Nakaz skrętu dworzec Bytom

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Nakaz skrętu dworzec Bytom

Postprzez gawmich » sobota 16 czerwca 2012, 13:23

Witam, dzisiaj podczas jazd motocyklem po Bytomiu musiałem dojechać do trasy egzaminacyjnej, jednak podczas jazdy przy dworcu PKP/KZKGOP na nakazie skrętu w prawo dałem kierunkowskaz prawy. Tak mnie uczył instruktor podczas jazd kat B, na A powiedział mi dzisiaj, że się nie daje. Zdziwiło mnie to, bo jeden mówi to jedno a drugi co innego. Dodam jeszcze tyle, że nie ma tam możliwości jazdy w innym kierunku, więc po jakiego ch... tam stoi nakaz?
Wklejam jak to wygląda:
Obrazek[/url]
Obrazek
Nie ogarniam tej sytuacji, kierunkowskaz według kodeksu włączamy wtedy, gdy zmieniamy kierunek jazdy, tutaj nie zmieniamy, to jest normalny łuk i nie da się inaczej jechać, wobec tego co tam robi nakaz skrętu?!?!?! i dlaczego myli on kierowce?
gawmich
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota 26 maja 2012, 14:06

Re: Nakaz skrętu dworzec Bytom

Postprzez M.S. » sobota 16 czerwca 2012, 22:59

Faktycznie stoi tam nakaz i faktycznie nie ma "fizycznej" możliwości pojechania gdzie indziej, ale mimo wszystko jest to skrzyżowanie i skoro mamy nakaz "w prawo" to dlaczego miałbyś nie włączać kierunkowskazu. Tam nie ma nakazu jazdy prosto - jest w prawo więc prawy kierunkowskaz. Z tego co wiem egzaminatorzy w tym miejscu traktują nie włączenie kierunkowskazu jako błąd.
M.S.
 
Posty: 223
Dołączył(a): wtorek 20 lipca 2010, 16:10

Re: Nakaz skrętu dworzec Bytom

Postprzez scorpio44 » niedziela 24 czerwca 2012, 13:09

Problem jest właśnie w tym, czy trasę czerwonej kropki należy tu traktować jako zwykły skręt w prawo na skrzyżowaniu. Tym bardziej, że jak widać na obrazku, część jezdni, po której się pojazd porusza, jest oddzielona od reszty, a jazda w to domniemane prawo wygląda na zwykłą jazdę po łuku. Pytanie więc, czy znak nakazu faktycznie nie wprowadza tu tylko zamieszania. Ja pewnie widząc nakaz, intuicyjnie włączyłbym tam kierunkowskaz, ale nie jest wcale takie jednoznaczne, czy rzeczywiście jest to konieczne.
A czy przypadkiem pas zielonego nie jest np. gdzieś wcześniej oznaczony strzałkami (poziomymi czy pionowymi) jako pas do skrętu w prawo? Wtedy z kolei nie byłoby raczej żadnych wątpliwości, że to jednak jest zwyczajny skręt w prawo i sygnalizowanie jest tu obowiązkowe.
scorpio44@o2.pl
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 46 gości