Pasy,skrecanie w lewo niejasne to jest...!!

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Pasy,skrecanie w lewo niejasne to jest...!!

Postprzez rocko19 » poniedziałek 29 października 2007, 10:25

Witam.Chciałbym poruszyc tu jeden intrygujący mnie temat a mianowicie przejscia dla pieszych przepis nam mówi ze nie mozemy sie zatrzymywac na "pasach" ale ja tu przytocze przykład mamy rondo i wlasnie tam gdzie są trójkąty podporządkowujące przed nimi są pasy i co nie moge sie zatrzymać na pasach tylko przed nimi?? co mi to troche ogranicza widocznośc?? inaczej mówiąc moze ktos objasnic jak to jest z tym zatrzymywaniem na pasach bo juz słyszałem rózne wersje.. mozna stac na pasach ??

A teraz 2 pytanko jest znak zakaz skrętu w lewo parenascie metrow dalej jest skrzyzowanie no wiec ten znak dotyczy zakazu skretu w lewo i zawracania natym skrzyzowaniu ale jezeli chcialbym zawrocic jeszczeprzed skrzyzowaniem ale juz za znakiem to niemoge tak??? i tu mnie nurtuje to poniewaz przeczytałem artykuł ktory mowi ze za znakiem mozna zawrocic?? wkleje tu link do tego wiec sami ocenicie.http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,4612788.html
To jest Znaki dotyczące zawracania i skręcania w lewo.Prosze o wypowiedzi z góry dzieki.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 29 października 2007, 10:33

Zakaz zatrzymywania na pasach dotyczy zatrzymania niewynikającego z warunków ruchu. W innych wypadkach (choć oczywiście w miarę możliwości należy tego unikać) czasami nie ma wyjścia, a nie jest to w niezgodzie z przepisami. Przykład podałeś sam.

Znak "zakaz skrętu w lewo" zabrania skręcania w lewo i zawracania na najbliższym skrzyżowaniu. Natomiast "zakaz zawracania" dotyczyłby również odcinka przed tym skrzyżowaniem.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez rocko19 » poniedziałek 29 października 2007, 11:42

niewiem czy my się zrozumieli "scorpio44".
Znak drogowy jest dopiero wazny od jego umieszczenia czyli za znakiem skretu w lewo teoretycznie nie mozemy zawrócic dalej nie rozumie tego .. sądzac po twojej wypowiedzi mamy znak zakaz skretu w lewo i skrzyzowanie 20 m etrow dalej czyli za znakiem a "przed " skrzyzowaniem jeszcze mozna zawrocic ?? skoro znak obowiązuje od jego umieszczenia czyli za znakiem tak przynajmniej z teorii wynika nie mozna zawrocic ?? moze sie wypowie ktos jeszcze. Dzieki
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez dylek » poniedziałek 29 października 2007, 12:02

Rozporządzenie o znakach i sygnałach drogowych napisał(a):§ 22. 1. Znaki:
1) B-21 "zakaz skręcania w lewo",
2) B-22 "zakaz skręcania w prawo"
zabraniają skręcania w kierunku wskazanym na znaku; ponadto znak B-21 zabrania zawracania.
2. Zakazy wyrażone znakami B-21 i B-22 obowiązują na najbliższym skrzyżowaniu, z zastrzeżeniem ust. 3.
3. Znaki B-21 i B-22 znajdujące się w obrębie skrzyżowania dotyczą tylko najbliższej jezdni, przed którą zostały umieszczone.
4. Umieszczona pod znakiem B-21 lub B-22 tabliczka T-22 wskazuje, że znak nie dotyczy rowerów jednośladowych skręcających na drogę dla rowerów lub wyznaczony na jezdni pas ruchu przeznaczony dla tych pojazdów.
5. Znak B-23 "zakaz zawracania" zabrania kierującym zawracania do najbliższego skrzyżowania włącznie.
6. Znak B-24 "koniec zakazu zawracania" oznacza odwołanie zakazu zawracania przed skrzyżowaniem.


Tyle cytat.
A co do twojego pytania: Tak, za znakiem B-21 można jeszcze przed skrzyżowaniem skręcić w lewo... (np wjechać na posesję) on dotyczy skrzyżowania.
Natomiast B-23 obowiązuje od miejsca ustawienia ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez rocko19 » poniedziałek 29 października 2007, 12:52

Dylek dzieki juz kumam.Pozdrawiam:)
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez scorpio44 » wtorek 30 października 2007, 00:31

Owszem, znak zakazu obowiązuje od miejsca ustawienia. "Zakaz skrętu w lewo" też. Ale definicja tego znaku mówi, że obowiązuje on tylko (czyli dopiero) na najbliższym skrzyżowaniu. Jedno drugiego nie wyklucza. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Re: Pasy,skrecanie w lewo niejasne to jest...!!

Postprzez loser » wtorek 30 października 2007, 17:30

rocko19 napisał(a):Witam.Chciałbym poruszyc tu jeden intrygujący mnie temat a mianowicie przejscia dla pieszych przepis nam mówi ze nie mozemy sie zatrzymywac na "pasach" ale ja tu przytocze przykład mamy rondo i wlasnie tam gdzie są trójkąty podporządkowujące przed nimi są pasy i co nie moge sie zatrzymać na pasach tylko przed nimi?? co mi to troche ogranicza widocznośc?? inaczej mówiąc moze ktos objasnic jak to jest z tym zatrzymywaniem na pasach bo juz słyszałem rózne wersje.. mozna stac na pasach ??

.[/b]



Moim zdaniem. Dojeżdżasz do przejścia dla pieszych. Nie ma pieszych- przejeżdżasz.
Zależnie od sytuacji na rondzie, albo na nie wjeżdżasz, albo musisz się zatrzymać, niestety na przejściu dla pieszych.
Problem zapewne bierze się ze złego umieszczenia przejścia dla pieszych. Powinno być dalej od ronda.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez barbra » wtorek 30 października 2007, 19:24

Zależnie od sytuacji na rondzie, albo na nie wjeżdżasz, albo musisz się zatrzymać, niestety na przejściu dla pieszych.

W życiu takie sytuacje są codzienne,najwyżej pieszy na przejściu, jak w trakcie wtargnie,to pogrozi(szczególnie jak będzie na dachu L-KA,widziałam takie sytuacje na własne oczy),ale na egzaminie unikałam takich sytuacji,jak ognia,bo są to sporne bardzo kwestie.
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez starek » wtorek 30 października 2007, 23:17

barbra napisał(a):
Zależnie od sytuacji na rondzie, albo na nie wjeżdżasz, albo musisz się zatrzymać, niestety na przejściu dla pieszych.

W życiu takie sytuacje są codzienne,najwyżej pieszy na przejściu, jak w trakcie wtargnie,to pogrozi(szczególnie jak będzie na dachu L-KA,widziałam takie sytuacje na własne oczy),ale na egzaminie unikałam takich sytuacji,jak ognia,bo są to sporne bardzo kwestie.


Grunt to nie utrudniać pieszym przejścia. Jak mi jakiś delikwent się zatrzyma centralnie na pasach, to mam ochotę przejść mu po masce (niestety większośc aut się do tego nie nadaje) lub (jak mam b. zły dzień) wybić mu cegłą szybę (ale cegieł nie noszę, więc problem się sam rozwiązuje ;) ).

Wiem, że często sie zdaża, że linia zatrzymania przed skrzyżowaniem znajduje sie tuż za pasami. Jak zauważam coś takiego, staram się zatrzymać w taki sposób, żeby zająć jak najmniejszą powierzchnię pasów a jednocześnie nie władować się nieproszonym na skrzyżowanie. Zwykle nie ma większego problemu z zostawieniem ludziom jakiegoś tam skrawka pasów, no chyba że prowadzimy właśnie autobus ;)
Prawo Jazdy wydane dnia 30.08.2007
starek
 
Posty: 104
Dołączył(a): czwartek 31 maja 2007, 18:06
Lokalizacja: Sosnowiec


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 8 gości