Wjazd na rondo.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez kg1956 » czwartek 16 września 2010, 13:33

Maryann bardzo dobrze odczytał moje intencje.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez lith » czwartek 16 września 2010, 14:33

Tak samo jak jedziesz szybko i widzisz i wyjeżdżasz z podporządkowanej i widzisz, że zdążysz przed jadącym drogą z pierwszeństwem i mu nie wymusisz to też możesz wjechać przed nim. To wszystko wynika z definicji ustąpienia pierwszeństwa. A tu pierwszeństwo ma 'B' co już będzie znajdował się na rondzie kiedy 'A' będzie na nie wjeżdżał.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez maryann » czwartek 16 września 2010, 14:53

Cyberix napisał(a):co z zachowaniem szczególnej ostrożności na skrzyżowaniach?
Przy jej zachowaniu.
lith napisał(a): tu pierwszeństwo ma 'B' co już będzie znajdował się na rondzie kiedy 'A' będzie na nie wjeżdżał.
Tak też wjeżdżając na małe rondo trzeba patrzeć nawet za rondo.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez kg1956 » piątek 17 września 2010, 09:08

Dlaczego B miałby mieć pierwszeństwo? Przecież wjeżdżają na rondo jednocześnie. Pierwszeństwo określa się przed skrzyżowaniem? Moim zdaniem B powinien przyhamować widząc, że obaj wjeżdżają jednocześnie.
kg1956
 
Posty: 2237
Dołączył(a): wtorek 23 marca 2010, 10:18
Lokalizacja: Poznań

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez maryann » piątek 17 września 2010, 09:36

Pokażą to ślady na lakierze :lol:
a poza tym traktowanie ronda jako jednego skrzyżowania się nie sprawdza, więc nie radzę...
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez piotrekbdg » piątek 17 września 2010, 10:38

a poza tym traktowanie ronda jako jednego skrzyżowania się nie sprawdza, więc nie radzę...


Dlaczego znów tworzysz własne przepisy? Może nie zauważyłeś, ale to forum nazywa się "prawo jazdy", a nie "Stwórz swoją własną drogową rzeczywistość".
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez maryann » piątek 17 września 2010, 11:16

Przecież nie mówię, że to jedno skrzyżowanie nie jest, tylko że takie podejście się nie sprawdza aż nadto często- a to jest przykład, że nawet ślepy widzi. A Ty nie.
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez piotrekbdg » piątek 17 września 2010, 11:36

tylko że takie podejście się nie sprawdza


To, że Tobie się coś nie sprawdza to nie znaczy, że innym także.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez maryann » piątek 17 września 2010, 12:04

kg1956 napisał(a):Dlaczego B miałby mieć pierwszeństwo? Przecież wjeżdżają na rondo jednocześnie.
Stąd cały ten wątek. Co więc radzisz- żeby A się jednak ładował na rondo, bo 'byłem tu pierw'?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez piotrekbdg » piątek 17 września 2010, 12:31

Stąd cały ten wątek. Co więc radzisz- żeby A się jednak ładował na rondo, bo 'byłem tu pierw'?


Jeśli "tu" oznacza przed skrzyżowaniem to nie.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez lith » piątek 17 września 2010, 12:37

Sprawdza się jako jedno skrzyżowanie. Przecież jadąc przez każde inne skrzyżowania też patrzymy kawałek za skrzyżowanie czy nic nie jedzie,a nie tylko na skrzyżowaniu.

Co z tego, że jak patrzymy nic nie jedzie któremu musimy ustąpić, ważne, żeby nic nie jechało jak my będziemy wjeżdżać.

I 2 fotki:
Obrazek
Obrazek

Przecież nie można założyć, że sytuacja sprzed naszego wjazdu na skrzyżowanie się nie zmieni, tylko trzeba chociaż trochę umieć przewidywać.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez maryann » piątek 17 września 2010, 12:47

Pierwszy rysunek, to dwa skrzyżowania... widzisz już, o czym piszę?
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez lith » piątek 17 września 2010, 23:24

A jak aróżnica ile to skrzyżowań? nie liczy sie skąd goś przyjedzie tylko czy jak będziesz wjeżdżał nie wymusisz mu jeżeli w tym momencie będzi emiał pierwszeństwo. Tak jak tu musisz 'przewidzieć' że gość będzie na drodze z pierwszeństwem, tak w przypadku ronda musisz 'przewidzieć', że gość siłą rzeczy wjedzie na to rondo i jak będziesz się za wolno zbierał to mu pod maskę wyjedziesz. Czy to jest skrzyżowanie, 2 czy nie ma skrzyżowania nie ma różnicy, mogę narysować i taką samą sytuację z jednym , trzema, czy bez skrzyżowania- bo to nie ma różnicy.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez karampuk » sobota 18 września 2010, 00:06

Rozwiązanie jest proste: pojazd już na rondzie ma tu pierwszeństwo. Teoretycznie wjechać równo jest niemożliwe.

Jeśli "A" dopiero rusza i nawet pierwszy wsunie się na rondo będzie winnym kolizji jeśli w tym czasie "B" szybko się wsunie, znajdzie całym swoim obwodem na rondzie oraz dojedzie do pojazdu "A" gdy ten jeszcze nie znajduje się w pełni na skrzyżowaniu.
karampuk
 
Posty: 114
Dołączył(a): piątek 28 listopada 2008, 00:05

Re: Wjazd na rondo.

Postprzez lith » sobota 18 września 2010, 00:22

no tak, bo to jakby się tłumaczyć wyjeżdżając z podporządkowanej, że przecież się już wyjechało zanim mający pierwszeństwo dojechał i zasadził strzała w bok.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości