Sposob na zdany egzamin :) Baton z orzechami :D

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Pablo89 » sobota 20 czerwca 2009, 17:04

Ja zjadłem schabowego z ziemniakami i surówką przed egz i też zdałem :p
Pablo89
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 27 kwietnia 2009, 15:53

Postprzez rafal149135 » sobota 20 czerwca 2009, 17:11

ja jadlem bulke z szynka i pomidorem i nie zdalem wiec nie probojcie tego jesc bo to oblewa a baton z orzechami pomaga zdac...
prezciez to jakies bzdury na resorach!!
rafal149135
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2009, 16:00

Postprzez Robis » sobota 20 czerwca 2009, 17:23

Orzechy i czekolada zawierają w sobie coś co podobno pomaga się uspokoić w sytuacjach stresowych, nie wiem czy to jest placebo czy nie, ale ja zdałem nie jedząc batona, chociaż miałem go w kieszeni :D
Obrazek
04.06.2009 Teoria (+), Plac (+), Miasto (+)
Toyota Yaris Nr 38!
Avatar użytkownika
Robis
 
Posty: 64
Dołączył(a): środa 06 maja 2009, 19:04
Lokalizacja: Lublin

Postprzez rafal149135 » sobota 20 czerwca 2009, 22:15

Podobno to chlop na oko umarl ;)
To chyba bardziej dziala psychicznie czytajac te wszystkie posty i pozniej jedzac batona myslimy jaki to ja wyluzowany jestem
rafal149135
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2009, 16:00

Postprzez ===Dawid=== » sobota 20 czerwca 2009, 22:40

ja za to jakbym zjadł sobie taki baton z orzechami przed egzaminem to pewnie skończył bym na sedesie i z egzaminu nici :wink:
Pozdrawiam, Dawid.
Avatar użytkownika
===Dawid===
 
Posty: 230
Dołączył(a): poniedziałek 02 października 2006, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Lucio » niedziela 21 czerwca 2009, 15:29

===Dawid=== napisał(a):ja za to jakbym zjadł sobie taki baton z orzechami przed egzaminem to pewnie skończył bym na sedesie i z egzaminu nici :wink:

Gorzej, jakbyś musiał skorzystać z sedesu podczas egzaminu :D
Przynajmniej miałbyś logiczną wymowkę, czemu nie zdałeś :D
Avatar użytkownika
Lucio
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 06 lutego 2009, 15:43
Lokalizacja: Lechistan

Postprzez Zilvester » czwartek 02 lipca 2009, 15:58

Ja proponuję Pluszzz magnez oraz Red bulla.
Magnez obniża stres a red bull poprawia koncentrację, szybkość reakcji oraz czujność.
Zilvester
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 30 czerwca 2009, 16:22

Postprzez maciekb » piątek 03 lipca 2009, 11:28

ja miałem sie napić mocnej kawy przed egzaminem ale jakoś śpieszyłem się i nie zjadłem ani nie wypiłem nic.... egzamin zdany ;)
maciekb
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 27 czerwca 2009, 12:04

Postprzez ===Dawid=== » niedziela 05 lipca 2009, 23:51

Zilvester napisał(a):Ja proponuję Pluszzz magnez oraz Red bulla.
Magnez obniża stres a red bull poprawia koncentrację, szybkość reakcji oraz czujność.


no nie wiem, z własnego doświadczenia wiem że gdy jestem mocno podenerwowany wypicie kofeiny pogarsza tylko sprawę!!! Kofeina potęguje tylko napięcie dlatego osoby znerwicowane nie powinny pić kawy. Ja red bule, tigery piję, ale tylko wtedy kiedy mam lajtowy dzień pod względem nerwów np. gdy mam się uczyć , jestem śpiący to jedyna pomoc dla mnie to chwilowa dżemka, wypicie kawy powoduje u mnie chęć wyrzucenia książki przez okno :lol:
Pozdrawiam, Dawid.
Avatar użytkownika
===Dawid===
 
Posty: 230
Dołączył(a): poniedziałek 02 października 2006, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rudaslaska7 » poniedziałek 06 lipca 2009, 11:57

pomógł napój energetyzujący - zdane za 1 razem :D
rudaslaska7
 
Posty: 21
Dołączył(a): piątek 06 marca 2009, 14:11

Postprzez Irenne » poniedziałek 06 lipca 2009, 12:53

Jako studentka psychologii potwierdzam, że batonik/czekolada może być pomocny w czasie zdawania egzaminu pod warunkiem, że nie zajada się tony takich batoników dziennie. Czekolada zwiększa poziom serotoniny w mózgu - neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za pozytywny nastrój i poczucie szczęścia. Magnez i żelazo wzmagają bystrość umysłu, zwiększają szybkość procesów spostrzegania. Orzechy zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe korzystnie wpływające na myślenie. No i błogosławione kalorie - stresujący egzamin jest wydarzeniem wymagającym ogromnego nakładu energii, batonik może jej doskonale dostarczyć, zwłaszcza że jest to energia szybko przyswajalna.
Batonik więc może pomóc zdać egzamin, usprawniając działanie umysłu, ale to nie oznacza od razu, że dzięki temu nie popełni się żadnego błędu, bo można być niewiarygodnie bystrym obserwatorem i świetnym kierowcą, a nie wszystko na drodze przewidzieć.
Problem jest także w tym, że osoba, która codziennie zjada po kilka takich batoników, w ogóle nie dostrzeże żadnego efektu działania tych dobroczynnych substancji, ponieważ jej organizm jest do nich przyzwyczajony i nie podniesie ich poziomu powyżej "normy".

Natomiast jeśli chodzi o moje prywatne zdanie na temat wszelkich wspomagaczy, to nie polecam. Pewnego dnia w czasie kursu miałam bardzo ciężki dzień i na koniec jazdę. Rozgryzłam więc tabletkę z lecytyną i poszłam jeździć. Dostrzegałam za dużo rzeczy wokół siebie, bombardowanie informacją mojego mózgu wcale nie pomogło - wręcz przeciwnie - pogorszyło jakość mojej jazdy. Więcej już nie próbowałam zwiększać swojej bystrości i do egzaminu podeszłam na zwyczajnym pożywnym śniadaniu. Zdałam za pierwszym razem.
27 czerwca 2009 - B
12.00 - teoria - pozytywny
12.30 - 13.00 - praktyczny - pozytywny :)
Irenne
 
Posty: 15
Dołączył(a): niedziela 28 czerwca 2009, 17:52
Lokalizacja: Tarnów/Lublin

Postprzez pfff » poniedziałek 06 lipca 2009, 14:57

wy chorzy jesteście czy jak?
myślicie, że zdała egzamin przez zjedzenie jakiegoś głupiego batonika ??
pfff
 
Posty: 5
Dołączył(a): niedziela 05 lipca 2009, 22:05

Postprzez MajzelTychy » poniedziałek 06 lipca 2009, 15:29

jak się chcesz wyluzować to se walnij sete albo obal pół litra z kolegą może zdasz jak cię nie sprawdzą alkomatem
29.05.2009r - teoria (+)
30.07.2009r - praktyka (+)
05.08.2009r - Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
12.08.2009r - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
13.08.2009r - Prawko w kapsie :D
Avatar użytkownika
MajzelTychy
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 18 kwietnia 2009, 16:33
Lokalizacja: Tychy

Postprzez Helis » wtorek 06 października 2009, 22:03

Egzamin łączony, snickers + 20% gratis 2 sztabkowy. Jedna sztabka przed teorią - bezbłędnie, druga sztabka przed praktyką - bezbłędnie, zdane za pierwszym razem :) pomaga psychicznie trochę i dodaje magnezu i na koncentracje działa.
Helis
 
Posty: 28
Dołączył(a): niedziela 12 lipca 2009, 09:15

Postprzez Anis » środa 07 października 2009, 06:11

A ja przed pierwszym egzaminem batonika zjadlam i oblane , za drugim juz nie i tez oblane brrr zobaczymy jak to bedzie 12 paz. : ))


Pozdrawiam .
Anis
 
Posty: 17
Dołączył(a): wtorek 24 marca 2009, 21:24
Lokalizacja: Tczew

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości