pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez piotrg27 » środa 23 marca 2011, 19:02

Witam

Obrazek

Mam taką oto sytuację, jest to zjazd z A4 na S1 w Mysłowicach. Kto ma pierwszeństwo w takiej sytuacji.
Załóżmy, że samochody A i B jadą blisko siebie :).
Samochód B jedzie A4 i chce skręcić na S1 (więc musi znaleźć się na prawym pasie).
Samochód A chce wjechać na A4 (będzie próbował jechać tym samym pasem - do zjazdu na S1, ale odbije zaraz na lewy pas).
Czy samochód A powinien ustąpić miejsca samochodowi B i nie wjeżdżać na A4 gdy samochody będą wjeżdżać w tym samym momencie na to "skrzyżowanie"?
piotrg27
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 23 marca 2011, 18:45

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez cman » środa 23 marca 2011, 19:09

Obydwa pojazdy są wobec siebie w tej samej sytuacji (zmiana pasa ruchu), jeden musi ustąpić drugiemu i odwrotnie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez scorpio44 » czwartek 24 marca 2011, 00:45

Ale A będzie zmieniał pas na lewy dopiero później i to chyba poza tematem. A koledze chodzi o wcześniejszy moment, kiedy pojazd A po przejechaniu spirali znajdzie się na prawym pasie, a pojazd B chce na niego zjechać.

Czy tam jest jakaś linia zatrzymania? Bo widać na zdjęciu jakieś tam białe cóś na wysokości pojazdu B. :)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez kg1956 » czwartek 24 marca 2011, 00:55

Właśnie o tę zmianę (zmiany) chodzi. Znajdą się właściwie w równorzędnej sytuacji, ale ja bym przepuścił jednak B przed A.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez lith » czwartek 24 marca 2011, 03:29

Ja bym nie puszczał, bo zwalnianie, czy zatrzymywanie się w takim miejscu to kiepski pomysł, bo potem tylko taka osoba jeszcze więcej na zawadza rozpędzając się od zera niż by normalnie jechała. Po to jest to tak zorganizowane, żeby się tam móc spokojnie rozpędzić. Osoby zjeżdżające spokojnie zjadą sobie dalej i się powymieniają na zasadzie normalnej zmiany pasa
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez kg1956 » czwartek 24 marca 2011, 10:29

W tym wątku właśnie o to "powymienianie" chodzi. Kto ma pierwszeństwo przy zmianie pasa, jeśli obaj jadą obok siebie. Dlatego napisałem, że ja (A) lekko zwolniłbym i przepuściłbym B. Choćby ze względu na A-7, który miałem wcześniej.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez maryann » czwartek 24 marca 2011, 17:34

Naturalnym zachowaniem każdego z nich jest
-dla A: przyspieszenie,
-a dla B zwalnianie.
I kiedy każdy zrobi to co zamierza, to A wyprzedzi B. Inaczej B przyblokuje A i będą w kłopocie.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez kg1956 » czwartek 24 marca 2011, 17:57

Naturalnym zachowaniem A jest ustąpienie pierwszeństwa. Jeśli nie ma komu, to chociaż przepuszczenie B.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez Cyberix » czwartek 24 marca 2011, 18:47

Akurat znam to miejsce i faktycznie dochodzi tam do irytujących sytuacji:
B chce zjechać na prawy pas ale wcale nie kwapi się do zwalniania i pędzi równolegle do przyspieszającego A,
A chce zjechać na lewy pas ale jest blokowane przez B
Dodam, że tam prędkości nie są małe, więc miejsce szybko się kończy.

Może ktoś się dziwić, jak to A przyspiesza a B zwalnia i nie mogą się "zazębić" ale tam się jedzie 60-100 km na godzinę i miejsce kosmicznie szybko się kończy.

Jedyne rozsądne przepisy jakie przychodzą mi do głowy to, przepisy dotyczące zmiany pasa, oraz grzecznościowe "zazębianie się"...
Cyberix
 
Posty: 2071
Dołączył(a): poniedziałek 22 lutego 2010, 19:49

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez maryann » piątek 25 marca 2011, 13:29

Owszem, są przepisy o zmianie pasa, ale nie ma o zamianie pasami. W sumie wszystko jedno jak to zrobią, ale problem jest gdy są obok siebie z tą samą prędkością. W końcu zjeżdżający z autostrady zatrzyma się i zacznie trąbić! A wystarczyło, żeby intensywniej wcześniej hamował.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez BOReK » piątek 25 marca 2011, 13:41

Cyberix, powiadasz, że B jedzie sobie równolegle do A, który sie rozpędza? I wcześniej A jechał wolniej? Przeciez w takiej sytuacji A przyspiesza będąc wyprzedzanym i łamiąc zakaz takiego zachowania. Poza tym jeżeli tam jest A-7 dla pojazdu A, to musi przepuścić i koniec dyskusji.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez maryann » piątek 25 marca 2011, 13:45

A7 dotyczy "połączenia dróg, ich przecięcia...." . Nie zmiany pasa.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez BOReK » piątek 25 marca 2011, 15:19

To czym jest taki ślimak? To jest skrzyżowanie bezkolizyjne, w obrębie którego znajduje się (o ile sie znajduje) znak A-7 regulujący pierwszeństwo. Jeżeli pojazd B z drogi z pierwszeństwem zjeżdża na pas zjazdowy w celu zmiany kierunku jazdy, pojazd A napotykając na swojej drodze (wjazdowej na drogę z pierwszeństwem) ten znak musi mu ustąpić. Poza tym przypominam - rozpędzanie się podczas bycia wyprzedzanym.

Zaraz się okaże, że tak oczywista kwestia pierwszeństwa używana przy określaniu sprawcy kolizji nie jest jednak taka oczywista dla jej zwolenników. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez cman » piątek 25 marca 2011, 16:07

BOReK napisał(a):To czym jest taki ślimak?

Kompleksem kilku(nastu) skrzyżowań w postaci połączeń i rozwidleń dróg, w rozumieniu PRD, zwane potocznie skrzyżowaniem dwupoziomowym.

BOReK napisał(a):To jest skrzyżowanie bezkolizyjne, w obrębie którego znajduje się (o ile sie znajduje) znak A-7 regulujący pierwszeństwo. Jeżeli pojazd B z drogi z pierwszeństwem zjeżdża na pas zjazdowy w celu zmiany kierunku jazdy, pojazd A napotykając na swojej drodze (wjazdowej na drogę z pierwszeństwem) ten znak musi mu ustąpić.

Nic podobnego. Znak A-7 reguluje pierwszeństwo tylko i wyłącznie na skrzyżowaniu, czyli w miejscu połączenia dróg, czyli na bardzo krótkim odcinku.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: pierwszeństwo na zjeździe z autostrady

Postprzez oskinstruktor » piątek 25 marca 2011, 16:26

Przychylam się do znania Borka. Skoro stoi tam znak A-7 to nie dla ozdoby tylko po to żeby ustalić pierwszeństwo bez względu na to jaki to rodzaj skrzyżowania. Podkreślam, pod warunkiem że stoi.

W którym miejscu w kodeksie jest napisane, że "znak A-7 reguluje pierwszeństwo tylko i wyłącznie na skrzyżowaniu, czyli w miejscu połączenia dróg, czyli na bardzo krótkim odcinku"

Czy w podanym przypadku nie mamy do czynienia z połączeniem dróg?
Ostatnio zmieniony piątek 25 marca 2011, 16:31 przez oskinstruktor, łącznie zmieniany 2 razy
Avatar użytkownika
oskinstruktor
 
Posty: 772
Dołączył(a): wtorek 25 stycznia 2011, 23:50
Lokalizacja: Rybnik

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości