Taka sytuacja. Godzina 15.00 największy ruch, skrzyżowanie na którym znajduje się powierzchnia wyłączona z ruchu ( kształt trójkąta pomalowanego w białe pasy każdy wie o co chodzi ) Tak wiec wjeżdżam na skrzyżowanie mam znak "ustąp pierwszeństwa" wiec zwalniam patrze w lewo i co widze :!: :?: Widze policyjnego Transita którego oszołomy postawiły na trójkacie zasłaniając mi widoczność :!: Hmm ależ się wtedy zdenerwowałem :D Myśle bede wracał to dam im po klaksonie hihi :P Ale póżniej spostrzegłem że w Transicie nikogo nie było.
Kwestią wyjaśnienia : Transit był policją z Kęt , ani drogówką po prosty niczym - mało miasteczkowa policja niewiem jaki to organ , Transit nie uczestniczył również w żadnej akcji nie miał właczonych swiateł awaryjnych a tam bardziej migających niebieskich wiec nie był pojazdem uprzywilejowanym.
Moja pytanko: Czy Panowie mogli tak pozostawić swoje auto?? Mnie osobiscie wydaje sie ze nie :!: :evil: