mam do was pytanko o sprawdzanie świateł w oplu lub chevrolecie, ja napiszę co ja sądzę a wy mi powiecie czy mam rację...
więc najpierw włączamy zapłon, potem włączamy wsteczny bieg i sprawdzamy światełko, wyłączamy wsteczny bieg i włączamy silnik a następnie światła pozycyjne a przy nich oświetlenie tablicy rejestracyjnej, potem światła mijania, potem przy światłach mijania światła przeciwmgielne, potem światła drogowe, potem kierunkowskazy, potem światła awaryjne, potem światła STOP, potem klakson i to by było wszystko z przeglądu, mam rację czy gdzieś się mylę, proszę o wypowiedzi ... ?