POMOCY PROSZE BARDZO

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

POMOCY PROSZE BARDZO

Postprzez Ciacho » niedziela 11 grudnia 2005, 00:30

Witam,
dziś skończyły mi się jazdy (wyjeździłem ich 30) ale:
1) Do diabła nigdy nieykonywałem hamowania awaryjnego
2) Nie miałem egzaminu wewnętrznego z jazdy
Co robić? :/

Następne pytania:
1)Czy podczas manewru na placu "tuszanie pod górkę" mam NAKAZANE używać hamulca ręcznego? Nie moge tak normalnie (wciśnięte sprzęgło i hamulec, nagle noga z hamulca i naciskanie na gaz i popuszczanie sprzęgła aż auto dośc głośnie ruszy - intruktor mowił ze tak moze być)
2) Manewr równolegle przodem... Instruktorzy wciskają mi gówno że nie ma takiego na placu, na egzaminie też
3)Czy moge się najpierw zapisać na samą teorię ( w razie niezdania zaplacę za następny o wiele mniej) a potem dopiero na praktyke?


Odemnie:
Miasto robie cacy ale jak zawsze miałem plac to instruktor latał gdzieś nieiwadomo za czym zamiast siedziec ze mną i pokazywać to był w swojej kanciapie i pił kawe:/


POMOŻCIE PROSZE!!! :(:( CO ROBIĆ!!!
04.01.2006 - zdane za pierwszym razem kat B
18.01.2006 - odebrane 8)
Posiadam
a) Karte pływacką
b) Specjalną kartę pływacją tzw "żółty czepek" - nie wiesz co to? znajdz i poczytaj
Ciacho
 
Posty: 40
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2005, 00:12
Lokalizacja: TARNOW

Postprzez Vella » niedziela 11 grudnia 2005, 00:45

Też jestem już po kursie.

Też nie miałam nigdy hamowania awaryjnego /instruktor stwierdził, że nie będzie sobie psuł samochodu, dał mi tylko karteczkę do przeczytania (wycyganiłam do skserowania :/). Tekst, który dostałam znajduje się tutaj w FAQ.
W razie potrzeby (egzaminator powie STOP) po prostu wduś hamulec do oporu, sprzegła wcale albo w ostatniej chwili.

Też nie miałam egzaminu wewnętrznego z jazdy. Zresztą bym go pewnie nie zdała, wcale nie jestem przygotowana :?
No cóż, wezmę troche jazd doszkalajacych to się nauczę (szkoda, ze nie na kursie).

Ruszanie pod górkę - i mój instruktor, i instruktor na tym forum twierdzą, że manewr ten wykonujemy z hamulca awaryjnego (ręcznego), chociaż ktoś na forum twierdził, że można i z roboczego (noznego).
Kiedy mój partner zdawał egzaminator wręcz mu wsadził głowę do wozu, żeby sprawdzić czy aby na pewno trzyma awaryjny a nie próbuje ruszyć z roboczego.

Równoległe przodem? Nie ma takiego manewru. W kopertę wjeżdża się tyłem.

Tak, możesz zapisać się najpierw na teorię. Jak nie zdasz to płacisz za następny też tylko za teorię. Tyle samo.
Jak zdasz to zapiszesz się na praktyczny i zapłacisz wtedy tylko za praktyczny.
Jeśli jesteś zapisany na egzamin pełny (teoria +praktyka w jednym dniu) to w przypadku gdy oblejesz teorię nie przystąpisz to praktyki, wtedy przepada Ci 50% ceny egz. praktycznego.

Skoro nie jesteś pewny swoich umiejętności na placu to weź kilka jazd doszkalających. Ten wydatek się opłaci.
Tym razem lepiej u innego instruktora.

I przejrzyj Forum, na większość twoich pytań (jesli nie na wszystkie) znajdziesz tu odpowiedzi. Sporo o tym pisano...
Ostatnio zmieniony niedziela 11 grudnia 2005, 00:51 przez Vella, łącznie zmieniany 1 raz
Coś być musi... coś być musi, do cholery, za zakrętem...
Avatar użytkownika
Vella
 
Posty: 585
Dołączył(a): środa 30 listopada 2005, 22:07
Lokalizacja: Warszawa - Lublin

Re: POMOCY PROSZE BARDZO

Postprzez dianda » niedziela 11 grudnia 2005, 00:49

Ciacho napisał(a):Do diabła nigdy nieykonywałem hamowania awaryjnego

a co za problem ...??
Jedziesz, examinator mowi: STOP! i Wciskasz pierwszy (bez sprzegla) hamulec do dechy a potem zaraz sprzegielko. Moze ci zgasnac i nie ejst to liczone jako blad. Ja etz nie mialam na jazdach hamowania awaryjnego i zyję.

Ciacho napisał(a):1. Czy podczas manewru na placu "tuszanie pod górkę" mam NAKAZANE używać hamulca ręcznego?
2. Nie moge tak normalnie (wciśnięte sprzęgło i hamulec, nagle noga z hamulca i naciskanie na gaz i popuszczanie sprzęgła aż auto dośc głośnie ruszy - intruktor mowił ze tak moze być)

1. Możesz z nożnego, na "glosno":P, ale WORDOWSKIE górki są spadziste... radzę ręcznym...
W moim przypadku examinator wsiadl do samochodu jak mialam wykonywac manewr na gorce. Podjezdzalam i mowil STOP. Potem ze mam ruszyc jak bede gotowa. Zaciagnelam reczny, popuscilam sprzeglo, dodalam gazu, reczny spuscilam i fruuuu.

Ciacho napisał(a):Manewr równolegle przodem... Instruktorzy wciskają mi gówno że nie ma takiego na placu, na egzaminie też

Nie ma, bo za proste.... To jest forma łuku ;)

Ciacho napisał(a):Czy moge się najpierw zapisać na samą teorię ( w razie niezdania zaplacę za następny o wiele mniej) a potem dopiero na praktyke?

TAK
:arrow: Kat. B: 29.11.2005
>>>Zdane za pierwszym podejściem<<<
Obrazek
Avatar użytkownika
dianda
 
Posty: 152
Dołączył(a): piątek 28 października 2005, 10:27

Re: POMOCY PROSZE BARDZO

Postprzez cappricio » niedziela 11 grudnia 2005, 00:50

Ciacho napisał(a):Witam,
dziś skończyły mi się jazdy (wyjeździłem ich 30) ale:
1) Do diabła nigdy nieykonywałem hamowania awaryjnego

to tak... wydaje mi sie, ze dokupisz sobie jeszcze jakies jazdy przed egzaminem. wtedy popros instruktora zeby Ci awaryjne przeprowadził :) a jesli nie to:
Hamowanie awaryjne
Od 1 maja 2004 każdego kursanta podczas egzaminu praktycznego obowiązuje także manewr hamowania awaryjnego.

Manewr przeprowadzany jest na prostym odcinku drogi w ruchu miejskim, przy zachowaniu prędkości minimum 40 km/h, kiedy pojazd znajduje się na co najmniej 3 biegu.

Przed rozpoczęciem egzaminu egzaminator informuje kursanta, że w ruchu miejskim będzie wykonywany manewr hamowania awaryjnego i ustala sygnał (słowo hamuj), na który osoba egzaminowana wykona manewr.

# Osoba egzaminowana po usłyszeniu sygnału HAMUJ do wykonania manewru hamowania awaryjnego powinna:

a. energicznie nacisnąć na pedał hamulca
b. kontynuować manewr aż do zatrzymania pojazdu w możliwie najkrótszym czasie
c. w ostatniej fazie hamowania, w razie możliwości, wcisnąć pedał sprzęgła w celu nie dopuszczenia do unieruchomienia silnika pojazdu samochodowego,
d. po zatrzymaniu, upewnić się o możliwości jazdy i kontynuować jazdę.


# Manewr nie zostaje zaliczony w przypadku:

a) wciśnięcia jako pierwszego pedału sprzęgła
Bardzo ważne jest, aby jako pierwszy został wciśnięty pedał hamulca roboczego. Wciśnięcie sprzęgła jako pierwszego w trakcie wykonania manewru, automatycznie dyskwalifikuje osobę egzaminowaną (przy tym błędzie można dokonać powtórzenia manewru)

b) kiedy początkowa siła hamowania była zbyt mała
Brak energicznej reakcji na sygnał do rozpoczęcia manewru – w 1 fazie hamowania powinno nastąpić zblokowanie kół pojazdu w przypadku pojazdu nie wyposażonego w ABS. W przypadku pojazdu wyposażonego w ten system powinno nastąpić, co najmniej uruchomienie tego systemu.
Koła nie powinny po pierwszym wciśnięciu pedału hamulca pozostać zablokowane do zatrzymania pojazdu chyba, że z warunków ruchu wynika, że pozostawienie zablokowanych kół doprowadzi do najszybszego zatrzymania pojazdu – możliwe na suchej, szorstkiej i gładkiej asfaltowej nawierzchni.

c) kiedy sposób wykonywania manewru przez osobę egzaminowaną doprowadził do zmiany toru jazdy pojazdu
Wyjątkiem jest sytuacja jeżeli osoba egzaminowana podczas egzaminu zmuszona jest przez warunki zewnętrzne do wykonania manewru hamowania awaryjnego połączonego koniecznością ominięcia przeszkody. W tym przypadku egzamin zostaje przerwany z wynikiem negatywnym, bez możliwości drugiej próby.

d) kiedy pojazd samochodowy lub przyczepa wpadł w poślizg niekontrolowany, którego efektem końcowym była znacząca zmiana toru jazdy pojazdu lub upadek. W tym przypadku egzamin zostaje przerwany z wynikiem negatywnym.

e) w trakcie wykonywania manewru obydwie ręce osoby egzaminowanej nie spoczywają na kierownicy.

f ) gdy przed ruszeniem po zatrzymaniu osoba egzaminowana nie upewni się o możliwości jazdy.

W przypadku nie zaliczenia pierwszej próby egzaminator informuje osobę egzaminowaną, że manewr nie został zaliczony, oraz że manewr ten będzie przeprowadzony powtórnie.

Odstąpienie przez egzaminatora od wykonania manewru hamowania awaryjnego może nastąpić w sytuacji, kiedy warunki atmosferyczne lub warunki ruchu drogowego nie pozwalają na bezpieczne wykonanie manewru.

Unieruchomienie silnika pojazdu powstałe w wyniku wykonywania manewru, nie stanowi błędu.


Ciacho napisał(a):2) Nie miałem egzaminu wewnętrznego z jazdy
Co robić? :/

nie wiem... to nie koniec swiata chyba... :hmm:

Ciacho napisał(a):2) Manewr równolegle przodem... Instruktorzy wciskają mi gówno że nie ma takiego na placu, na egzaminie też

nie ma rownoleglego przodem. jest tylko tyłem ;)

Ciacho napisał(a):3)Czy moge się najpierw zapisać na samą teorię ( w razie niezdania zaplacę za następny o wiele mniej) a potem dopiero na praktyke?

mozesz ;) zaraz poszukam czegos na forum i Ci odpisze ;) co do tego punktu ;)
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Re: POMOCY PROSZE BARDZO

Postprzez jimorrison » niedziela 11 grudnia 2005, 00:55

Ciacho napisał(a):Witam,
dziś skończyły mi się jazdy (wyjeździłem ich 30) ale:
1) Do diabła nigdy nieykonywałem hamowania awaryjnego
2) Nie miałem egzaminu wewnętrznego z jazdy
Co robić? :/

NIE PANIKOWAĆ!!
ad 1) idzie zima - ;) wtedy nie robia awaryjnego [slisko], np. w Warszawie nie robia go w ogole(!). No ale jak juz uslyszysz komende STOP!! to cegla na hamulec i w OSTATNIEJ fazie dociskasz sprzeglo no i tyla, auto nie moze zmienic trou jazdy. poczytaj w dziale FAQ jest dooookladny opis co robic, "na sucho" przerobisz to na egz. dasz sobie rade, ale ide w zaklad ze nie bedziesz mial tego "manewru"
ad 2) dali ci papierki? no to czym sie martwisz:>

Ciacho napisał(a):Następne pytania:
1)Czy podczas manewru na placu "tuszanie pod górkę" mam NAKAZANE używać hamulca ręcznego? Nie moge tak normalnie (wciśnięte sprzęgło i hamulec, nagle noga z hamulca i naciskanie na gaz i popuszczanie sprzęgła aż auto dośc głośnie ruszy - intruktor mowił ze tak moze być)
2) Manewr równolegle przodem... Instruktorzy wciskają mi gówno że nie ma takiego na placu, na egzaminie też
3)Czy moge się najpierw zapisać na samą teorię ( w razie niezdania zaplacę za następny o wiele mniej) a potem dopiero na praktyke?

ad 1) auto moze sie "skoczyc" max 20 cm. zwykle egzaminator nie jest w samochodzie podczas tego manewru wiec rob jak chcesz, bezpieczniej jest uzywac recznego na egzaminie.
ad 2) nie ma rownoleglego przodem :lol:
ad 3) mozesz sie zapisac wpierw na teorie, po jej zdaniu dopiero na praktyke
Ciacho napisał(a):Odemnie:
Miasto robie cacy ale jak zawsze miałem plac to instruktor latał gdzieś nieiwadomo za czym zamiast siedziec ze mną i pokazywać to był w swojej kanciapie i pił kawe:/

nie był jeszc ze najgorszy ;)

Ciacho napisał(a):POMOŻCIE PROSZE!!! :(:( CO ROBIĆ!!!

NIE PANIKOWAĆ
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez cappricio » niedziela 11 grudnia 2005, 01:02

"nie wiem czy to jest mozliwe we wszystkich Wordach, ale u mnie mozna bylo zapisac sie na tzw. ekspresową teorie.
przychodzi sie rano, na 8.00 do wordu, do okienka, placi sie za teorie, do drugiego okienka i pani mowi, ze dzis o tej i o tej (zazwyczaj po 12.00) jest egzamin teoretyczny. o wyznaczonej godzinie sie przyjezdza, zdaje i od razu zapisuje sie na praktyke...
ja tak zrobilam i prawko zdałam w 3 dni ;) (oczywiscie to, ze praktyke zdawalam 2 dni po teorii to byl jeden wielki fart terminowy :] )
ale wydaje mi sie ze tak jest... łatwiej? strasznie sie denerwowalam przed teorią... a jak ją zdałam to miałam to z głowy i martwilam sie tylko praktyką (ktora byla innego dnia)... :] stres podzielil sie na dwa dni i byl mniejszy wg mnie... :)
ale kazdy robi, jak uwaza ;)"

sama siebie cytuje ;) z innego watku ;)

edit: egzaminator powinien sie zlapac za rączkę nad szybką zanim Ci poda komende do awaryjnego :]
no chyba ze pasy zapnie :]
Ostatnio zmieniony niedziela 11 grudnia 2005, 01:21 przez cappricio, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

[ot]

Postprzez jimorrison » niedziela 11 grudnia 2005, 01:06

cappricio napisał(a):sama siebie cytuje

sama sobie nabijam posty :P
Ostatnio zmieniony niedziela 11 grudnia 2005, 01:10 przez jimorrison, łącznie zmieniany 1 raz
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez wiruswww » niedziela 11 grudnia 2005, 01:07

nie pozostaje mi nic innego jak nie zgodzic się z przedmowcami. Nie panikowac i poztywnie się nastawić, powodzenia na egzaminie
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez tikas » niedziela 11 grudnia 2005, 01:30

no to ja tez sie zgadzam z reszta
chce jedynie dodac ze egzaminator na spotkaniu przed egzaminem wyjsniał jak trzeba wykonywac manewry m in na placu... i o gorce mowił
powiedział ze mozemy zarówno z recznego jak i z noznego...
mialem ten manewr do wykonywania.. egzaminator siedział w srodku auta. zrobilem z recznego i uwazam ze tak jest o wiele latwiej i bezpieczniej
Bochnia
Avatar użytkownika
tikas
 
Posty: 156
Dołączył(a): środa 16 listopada 2005, 15:37
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez Ciacho » niedziela 11 grudnia 2005, 01:36

Wielkie dzięki :) oczywiścię że dokupię 2 godzinki w dniu egzaminu na rozgrzewkę i przepraszam za błędy ortograficzne ale mam klawiature fatalną :/ Niby przepisy znam, miasto cacy, plac może być a jak robie testy na kopie programem ABC 4.0 to zawsze mi wychodzi z 6 błędów :/


TEMAT MOŻNA ZAMKNĄC UZYSKAŁEM ODPOWIEDZI> DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ I POMOC
04.01.2006 - zdane za pierwszym razem kat B
18.01.2006 - odebrane 8)
Posiadam
a) Karte pływacką
b) Specjalną kartę pływacją tzw "żółty czepek" - nie wiesz co to? znajdz i poczytaj
Ciacho
 
Posty: 40
Dołączył(a): niedziela 11 grudnia 2005, 00:12
Lokalizacja: TARNOW

Re: POMOCY PROSZE BARDZO

Postprzez Myslovitz » niedziela 11 grudnia 2005, 16:15

jimorrison napisał(a):idzie zima - ;) wtedy nie robia awaryjnego [slisko], np. w Warszawie nie robia go w ogole(!)

Co masz na myśli, że nie robią w ogóle? Tylko zimą czy i latem?
7 grudnia miałam egzamin i choć padał śnieg, to egzaminator uprzedził o hamowaniu awaryjnym i komendzie STOP. Nie miałam tego manewru, bo egzam został przerwany przez egzaminatora, ale kto wie, czy by go nie zrobił :?
6.03.2006 - zdane
21.03.2006 - odebrane
Avatar użytkownika
Myslovitz
 
Posty: 502
Dołączył(a): sobota 24 września 2005, 20:41
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cappricio » niedziela 11 grudnia 2005, 16:22

no jak jest slisko to chyba nie robia? poslizgi, itd :hmm:
ja awaryjnego nie mialam wcale :) nawet mi egzaminator nic nie mowil o komendach :]
Avatar użytkownika
cappricio
 
Posty: 788
Dołączył(a): sobota 20 sierpnia 2005, 16:27
Lokalizacja: Łódź

Postprzez jimorrison » niedziela 11 grudnia 2005, 16:26

mnie egzaminator tez nic nie mowila o komendach itp na poczatku egzaminu. Instruktor zarzekal sie ze "tego sie nie robi" :).. gdzies czytalem ze jak jest snig, badz pada deszcz to ustawowo ham. awaryjne odpada. kiedys znajde to wkleje. :P
pozdr.
jimorrison

prawo jazdy kat.B, 1 podejście
teoretyczny 1.07.2005=>zdany, praktyczny 21.07.2005=>zdany, odebrane 4.08.2005

Był: FSO Caro 2.0 DOHC, FSO Atu 1.6 OHV, FSO Caro 1.4 DOHC
Jest: FSO Caro 1.6 DOHC
Avatar użytkownika
jimorrison
 
Posty: 983
Dołączył(a): wtorek 03 maja 2005, 17:17
Lokalizacja: prohibicja

Postprzez pacia » niedziela 11 grudnia 2005, 16:27

Ja mialam egzamin pierwszego grudnia i egzaminator uprzedził, że jak ktoś wyjdzie na miasto, ma być przygotowany na komenda "hamowanie awaryjne"
"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie.
Większości ludzi taki śmiech sprawai ból."
Avatar użytkownika
pacia
 
Posty: 139
Dołączył(a): wtorek 25 października 2005, 16:03
Lokalizacja: Katowice

Postprzez wiruswww » poniedziałek 12 grudnia 2005, 12:16

bo przygotowanym trzeba być, mówią to bo musza to robic, ale to ed egzaminatora zalezy czy bedzie ten manewr czy nie a wiadomo ze nikt inteligenty nie będzie sie narazał jak jest slisko
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości