Jak pozbyć się rys na zderzaku.

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Jak pozbyć się rys na zderzaku.

Postprzez wjot1 » sobota 05 grudnia 2009, 11:27

Witam,

Wczoraj niefortunnie "wjechałem" tyłem auta (corsa B) w metalowe ogrodzenie.
Uszkodziłem sobie tylną prawą lampę i na czarnym elemencie plastikowym - tylni zderzak "odbiła" się faktura czerwonego ogrodzenia.
Wygląda to mniej więcej tak, jak by mi ktoś pomalował kreski czerwonym markerem. Nie są to jakiego głębokie rysy, dotykając palcem są niewyczuwalne. Próbowałem to przeczyścić rozpuszczalnikiem ale bez rezultatów.

I teraz moje pytanie. Nie chciałbym bawić się w malowanie całego zderzaka, tylko jakoś zamaskować owe rysy.
Nie mam pojęcia czym i jak się za to zabrać.
Proszę o rady.


Poszperałem jeszcze troche na necie i natknąłem się na tzw. czernidło do plastiku. I zastanawiam się, czy ten preparat jest w stanie pokryć takie odbarwienia ( nie wiem jak to nazwac) ?
Postaram się wrzucić za troche jakąś fotke.

Pozdrawiam
wjot1
 
Posty: 9
Dołączył(a): środa 13 maja 2009, 08:25

Postprzez athlon » sobota 05 grudnia 2009, 12:41

Czernidło służy do tego, że jak ci zszarzał niemalowany zderzak od słońca to tym badziewiem lekko mu przywrócisz ciemniejszy kolor, z rysami sobie nie poradzi.

A teraz nie załapałem do końca, ty ten zderzak masz lakierowany czy nie? Jeżeli lakierowany to pasta lekkościerna, potem jakaś pasta na przywrócenie połysku. Tempo możesz to przejechać.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez wjot1 » sobota 05 grudnia 2009, 14:44

Zderzak jest nielakierowany.
Więc teraz kwestia czy warto bawić się w 'maskowanie' tego, czy może lepiej kupić cały tylni zderzak na allegro. Ceny widze w okolicach 80zł za sztukę.
Więc jeśli nie ma jakiegoś sprawdzonego sposobu, żeby przywrócić zderzak do stanu z "przed", to może rzeczywiście najrozsądniejszym wyjściem będzie wymienić go w całości.
wjot1
 
Posty: 9
Dołączył(a): środa 13 maja 2009, 08:25

Postprzez athlon » sobota 05 grudnia 2009, 18:23

a ciebie az tak to mocno w oczy kole??? przeczekaj zime, może ktoś ci w bagażnik wjedzie :P to sobie wymienisz za jednym razem :P
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez jot » sobota 05 grudnia 2009, 19:47

athlon napisał(a):a ciebie az tak to mocno w oczy kole??? przeczekaj zime, może ktoś ci w bagażnik wjedzie :P to sobie wymienisz za jednym razem :P


ja się nie dziwię i doskonale rozumiem OP, toż to bardziej rysa na ambicji jak na zderzaku. :P
lamer wielki koronny.
jot
 
Posty: 38
Dołączył(a): czwartek 25 września 2008, 02:32
Lokalizacja: Kraków

Postprzez marcij » sobota 05 grudnia 2009, 22:10

Z tego co piszesz , to problemem jest farba z ogrodzenia. Uzyj jakiegos lepszego rozpuszczalnika , tylko zeby nie odbarwil zderzaka. A jak nie , to delikatnie zdrap ta czerwona farbe. Sama rysa na nielakierowanym zderzaku nie bedzie specjalnie widoczna , jak nie bedzie w niej farby innego koloru.

P.S. Ostatecznie mozesz tez przyklaic jakas delikatna naklejke , PL, reklane ddealera , stacji benzynowej itp.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez rezerwista » niedziela 06 grudnia 2009, 00:25

do corsy b zderzaki nie są drogie, ale myślę że kolega wyżej dobrze radzi, trzeba spróbować to jakoś delikatnie zdrapać. Z kupnem nowego poczekałbym do wyczerpania pomysłów.

P.S. Poza tym nowy będzie miał ładniejszy odcień od pozostałych ;p na nadkolach plastiki inaczej szarzeją, z tylu inaczej, z przodu jeszcze inaczej... Ale szarzeją. A tu nagle taka nówka, jak po powypadkowej naprawie, to dopiero gryzie dumę... ;p
B, C, +HDS
rezerwista
 
Posty: 10
Dołączył(a): piątek 04 grudnia 2009, 22:12

Postprzez wjot1 » niedziela 06 grudnia 2009, 00:43

Ok. Jutro spróbuje coś z tym zrobić. Mam nadzieję, że efekt będzie zadowalający.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam
wjot1
 
Posty: 9
Dołączył(a): środa 13 maja 2009, 08:25

Postprzez LOBUZ88 » sobota 12 grudnia 2009, 16:28

Rozpuszczalnik "nitro" (do farb i lakierów nitrocelulozowych) poradzi sobie z tym ;) Jedyny problem jest taki że trzeba go delikatnie używać bo odbarwi zderzak - czyli niewielką ilość na szmatkę przetrzeć i od razu zetrzeć do sucha i tak powtarzać póki nie zejdzie ;) Potem odrazu czymś nabłyszczyć i nie powinno być śladu . Jeżeli powierzchnia zderzaka jest chropowata to czasem może pomóc zwykłe czyszczenie szczoteczką z jakimś płynem bez użycia żadnych "specyfików" :)
Teoria : 28.03.2007 +
Praktyka : 13.04.2007 +
Odbiór : 27.04.2007 :)
Avatar użytkownika
LOBUZ88
 
Posty: 175
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 12:34
Lokalizacja: Sosnowiec


Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości