:roll: Mam glupie pytanie:
W ktorym momencie rozpoczyna sie wyprzedzanie?
Mamy taka sytuację jak na rysunku, ale sa tylko trzy pojazdy: numer 1, 2 oraz ciezarowka. Pojazd 2 jest kilkaset metrow za 1 i ciezarowka. Zjezdza na lewy pas i zwieksza predkosc chociazby nieznacznie (wiec rozpoczal chyba wyprzedzanie...?) np. jedzie o 5km/h wiecej niz 1 i ciezarowka.
Czy teoretycznie rzecz biorac kierujacy pojazdem 1 nie moze wjechac na lewy pas i wyprzedzic ciezarowki poniewaz pojazd jadacy za nim rozpoczal wyprzedzanie?
Zalozmy, ze pojazd dwa jest na tyle daleko, ze 1 wjezdzajac na lewy pas, przyspieszajac i wyprzedzajac ciezarowke nie wymusilby pierwszenstwa.