na wesoło

[autopol-serwis]

- Jak się nazywa facet wykorzystujący dzieci?
- Pedofil.
- Jak się nazywa facet wykorzystujący zmarłych?
- Nekrofil.
- Jak się nazywa facet wykorzystujący starych ludzi?
- Rydzyk :? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[autopol-serwis]

czym sie różni Osama bin Laden od studenta???
- bin laden na kiepski stosunek do pokoju a student kiepski pokoj do stosunku
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[autopol-serwis]

wpada spóźniony, zdyszany facet na przystanek i pyta blondynki pokazując na odjeżdżający autobus
- jaki to był autobus ?
-czerwony
- no tak, ale dokąd?
-do połowy dalej miał szyby

[autopol-serwis]

Na zebraniu ZBOWiDu odzywa się dziadek:
- Proszę państwa, ja mam taką sklerozę, że nie pamiętam, czy walczyłem w I wojnie w II korpusie, czy w II wojnie w I korpusie.
Na to drugi:
- A ja to nie pamiętam czy na wojnie dostałem kulką między łopatki czy łopatką między kulki.
Na to odzywa się babcia:
- A ja nie pamiętam czy to ja wystrychnęłam Niemców na dudka czy to Niemcy wydudkali mnie na strychu!
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[autopol-serwis]

Turysta spał u bacy. Rano budzi się staje przed chałupą i się drapie.
Widząc to baca pyta:
- A cóż to panocku, wsiura was ugryzła?
- Nie, w plecy.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[autopol-serwis]

Dzwoni gość do pracy:
- Szefie nie mogę dziś przyjść do roboty... jestem tak skacowany, że i tak nie będę mógł pracować, więc chyba wezmę zwolnienie lekarskie.
Szef na to:
- No co ty, na kaca jest super sposób. Ja zawsze jak mam kaca to proszę moją żonę, żeby zrobiła mi dobrze i potem czuję się doskonale. Powinieneś to wypróbować.
- Hmm… OK spróbuję.
Po godzinie pracownik przychodzi na swoje stanowisko w pełni sił.
Szef podchodzi i zagaduje:
- I co, jak działa mój sposób ?
- Doskonale, a w ogóle to fajną ma szef chałupę. :lol: :lol: :lol: :lol:

[autopol-serwis]

wraca mąż do domu i oczom nie wierzy,w dużym pokoju stoi nowy samochód
- jak ty to zrobiłaś, pyta
- to proste, w kuchni skręciłam w prawo....
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[krzyżak]

Pewien Chińczyk kupił sobie nowy bumerang
ale za Chiny nie mógł wyrzucić starego :lol: :lol: :lol

[ella]

Na egzaminie na prawo jazdy egzaminator pyta "podstępnie":
- Co pani zrobi, jeśli po przejechaniu pięciu kilometrów stwierdzi pani, że
zapomniała pani kluczyków"?
- Zjadę na pobocze, włączę światła awaryjne, wysiadam z samochodu i
sprawdzam, co za matoł mnie pchał taki kawał drogi...

:lol: :lol: :lol:

[autopol-serwis]

W pierwszej klasie pani wita nowych uczniów i widzi że trzech jest identycznych. Pyta się:
- Czy wy jesteście trojaczkami?
- Tak - odpowiadają dzieci.
- A jak się nazywacie?
- Krzysio - mówi piskliwym głosem pierwsze dziecko.
- Zdzisio - mówi piskliwym głosem drugie dziecino.
- Władysław - mówi grubym basem trzecie dziecko.
Pani pyta:
- A dlaczego wy dwaj macie takie cienkie głosy, a ty taki gruby?
- Bo mama miała tylko dwa cycki i ja musiałem pić piwo.

[autopol-serwis]

:oops: :oops: :oops:
Pijany facet sika pod ścianą dużego domu w środku miasta. Obok przechodzi zgorszona pani i patrząc się na niego mówi:
•Ale bydle!
Na to on:
•Niech się pani nie boi, mocno go trzymam.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[autopol-serwis]

O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon.
Profesor odbiera i slyszy:
• Śpisz?
• Śpie • odpowiada zaspany profesor.
• A my sie kurde jeszcze uczymy!
:lol: :lol: :lol:
Posłali faceta do czubków. Siedzi biedak i nudzi się. W końcu postanowił popatrzeć przez okno. Tam ogrodnik grzebie grządki. Zawołał:
• A co pan robi?
• Nawożę truskawki.
• Co?
• Nawożę truskawki, mówię!
• Cooo pan roooobisz?!?
• Kur.., truskawki posypuję gównem!!!
• O, a ja cukrem, i zrobili ze mnie wariata
:lol: :lol: :lol:
Na egzaminie zaliczeniowym na biologii zdają student i studentka. Pytanie:
• Jaki narząd u człowieka może powiększyć swoją średnicę dwukrotnie?
Student:
• Źrenica
Studentka:
• Penis
Profesor:
• Panu gratuluje zdanego egzaminu, a pani wspaniałego chłopaka.
:wink: :lol: :lol: :lol:

[ella]

Kandydat na przyszłego kierowcę wsiada do samochodu.
- Niestety, nie zdał pan - mówi egzaminator.
- Jak mogłem nie zdać skoro nie zdążyłem jeszcze ruszyć samochodem?
- A jak chciał pan ruszyć, skoro siadł pan na tylnym siedzeniu?

:D :D :D

Facet jedzie samochodem i słyszy w radiu dla kierowców:
- Uwaga! Jakiś wariat na autostradzie A4 jedzie pod prąd...
Słysząc to, odzywa się:
- Jeden wariat? Są tu ich tysiące.
:lol: :lol: :lol:

Na stacji obsługi pojazdów kierowca mówi do mechanika:
- Niech pan jeszcze sprawdzi w moim samochodzie koła!
Mechanik przytakuje. Podchodzi do samochodu i mówi:
- Raz, dwa, trzy, cztery. Są wszystkie!
:P :P :P

[autopol-serwis]

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
przepis na perpetum mobile
"Wiadomo, że kanapka zawsze spada masłem do dołu - to raz, a dwa - wiadomo, że kot zawsze spada na 4 łapy. Teraz wystarczy wziąć posmarować kanapkę masłem, postawić na niej kota i rzucić z pewnej wysokości. Powinno się kręcić"
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Para zakochanych siedzi w kinie w ostatnim rzędzie.
On - My już tu ponad godzinę siedzimy, a ty mnie nawet nie pocałowałaś ?.
Ona - Przecież dopiero co ci lodzika zrobiłam !?!?!
- Mnie ????
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Jaka jest różnica między męską, a kobiecą logiką?
- Męska jest słuszna, kobieca - ciekawa.
:lol:
Bez przerwy można patrzeć na:
- Ogień, wodę i parkującą kobietę...
:lol:
- Jaki jest najlepszy prezent w najlepszym opakowaniu, na gwiazdkę dla mężczyzny?
- Naga kobieta w jaguarze,ze skórzaną tapicerką...
:lol:
Cudownie by było gdyby przy porodzie dziewczynkom zawiązywano nie tylko pępek, ale i język.
:lol:
Wpada Lepper do chińskiej restauracji w Brukseli. Mija chwilka kelner przynosi pałeczki, a Lepper na cały głos:
- A co ja bęben zamawiałem?!
:lol:
Rozmawiają ze sobą owoce egzotyczne.
- Jestem kiwi. Co każdego ożywi.
- Jestem cytryna. Lubi mnie rodzina.
- Jestem marakuja. Nie wiem, co powiedzieć

[autopol-serwis]

Jeden chłop wlazł w parku na ławkę i zaczyna się drzeć:
- Precz z hipokryzją !
Ludzie patrzą zdziwieni, a chłop :
- Precz z pazernością !
Coraz więcej gapiów przystaje, a ten dalej :
- Precz z pedofilią !
W końcu jakaś babcia nie wytrzymała :
- Panie , coś się pan tak do tych księży przypierniczył ?!?!