Witam
Prawo Jazdy zdałem w lipcu 2015, kurs mialem ukonczony duzo wczesniej, lecz z roznych przyczyn na egzamin nie poszedlem, chyba bylem zbyt młody i niedojrzały by wtedy robić prawo jazdy, ale nie ważne, w zeszłym roku postanowilem ze sprawe zamkne, wiec wykupilem 23 godz po 7 latach przerwy by na nowo sobie przypomniec jazde i poszedlem zdac egzamin, moj problem polega na tym ze wyjeżdziłem 23 godz i od tamtej pory w ogole nie jezdzilem, niestety nie mialem samochodu, chodz do jazdy bardzo mnie ciągnie.
Sytuacja sie zmieniała bo auto własnie zakupiłem i moje pytanie brzmi co mi proponujecie :
1. Wykupić troche godzin i sobie poprzypomnieć ( Tej opcji troche bym nie chcial ze wzgledow finansowych)
2. A moze własna nauka i jazda wieczorami koło 22 ? by nabrać pewności i wyczucie auta ?
Może ktoś był w podobnej sytuacji i doradzi mi co mam zrobić.
Pozdrawiam