Droga wewnętrzna a policja

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Droga wewnętrzna a policja

Postprzez DEXiu » czwartek 31 lipca 2008, 13:16

Witam. Ostatnio mojej mamie przytrafiła się ciekawa "przygoda". Otóż czasami dojeżdżając do pracy skraca sobie nieco drogę przejeżdżając na zakazie B-1 (podobno z jednej strony jest B-1 "zakaz ruchu w obu kierunkach", a przy wjeździe od drugiej strony - B-5 "zakaz wjazdu samochodów ciężarowych" i już ten fakt mnie nieco zastanawia - dopuszczalne jest w ogóle takie oznakowanie?). Od razu mówię, że to kompletne odludzie, już praktycznie na obrzeżach miasta, zero ruchu, droga niemalże przez las. Ale do rzeczy. Kiedy minęła ten zakaz zatrzymał ją jakiś młody pan policjant. Spytał czy zna przepisy, czy wie o co chodzi itepe. itede. Na szczęście skończyło się na pouczeniu.

A sprawa zastanowiła mnie dlatego, że droga na której są te zakazy i na której stał patrol jest oznaczona jako DROGA WEWNĘTRZNA, czyli jak wiadomo - droga niepubliczna (przynajmniej wg przepisów). Czy więc patrol miał prawo zatrzymać kierowcę i ewentualnie wystawić mandat? Wydaje mi się, że nie. I gdyby nie to, że skończyło się na pouczeniu to byłbym bardzo niepocieszony takim obrotem sprawy.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Rufusz » czwartek 31 lipca 2008, 16:56

Nie wiem czy możliwe jest ustawienie z jednej strony znaku B-1, a z drugiej B-5, w każdym razie wydaje mi się to bezsensowne. Niemniej znaki obowiązują od miejsca ustawienia, więc tak czy inaczej Twoja Mama złamała przepisy.
Co do kontroli na drodze niepublicznej:
USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym:

Art. 1. 1. Ustawa reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach zamieszkania, warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, wymagania w stosunku do osób kierujących pojazdami i innych uczestników ruchu oraz zasady kontroli ruchu drogowego.

2. Przepisy ustawy stosuje sie również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.

Art. 129. 1. Czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji.

Zwróć uwagę, że Policja czuwa nad bezpieczeństwem na wszystkich drogach, nie tylko publicznych.
Rufusz
 
Posty: 52
Dołączył(a): czwartek 27 września 2007, 19:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tristan » piątek 01 sierpnia 2008, 08:57

Rufusz napisał(a):Nie wiem czy możliwe jest ustawienie z jednej strony znaku B-1, a z drugiej B-5, w każdym razie wydaje mi się to bezsensowne.



Dlaczego bezsensowne? Możliwe, że to droga lokalna, mała... Używana przez kierowców nagminnie do omijania skrzyżowań... Sugeruje to przypadek opisany wyżej. Więc wtedy zablokowanie ruchu z jednej strony dla ciężarówek, a z drugiej dla pozostałych nielokalnych będzie skutkowało zluzowaniem ruchu i odciążeniem mieszkańców.

Bezsensowne znaki często nie są takie bezsensowne jak się wydaje... To tak jak z połączeniem B-9 z T-22... Też się niedouczeni śmieją z tego.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Pinhead » piątek 01 sierpnia 2008, 12:01

tristan napisał(a):Dlaczego bezsensowne?


Dlatego że zakaz ruchu oznacza zakaz ruchu w obu kierunkach. Skoro panuje na tym obszarze zakaz ruchu to powinien o tym informować znak B-1 a nie B-2 który oznacza zakaz wjazdu na drogę lub jezdnię od strony jego umieszczenia. Przy znaku B-2 możemy szukać innej drogi łączącej się z drogą za znakiem B-2 gdzie chcemy dojechać. Widząc znak B-1 jest jasne że tam wjechać nie możemy więc bez sensu jest ustawianie z jednej strony B-1 a z drugiej B-2.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez tristan » piątek 01 sierpnia 2008, 16:02

Ale nikt nie pisał o B2. Poza tym, ustawienie B1 i B2 też ma sens.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Pinhead » piątek 01 sierpnia 2008, 16:22

Nie ma sensu :) Droga albo jest wyłączona z ruchu albo nie można na nią wjechać tylko od danej strony. Obojętnie czy bedzie to B2, B3 czy B5. Skoro droga jest wyłączona z ruchu to NIC nie może po niej jeździć obojętnie z której strony przyjedzie. Jeśli obszar jest wyłączony z ruchu to używa się znaku B1, po to on jest. B1 z jednej strony i znaki tyczące się tylko konkretnych pojazdów (B3,B4,B5) to już jest oczywista sprzeczność. Skoro moge np. osobówką wjechać od jednej strony na droge to znaczy że nie obowiązuje tam "zakaz ruchu w obu kierunkach" czyli B1.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez tristan » piątek 01 sierpnia 2008, 20:32

Tak, ale wtedy nie da się osiągnąć tego, co opisałem. Dlatego takie ustawienie ma sens.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez makros » piątek 24 października 2008, 13:20

Pozwole się nie zgodzić w opinią iż ustawa ma zastosowanie do dróg wewnętrznych

2. Przepisy ustawy stosuje sie również do ruchu odbywającego się poza drogami publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa uczestników tego ruchu.


To fakt ale wtedy i tylko wtedy jeśli stwarza to realne zagrożenie dla uczestników ruchu np nagla zmiana toru jazdy, niewłaściwe oznakowanie przeszkody /pojazdu/ , nagłe hamowanie itp.

Na drodze wewnetrznej moga stać sobie znaki ograniczenia ale i tek niebędą mieć one prawnego zastosowania ponieważ nie jest to droga publiczna.
A jeśli nawet tam stoja to tylko administrator /Zarządca/takiej drogi może zgłosić iz został złamany regulamin korzystania z drogi wewnętrznej. Tak musi być regulamin i npst takiego regulaminu sa ustawiane poszczególne znaki

Ostatnio miałem zatarg z przedstawicielami prawa dotyczący parkowanie na chodniku /dwoma kołami bez zachowania minimalnej odległości dla pieszych/ właśnie na drodze wewnętrznej

Paragrafy dotyczące zagrożenia ruchu nie przeszły ponieważ samochód moj widac było z sporej odległości a próbowali nawet podciągnąć iz pieszy musi wtargnąć na ulicę aby ominąć mój somochód.

Ogólnie powiem iz diabeł tkwi w szczegółach i policjanci znają tylko kilka najbardziej popularnych art i korzystaja na naszej niewiedzy abyśmy tylko przyjeli mandat i po sprawie
Pozdrawiam
Kuba Ch
makros
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek 24 października 2008, 12:05

Postprzez marcin.pl » niedziela 11 stycznia 2009, 16:58

tristan napisał(a): To tak jak z połączeniem B-9 z T-22... Też się niedouczeni śmieją z tego.


W takim układzie ja jestem ten niedouczony i proszę o wyjaśnienie.
Pozdrawiam!
Marcin
Avatar użytkownika
marcin.pl
 
Posty: 66
Dołączył(a): piątek 14 listopada 2008, 23:34
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez Wencman » niedziela 11 stycznia 2009, 18:20

Właśnie się nad tym zastanawiam :P to jak z tymi dwoma?
Teoria - nie pamiętam :P - I podejście zdane
Praktyka - 31.XII.2008r. - I podejście zdane
Odbiór prawka - Jest już :P
I stłuczka - Jak przyjdą papiery z WARTY to wpiszę :P
Wencman
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 26 października 2008, 12:34
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Postprzez scorpio44 » niedziela 11 stycznia 2009, 18:25

Tabliczka T-22 oznacza, że zakaz nie dotyczy rowerów jednośladowych. Wyjaśnialiśmy już to na forum.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości