowisko po próbie zatrzymania się koła się pośliznęły i wjechałem na krawężnik oczywiście miałem drugą szansę ale ją zmarnowałem bo mi się kierunkowskaz wyłączył.
Jeśli ktoś to przeczytał to z łatwością zauważy że oblewałem na błahostkach i to pod koniec egzaminu

[OOL-PSK]

Może się za bardzo rozluźniasz pod koniec. A może odwrotnie, wraz z czasem egzaminu rośnie stres, że już jest tak blisko, nie mogę tego popsuć.
A może nie potrafisz skupić uwagi przez te 40-60 min? Jak z tym przekroczeniem prędkości.
Nie śpiesz się z wykonaniem manewrów np. parkowania. Hamowanie we wskazanym miejscu też powinno odbyć się spokojnie (to nie jest hamowanie awaryjne).

Może jednak więcej luzu i myślenia. Tylko ty, auto i zadanie do wykonania: tu i teraz.
Powodzenia.

[damian6673]

raczej myśle że rzeczywiście może pod koniec sie za bardzo rozluźniam ale chciałbym mieć już za sobą zdany egzamin

[ChiquiTTa]

weź sobie przed samym egzaminem z 2-3 godziny jazd w innym OSK. ja oblałem 3 razy i musiałem obowiązkowo wykupić 5 godzin, które naprawdę dużo mi pomogły. oczywiście wybrałem inny ośrodek od tego, gdzie zaczynałem kurs. zdałem bez problemu i o dziwo bez żadnego stresu. Powodzenia!

[damian6673]

Jazdy juz wykupiłem i tak jak piszecie zmieniłem osk na na szkołę rally
a i dzięki przyda się

PS. Jazdy są w rally w Świdniku i mam pytanie podobno jest tam taka surowa instruktorka ktos coś wie na ten temat

[beeresik]

podobno jest tam taka surowa instruktorka ktos coś wie na ten temat

Może idź właśnie do tej surowej instruktorki, może to Ci pomoże?

[damian6673]

Właśnie się do niej zapisałem mam nadzieję ze wychwyci moje błędy
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Temat uważam za zamknięty.