Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez ella » czwartek 17 lutego 2011, 22:30

Furia kursanta po oblanym egzaminie na prawo jazdy

http://www.polskatimes.pl/fakty/370054, ... ,id,t.html

Instruktor bluzgał na kursantkę

http://www.szkola-jazdy.pl/aktualnosci/single/id/1003
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez szerszon » czwartek 17 lutego 2011, 22:44

Toć to POLSKA !!! :spoko:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez el_ryba » czwartek 17 lutego 2011, 23:00

Ładna wiązanka :P Szkoda, że nie zamieścili nagrania, z egzaminatorem :P Opanowany człowiek musiał być, możliwe, że nie pierwsza taka sytuacja.
B- 16.05.2008// C- 03.12.2010// C+E- 03.01.2011// D- 20.05.2011
Avatar użytkownika
el_ryba
 
Posty: 266
Dołączył(a): sobota 04 grudnia 2010, 10:32
Lokalizacja: Białystok

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez ks-rider » czwartek 17 lutego 2011, 23:16

ella napisał(a):Furia kursanta po oblanym egzaminie na prawo jazdy

http://www.polskatimes.pl/fakty/370054, ... ,id,t.html


Pytanie co bedzie gdy okaze sie, ze nie popelnil bledu !

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez szerszon » czwartek 17 lutego 2011, 23:40

ks-rider napisał(a):
Pytanie co bedzie gdy okaze sie, ze nie popelnil bledu !

No i co z tego.Co upowaznia do takiego zachowania ?
Maluje sie odwolanie i tyle.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez ks-rider » piątek 18 lutego 2011, 08:57

szerszon napisał(a):
ks-rider napisał(a):
Pytanie co bedzie gdy okaze sie, ze nie popelnil bledu !

No i co z tego.Co upowaznia do takiego zachowania ?
Maluje sie odwolanie i tyle.


Napisalem cos co popieralo by takie zachowanie ?
Inna bajka jest, ze gdyby panu egzaminatorowi za nieslusna decyzje obito mordke moze na drogi raz zastanowilby sie czy warto tak poszepowac.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez dylek » piątek 18 lutego 2011, 09:05

ks-rider napisał(a):(...) gdyby panu egzaminatorowi za nieslusna decyzje obito mordke moze na drogi raz zastanowilby sie czy warto tak poszepowac.

:wink:


Na drodze jak ktoś podejmie "niesłuszną decyzję" - np. zajedzie ci drogę - to czym prędzej wyskakuj z furki i "obijaj mordkę" - może się na drugi raz zastanowi, czy warto tak postępować :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez Xris » piątek 18 lutego 2011, 09:19

dylek napisał(a):Na drodze jak ktoś podejmie "niesłuszną decyzję" - np. zajedzie ci drogę - to czym prędzej wyskakuj z furki i "obijaj mordkę" - może się na drugi raz zastanowi, czy warto tak postępować :D


Klucza do kół nie wozi się po to, żeby koła dokręcać, tylko po to, żeby obić twarz jakiemuś frajerowi, który nas zdenerwuje :D
Xris
 
Posty: 23
Dołączył(a): sobota 26 czerwca 2010, 12:05

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez szerszon » piątek 18 lutego 2011, 09:45

ks-rider napisał(a):
Napisalem cos co popieralo by takie zachowanie ?
Inna bajka jest, ze gdyby panu egzaminatorowi za nieslusna decyzje obito mordke moze na drogi raz zastanowilby sie czy warto tak poszepowac.

Chcesz sie bić ? :mrgreen: Do tego posta nie napisałeś, fakt.Ale teraz dopuszczasz możliwość działań nie do końca zgodnych z prawem.
Obijesz-poboli i przestanie.Napiszesz odwołanie rozpatrzone pozytywnie-poboli dłuzej i konsekwencje poniesie Pan Egzaminator.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez skov » piątek 18 lutego 2011, 10:01

pod artykułem jest wyjaśnienie sprawcy czynu, wygląda na autentyczne. Chyba znowu nie wyglądało to tak jak media chciałby żeby wyglądało
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez ks-rider » piątek 18 lutego 2011, 11:40

dylek napisał(a):
ks-rider napisał(a):(...) gdyby panu egzaminatorowi za nieslusna decyzje obito mordke moze na drogi raz zastanowilby sie czy warto tak poszepowac.

:wink:


Na drodze jak ktoś podejmie "niesłuszną decyzję" - np. zajedzie ci drogę - to czym prędzej wyskakuj z furki i "obijaj mordkę" - może się na drugi raz zastanowi, czy warto tak postępować :D


Nadinterpretujesz ! Nie mowie o sytuacji na drodze a o sytuacji na egzaminie - jak dla mnie nieco inna bajka ale zdania / opinie moga byc rozne :mrgreen:

skov napisał(a):pod artykułem jest wyjaśnienie sprawcy czynu, wygląda na autentyczne. Chyba znowu nie wyglądało to tak jak media chciałby żeby wyglądało


Pod tym samym linkiem ?, jakos nie moge znalesc


:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez skov » piątek 18 lutego 2011, 12:59

pod art. z linku są komentarze i tam wybierasz adrian z lodzi
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez netsatan » piątek 18 lutego 2011, 14:42

O, właśnie! Obić egzaminatora kiedy się nie zda! Przecież JA umiem jeździć, to on nie potrafi egzaminować, albo "poluje na mnie". Już samo krzyczenie na drugiego (w dodatku obcego) człowieka jest przejawem skrajnego buractwa.
netsatan
 
Posty: 180
Dołączył(a): sobota 19 czerwca 2010, 21:01
Lokalizacja: Katowice

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez Przemek211 » piątek 18 lutego 2011, 14:43

Też mi to trochę nie pasuje, koleś grozi egzaminatorowi, próbuje dostać się do samochodu, a ten do niego "Panie Adrianie"?
Przemek211
 
Posty: 162
Dołączył(a): piątek 25 grudnia 2009, 20:41

Re: Wrzaski, bluzgi, rękoczyny......

Postprzez netsatan » piątek 18 lutego 2011, 15:43

Przemek211 napisał(a):Też mi to trochę nie pasuje, koleś grozi egzaminatorowi, próbuje dostać się do samochodu, a ten do niego "Panie Adrianie"?


Widać ma doświadczenie z dresikami na egzaminie. I nie daje się sprowadzić do ich poziomu.
netsatan
 
Posty: 180
Dołączył(a): sobota 19 czerwca 2010, 21:01
Lokalizacja: Katowice

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości