Noszenie okularów w trakcie kursu prawa jazdy

[pawelswdn1]

Witam, jestem nowy na tym forum. Z racji tego, że nie mogłem dodać tematu gdzie indziej a jeśli jest taka możliwość to nie wiem jak to zrobić, z góry przepraszam jeśli to kłopot. Mam pytanie i liczę na szybką odpowiedź. Jestem w trakcie kursu prawa jazdy kat. B Badania lekarskie przeszedłem bez problemu, lekarz nie zaznaczył żadnych ograniczeń. Problem w tym, że dopiero w trakcie kursu po zrobieniu badań specjalistycznych wykazało, że mam wadę wzroku (zez) jednak okulista przypisał okulary, ale powiedział, że do jazdy nie są Mi one potrzebne, problem polega na tym, że jadąc w okularach jadę prosto a bez trochę gorzej. Pytanie jest takie, czy mimo, że nie mam żadnych ograniczeń mogę iść na egzamin teoretyczny i praktyczny w okularach? Liczę na szybką odpowiedź. Z góry dziękuje.

[oskbelfer]

Możesz.
Jeśli egzaminator będzie się pytał, to powiedz że masz "zerówki", bo to dodaje Ci uroku osobistego i panienki szleja za okularnikami (znam to z autopsji - tylko że ja faktycznie jestem ślepy).

Inna ewentualność - to jeszcze raz zrobienie badań i zaświadczenie lekarskie gdzie ekarz wpisze Ci kod z "okularkami".

Generalnie problemu nie ma. Gorzej gdybyś miał wpisane google i ich zapomniał - wtedy egzaminator odmówi przeprowadzenia egzaminu.

[lith]

Głupie teksty z zerówkami bym sobie darował, bo to się tylko prosi o jakąś cięta ripostę ze strony egzaminatora. Jest bardzo mała szansa, że ktoś się przyczepi, ale jak już trafisz na takiego niedoedukowanego łosia to wiedz, że na jazdę w okularach nie trzeba mieć żadnego pozwolenia. To działa tylko w drugą stronę - jak masz wpisane w prawko, że musisz jeździć w okularach to nie możesz bez.

[pasqudek]

@lith: skoro ma okulary na nosie to swiadczy o problemie ze wzrokiem.

[lith]

No i może mieć problem ze wzrokiem. I co z tego? Przecież nie każdy problem ze wzrokiem wymaga wpisania kodu do prawka. Nie potrzeba żadnego specjalnego pozwolenia na jazdę w okularach

[pawelswdn1]

Dziękuje za szybką odpowiedź. Myślę, że skoro większość wypowiada się, że jednak nie będzie problemu to raczej tak jest. Z resztą okulista Mi powiedział, że przy mojej wadzie wzroku (zez ) nie potrzebuje okularów do jazdy, ale mimo wszystko je posiadam dla własnego zdrowia, więc chyba jednak nie będzie problemów.

[oskbelfer]

Głupie teksty z zerówkami bym sobie darował, bo to się tylko prosi o jakąś cięta ripostę ze strony egzaminatora.

Dlaczego głupie teksty - bo Ty tak uważasz ?

Jestem egzaminatorem i pytałem wiele razy - otrzymując różne odpowiedzi - i jakoś nawet mnie nie zbierało na cięte riposty, bo tak naprawdę egzaminatora to wali.

Jest bardzo mała szansa, że ktoś się przyczepi, ale jak już trafisz na takiego niedoedukowanego łosia to wiedz, że na jazdę w okularach nie trzeba mieć żadnego pozwolenia.

Ja jestem egzaminatorem, a łosiem jesteś Ty, a czy wyedukowanym to nie wiem - jeśli masz prawko tylko na B to kiepsko łosiu

To działa tylko w drugą stronę - jak masz wpisane w prawko, że musisz jeździć w okularach to nie możesz bez.

Uff wreszcie coś sensownego napisałeś

[lith]

Jak trafi na egzaminatora 'którego to wali' to nie będzie zadawał głupich pytań o okulary, a nawet jeśli zada to przecież można mu powiedzieć prawdę. Jak trafi na łosia co mu się ubzdurało, że jak nie ma wpisanego kodu to jest zakaz jazdy w okularach (a historie o takich trafiały sie na forum) to zaczynając ściemniać o zerówkach tylko się pogrąży - zaraz będzie dochodzenie, udowadnianie, że skoro ma zerówki to niech jedzie bez itd. Ma okulary korekcyjne, bo może je mieć i nie widzę powodu dlaczego miałby to przed egzaminatorem ukrywać.

[bitrow]

Noszę okulary od zawsze. Do głowy by mi nie przyszło aby ukrywać ten fakt.

[oskbelfer]

(a historie o takich trafiały sie na forum)

historie i baśnie na forum były różne - a Ty je powielasz takimi tekstami


myślisz, że egzaminatorzy są głupi i czepiają się takich tematów ? zapytać każdy może, jednak zadawanie pytania, a wynik egzaminu to 2 różne sprawy.

[lith]

Owszem, myślę że niejeden taki się znajdzie. Wszędzie są czarne owce. Jak najbardziej za prawdopodobne uważam, że się komuś w głowie zrodziło przekonanie, że jeśli ktoś przystępuje do egzaminu w okularach to musi mieć na nie kod. Tematy na forum były całkiem konkretne.

[Julam]

a możesz założyć soczewki i nikt nie zada żadnego pytania....

[lith]

No jasne, jeszcze będę ogarniał soczewki specjalnie pod egzamin żeby przypadkiem ktoś nie spinał dupy o to, że mam okulary - które normalnie mogę mieć

[Borys_q]

Oj rozprawiacie o nie wiadomo czym, albo gadka o zerówkach, albo mówisz że masz wadę która nie jest przeciwwskazaniem do prowadzenia ale bez okularów szybko się ci oczy meczą. Egzaminator nie będzie z tobą dyskutował, tak samo jak mając kod na jazdę w okularach przyjdziesz w ciemnych, jak będzie się pultał takie zalecenie okulistki, egzaminator nie jest Bogiem, jak bezpodstawnie odmówi przeprowadzenia egzaminu a kursant nie podkuli ogona tylko zacznie drążyć temat są w WORD-ach osoby które mogą takiego czy innego naprostować.