Dziwna sytuacja na egzaminie !!

[water]

Czesc wszystkim!!! dzisiaj mialem egzamin o 18 plac zrobiłem ok wyjechalem na miasto, jezdzilem po miescie prawie 50 minut, gosciu w czasie jazdy zaczoł mnie chwalic ze jezdze bardzo dynamicznie, i efektownie, wrocilismy do osrodka, (nie mialem na miescie czegos takiego jak parkowanie) a on mi mowi ze popelniłem 3 błedy najezdzając na linię ciagłą i mówi ze nie zdalem zachwile znowu mnie chwali wyszedłem z auta powiedzilem dowidzenia i w domu skumalem ze kolo nie dal mi kartki tej ze jak sie nie zda to jest na niej wypisane co i jak , czy ktos zwas jak nie zdal to tez nie dostal kartki bo niewiem czy isc dzisiaj do osrodka i sie dowiadywac czy zdalem czy nie , prosze o opinie
pozdrawiam

[miros]

ogolnie jest tak:
zdales - kartki brak
nie zdales - karteczka do raczki

najlepiej bedzie jak zadzwonisz do osrodka i sie spytasz.
sprawa rzeczywiscie dziwna, bo jak egzaminator powiedzial, ze nie zdales to kartke powinienes dostac. hmmm, a moze z tych wszystkich nerwow, zle go zrozumiales? moze wcale nie powiedzial, ze nie zdales, tylko wlasnie, ze zdales?
dzwon i sie dowiesz :]

[ultima9999]

no niezle :)

napisz czy zdales czy nastepnym razem :)