Sposob na zdany egzamin :) Baton z orzechami :D

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez walker91 » piątek 01 maja 2009, 12:41

Mi pomógł KIT KAT :D
16 Listopad 2008 - Rozpoczęcie Kursu
04 Marzec 2009 - Egzamin Teoretyczny zdany
30 Kwiecień 2009- Egzamin praktyczny zdany za pierwszym razem
walker91
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 13 stycznia 2009, 14:02

Postprzez dawid91 » piątek 01 maja 2009, 13:17

afera00 napisał(a):
dawid91 napisał(a):
afera00 napisał(a):
dawid91 napisał(a):Zjadłem Snickersa przed egzaminem i zdałem. Może to jednak działa :D


Ja zjadłam dwa i niezdałam :roll:


No to miej pretensje tylko do siebie a nie do Snickersa :lol:


A gdzie wyczytałeś, że mam pretensje do czegokolwiek? :shock:


ta emotikonka mnie zmyliła :P
23.04.2009 - pierwsze podejście
Test (+), Plac (+), Miasto (+) :D
dawid91
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 30 grudnia 2008, 11:53

Postprzez Xolo » sobota 02 maja 2009, 22:50

A ja zdałem bez żadnego batonika ; )
24.04.2009 - Kategoria B - zdane za drugim podejściem
Xolo
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 25 kwietnia 2009, 14:49
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez mats09 » niedziela 03 maja 2009, 17:07

mike_nsk napisał(a):a ja do gęby nic nie wszadziłem przez cały dzien a egzamin mialem o 16:00 i taka sprawa jak sie jeździc nie umie to i pudełko snickresów nie pomoze a jak sie umie jeździc to o suchym pysku sie zda


Ale zawsze pomaga. Jest to udowodnione naukowo. Ja jem zawsze przed spr. w szkole jakimś ważniejszym i pozwala mi spokojniej do tego podejść.
mats09
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 01 maja 2009, 16:29

Postprzez kimka » poniedziałek 04 maja 2009, 14:52

Ja dziś zdałam za 3 razem. Udało się "na głodniaka" ;) tym razem nie zamulałam się czekoladą. Zamiast tego pomógł mi mały aniołek ukryty w kieszeni, prezent od przyjaciela :D !!! pomogło ;)
kimka
 
Posty: 20
Dołączył(a): niedziela 25 stycznia 2009, 00:26
Lokalizacja: z domu :)

Postprzez ja:D » wtorek 05 maja 2009, 10:06

O jaaaaaaaaaaaaaaaaa :shock: Batoniki :?: Kurcze, ja nie mogłam nic słodkiego, bo by mnie zemdliwło jeszcze bardziej...Chciałam suchą bułkę ale niestety w sklepiku nie mieli więc musiałam się zadowolić mini pizzą... i małą wodą niegazowaną...I tak w szoku głębokim jestem,że byłam w stanie cokolwiek przełknąć, bo przed jazdami kilka godzin wcześniej dostawałam rozstroju żołądka i nie było mowy o jedzeniu... :oops: O melisie nawet nie pomyślałam, bo miałam w pamięci kumpla, który przed ważną rozprawą w sądzie przesadził z ziółkami i wyluzował się za bardzo :D Jedyna rzecz, która mi pomogła, to powtarzanie w myślach: "nie denerwuj sie głupia, dobrze będzie. Czytałaś przeciez mądre książki, wszystko zalezy od nastawienia, sama przyciągasz do siebie to, o czym intensywnie myślisz.." I chyba pomogło, bo zdałam za pierwszym razem, choc przyznaję,że to też zasługa pani egzaminator, która była tak spokojna i zrównoważnona, że chyba mi się udzieliło... :wink:
ja:D
 
Posty: 50
Dołączył(a): środa 18 marca 2009, 14:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez ja:D » wtorek 05 maja 2009, 10:07

O jaaaaaaaaaaaaaaaaa :shock: Batoniki :?: Kurcze, ja nie mogłam nic słodkiego, bo by mnie zemdliwło jeszcze bardziej...Chciałam suchą bułkę ale niestety w sklepiku nie mieli więc musiałam się zadowolić mini pizzą... i małą wodą niegazowaną...I tak w szoku głębokim jestem,że byłam w stanie cokolwiek przełknąć, bo przed jazdami kilka godzin wcześniej dostawałam rozstroju żołądka i nie było mowy o jedzeniu... :oops: O melisie nawet nie pomyślałam, bo miałam w pamięci kumpla, który przed ważną rozprawą w sądzie przesadził z ziółkami i wyluzował się za bardzo :D Jedyna rzecz, która mi pomogła, to powtarzanie w myślach: "nie denerwuj sie głupia, dobrze będzie. Czytałaś przeciez mądre książki, wszystko zalezy od nastawienia, sama przyciągasz do siebie to, o czym intensywnie myślisz.." I chyba pomogło, bo zdałam za pierwszym razem, choc przyznaję,że to też zasługa pani egzaminator, która była tak spokojna i zrównoważnona, że chyba mi się udzieliło... :wink:
ja:D
 
Posty: 50
Dołączył(a): środa 18 marca 2009, 14:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Mafioz » wtorek 05 maja 2009, 11:40

snikers z orzechami laskowymi poltora godziny przed egzaminem <3 :D i melisa na 2-3 godziny przed egzaminem (juz jazda)

za pierwszym ;)
Kierowca kat. B
Mafioz
 
Posty: 20
Dołączył(a): piątek 03 kwietnia 2009, 23:03

Postprzez sepia21 » środa 06 maja 2009, 15:04

za pierwszym razem oblałam... dzisiaj przed egz zjadłam kawałek czekolady z orzechami i prosze - SUKCES!!!:)
sepia21
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 06 maja 2009, 13:59

Postprzez tryq » poniedziałek 11 maja 2009, 09:15

1,5 snikersa super i zimna nestea i się udało ; )
tryq
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek 08 maja 2009, 11:36

Postprzez karolekkk04 » czwartek 21 maja 2009, 11:42

Miałem batona nie zdałem, nie miałem batona zdałem. Dlatego liczcie na umiejętności a nie na batona.
karolekkk04
 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek 09 marca 2009, 19:23

Postprzez sara_rokitnica » czwartek 21 maja 2009, 13:40

podobno czekolada zawiera 3 składniki występujące też w marihuanie i właśnie one sprawiają, że po zjedzeniu np. batonika czujemy się nieco lepiej xD sprawiają, że nasz organizm zwiększa nieco wydzielanie endorfin i że przestajemy tak silnie odczuwać strach ;) oczywiście w czekoladzie jest tego wszystkiego duuuuuuuuuuużo mniej niż w marihuanie :P przeczytałam to dzisiaj w czasopiśmie "21. wiek" jak jechałam na egzamin teoretyczny xD
rozpoczęcie kursu- 13.01.2009r
zakończenie kursu- 13.03.2009r
teoria- 21.05.2009r : ZDANE :D
praktyka- 28.07.2009r: miasto (-)
II podejście- 18.09.2009r: miasto (-)
III podejście- 16.10.2009r: ZDANE!!! :D
pozdrawiam całą ABJ "Lanette" w Zabrzu :D
sara_rokitnica
 
Posty: 70
Dołączył(a): piątek 08 maja 2009, 16:54
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez Lucio » czwartek 21 maja 2009, 18:00

sara_rokitnica napisał(a):podobno czekolada zawiera 3 składniki występujące też w marihuanie i właśnie one sprawiają, że po zjedzeniu np. batonika czujemy się nieco lepiej xD sprawiają, że nasz organizm zwiększa nieco wydzielanie endorfin i że przestajemy tak silnie odczuwać strach ;) oczywiście w czekoladzie jest tego wszystkiego duuuuuuuuuuużo mniej niż w marihuanie :P przeczytałam to dzisiaj w czasopiśmie "21. wiek" jak jechałam na egzamin teoretyczny xD


Także jak nie mamy czekolady to można sięgnąć po "maryśkę" :)
Avatar użytkownika
Lucio
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 06 lutego 2009, 15:43
Lokalizacja: Lechistan

Postprzez sara_rokitnica » czwartek 21 maja 2009, 20:13

haha xD po maryśkę może lepiej nie xD co prawda poprawia ostrość zmysłów ale w takim stopniu, że kolory zaczynają pachnieć, a zapachy przybierają różne kształty i kolory xD no i do tego te niepohamowane ataki śmiechu... myślę, że na egzaminie to nie jest dobry pomysł xD chociaż... generalnie ludzie lubią jak ktoś jest wesoły i patrzy na świat z optymizmem xD w sumie, to o maryśce, to było tak w ramach ciekawostki xD a czekolada na prawdę pomaga na stres- u mnie działa za każdym razem :D xD
rozpoczęcie kursu- 13.01.2009r
zakończenie kursu- 13.03.2009r
teoria- 21.05.2009r : ZDANE :D
praktyka- 28.07.2009r: miasto (-)
II podejście- 18.09.2009r: miasto (-)
III podejście- 16.10.2009r: ZDANE!!! :D
pozdrawiam całą ABJ "Lanette" w Zabrzu :D
sara_rokitnica
 
Posty: 70
Dołączył(a): piątek 08 maja 2009, 16:54
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez Lucio » czwartek 21 maja 2009, 21:48

sara_rokitnica napisał(a):haha xD po maryśkę może lepiej nie xD co prawda poprawia ostrość zmysłów ale w takim stopniu, że kolory zaczynają pachnieć, a zapachy przybierają różne kształty i kolory xD no i do tego te niepohamowane ataki śmiechu... myślę, że na egzaminie to nie jest dobry pomysł xD chociaż... generalnie ludzie lubią jak ktoś jest wesoły i patrzy na świat z optymizmem xD w sumie, to o maryśce, to było tak w ramach ciekawostki xD a czekolada na prawdę pomaga na stres- u mnie działa za każdym razem :D xD


Ale diety utrzymać się nie da przy robieniu prawka...
Tym bardziej jeśli ktoś zdaje kilka razy :lol:
Tyle zjedzonej czekolady... Czekam aż wyjdą czekolady z serii "Dla kierowców".

Ja nie mogłem żadnej czekolady przełknąć przed gardło..
Po egzaminie wpieprzyłem całą paczkę mentosów :lol:
Avatar użytkownika
Lucio
 
Posty: 12
Dołączył(a): piątek 06 lutego 2009, 15:43
Lokalizacja: Lechistan

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości