Łuk i jedna ręka.

[AbArDuS]

Witajcie! Jutro czeka mnie egzamin ( 1 raz ) kategori A + B i mam pare pytań:

1. Przy cofaniu po łuku, kiedy jestem już na prostej i powinienem patrzyć w tył przez tylną szybę mogę połozyc jedna reke na oparciu pasazera, a drugą kierowac ? CZy zrobic to na zasadzie ogladania się przez ramie trzymajac kierownicę oburacz?
2. Czy egzaminator naprawde zwraca uwagę jak robiony jest łuk ? Tzn czy na "czuja" czy też szablonowo.
3. Kiedy ustalić termin egzaminu praktycznego kat. A ? Po zdanej teori czy po całym egzaminie kat. B ? I gdzie z tym pytaniem się udać do egzaminatora, czy do okienka ( raczej to drugie ale kto pyta nie bładzi ; )

Z góry dzieki i pozdrawiam.

[Krzychu1429v]

Ad. 1 Możesz położyć normalnie rękę na oparciu pasażera, bo jak inaczej to sobie wyobrażasz ?
Ad. 2 Masz wykonać łuk tak, żeby nie najechać na linię ani nie dotknąć pachołka. A jak to zrobisz to już Twoja decyzja
Ad. 3 Skoro miałeś teorię łączoną i zdałeś to możesz po teorii od razu

[AbArDuS]

Dzieki wielkie za odpowiedz, juz myslalem ze nikt nie odpisze

O tym łuku chodziło mi raczej o przychylnosc egzaminatora. Tzn jeśli zobaczy ze jadę na wyczucie a nie "byleby odklepac" to lagodniej patrzy na dalszy przebieg egzaminu - a może się myle ?


PS. Macie jakies porady na stres ?

[Krzychu1429v]

Znasz kryterium na pozytywny wynik łuku ? Płynne ruszenie i jazda, zatrzymanie się w odpowiednim miejscu oraz powrót na miejsce startu.

Wszystko pisze na stronach WORD więc wystarczy tylko trochę poszukać

[AbArDuS]

Znam. Nie wiedziałem za bardzo jak to określić. Jadąc na wzór egzaminator widzi ze odklepujesz jakiś tam układ, a jadąc na wyczucie, widzi, że wiesz co robisz i tym plusujesz u niego - co moze być korzystne w późniejszej fazie.

O to mi chodziło. Sory za takie mydlenie

[Kylo]

Ad. 1 Możesz położyć normalnie rękę na oparciu pasażera, bo jak inaczej to sobie wyobrażasz ?

A po co są lusterka w samochodzie?

[Krzychu1429v]

No tak są lusterka, ale chodziło mi o to że jak chce odwrócić głowę z dwiema rękoma na kierownicy

Kolega to już ma nawyk z wyższych kategorii