Ojojoj co wczoraj widziałem to klękajcie narody :shock: Jeżdzimy ze znajomymi po parkingu szukając m-ca do zaparkowania. Widzimy Panie wsiadają do małego Citroena będą wyjeżdżać, więc migacz czekamy ... Pani wsteczny - wyjeżdża , koła skręcone na maxa w lewo i swoim prawym przodem zahacza o Skode Fabie stojąca obok niej ... :? No spoko zdarza sie ale co Pani robi ... zamiast podjechać do przodu i wyprostować gaz na fulla i cofa haratając po skodzie ałć ... :shock: Wyjechała gaz do dechy i łubudu w auto stojące za nią ( VW Passat ) w którym zderzak wypina sie z zaczepów ... :? No to szybko każdy ze znajomych zapamiętuje po jednaj cyferce z jej tablicy - koleżanka miała w torebce długopis i notesik i piszemy liścik do Pana ze Skody " Citroen o nr. rej. ******* przerysował Panu zderzak z tyłu po lewej stronie" nio i info za wycieraczkę skodziny ... Ciekawa jaka była mina Pana co naszą wiadomość. W sumie napewno nic mu to nie pomoże .. No ale wykonaliśmy robotę za Panią z citroena - to ona powinna napisać taki liścik :P
To jak dobrze zrobiliśmy ? :wink: